11807 replies to this topic

[kosa]

Witam.

Mam pytanie do wszystkich tych użytkowników którzy byli w posiadaniu Edge 500 a teraz 510. Czy warto kupić 500 czy dołożyć do 510. Podobno 510 ma lepszy GPS no i moduł blutooth.

[Leopejo]

Witam.

Mam pytanie do wszystkich tych użytkowników którzy byli w posiadaniu Edge 500 a teraz 510. Czy warto kupić 500 czy dołożyć do 510. Podobno 510 ma lepszy GPS no i moduł blutooth.

Nie mam 510, ale dużo o nim czytałem, i jestem przekonany, że nie warto.

Plusy 510:
- live tracker, twoi znajomi mogą ci śledzić podczas treningu (potrzebujesz smartfona android lub iphone)
- bezprzewodowa transmisja danych do Garmin Connect (potrzebujesz smartfona)
- pogoda
- rosyjskie GPS Glonass, nie wiem, czy naprawdę lepsze
- aż do 10 rowerów (3? w 500) i dodatkowo typy jazdów, np. "trening", "wyścig", "rower stacjonarny".
- ekran dotykowy

Minusy 510:
- poważne kłopoty, nie wiem czy już rozwiązane, z pomiarem mocy.
- stary bluetooth, tzn. nie jest kompatybilny z nowymi urządzeniami Bluetooth Smart, które prawdopodobnie kiedyś zastąpią ANT+
- potrzeba telefonu, iphone lub Android 2.3 lub nowszy
- większy rozmiar (prawie jak 800/810) i waga
- pogoda nie taka dobra i chyba też potrzebuje smartfona
- z komórką bezprzewodowa transmisja danych do Garmin Connect, ale nie do innych serwisów, jak np. Strava lub Trainingpeaks

Dla mnie jedyny prawdziwy plus to "livetracker", ale to każdy smartfon ma (przynajmniej tak myślę, smartfona jeszcze nie posiadam), i to samo dla pogody itd.
Oczywiście może być, że nawet jak kontynuują sprzedawać 500 razem z 510 - to trochę inne produkty, to nie tak, że 510 zastępuję 500 - nowe ulepszenia i możliwości w formie nowymi "firmware" będą dodawane tylko do 510.

[czmiel]

Jeśli chce się kupić 510 dla livetrackera, to nie ma sensu. Skoro i tak potrzebujesz smartphone'a to nie lepiej używać endomondo, które również posiada tę opcję?

[kosa]

Leopejo masz rację, w moim przypadku chodzi o te rosyjskie satelity - czyli lepszy zasięg, większa szansa na aktualizacje firmware w przyszłości w 510 względem 500. Pytanie brzmi czy przypadkiem nie rozwiązano logiczniej w nowszym modelu intuicyjności interfejsu użytkownika komputerka? Dodatkowym plusem jest lepsza opaska do HR - to też kosztuje, no i ten bluetooth - nie musisz podłączać do kompa by zgrać, wgrać dane. Dodatkowo plusem jest większy czytelniejszy ekran przy podobnym czasie działania baterii. Co Wy na to?

[Perttu]

Kolega ma innego Garmina (eTrex 30) z GLONASS-em (czyli ruskim GPS-em) - wg niego różnica jest jedynie w ciężkich terenach typu kaniony, wąwozy. Na normalnych drogach poprawy nie zauważył, jedynie szybciej zjada baterię.

IMO zamiana Edge 500 na 510 nie ma sensu. Zamiast tego wolałbym 705 lub 800

[spec]

witam
posiadam 510 , dużo szybciej działa niż 500 na plus, nowsze menu na plus , ekran dotykowy na plus,500 już nie jest produkowana wiec nie będzie już nowego softu prawdopodobnie , sprzedaje Garmina i testowałem oba te liczniki jak zakup nowego to 510 , jak wymiana 500 na 510 to można się zastanowić takie moje zdanie na ten temat :-)

[Prozor]

spec, o ile masz bezpośrednie porównanie: jaka jest czytelność ekranu e510 vs e500 bez podświetlania w pełnym słońcu (i innych warunkach oświetlenia)?

[spec]

510 bardziej czytelny , widać to w pełnym słońcu , bez podświetlania i z włączonym podświetlaniem , zawsze 510 wypada lepiej
ps.właśnie dostałem wersje 510 team Garmin niebieski bardzo ładny :-)
prozor sprzedaj swoją 500 zrobię dobra cenę na 510 i napiszesz test rzetelny
510 rozdzielczość 176 x 220 pikseli
500 rozdzielczość 128 x 160 pikseli

[kosa]

spec - dzięki za wypowiedzi, dzięki nim upewniłem się w swoich przekonaniach i jak tylko będzie wypłata biorę 510 w wersji bundle + drugi gsc10 ;-)

[przemonr1]

Dla mnie E510 to jakiś dziwny twór. Wydaje mi się że przy projektowaniu E500 duży nacisk położono na małe gabaryty, a teraz dostajemy coś wielkości E800 - dla mnie dziwne, to już wolałbym kupić E800. Poza tym dotykowy ekran w liczniku skierowanym chyba głównie dla zawodników(osób traktujących rower jako narzędzie treningowe) - również dziwne. Ciekawe jak się go obsługuje trenując w zimie w dwóch parach rękawic :mrgreen: Dla mnie te dwa czynniki dyskwalifikują E510.
Według mnie idealny E510 powinien mieć:
-gabaryty E500, ale powiększony wyświetlacz,
-żadnego dotykowego ekranu (układ przycisków jak w E500),
-więcej pamięci,
-szybszy procesor i usb.
E510 to taki jakby kompromis między E800 a E500. Według mnie to bezsens. Seria 500 powinna być wyspecjalizowanym narzędziem treningowym, bez żadnych wodotrysków. Mam wrażenie, że przy projektowaniu opinia specjalistów od marketingu była ważniejsza od opinii kolarzy.

[mikroos]

Gdyby rynek (czyli kolarze jako ogół) takiego produktu miał nie przyjąć, nikt by go nie zaprojektował.

Słuszność słusznością, ale producent liczy pieniądze i jak do tej pory idzie mu to znakomicie.

[czmiel]

-żadnego dotykowego ekranu (układ przycisków jak w E500),

Nie wiem, nie znam się, więc nie porównam 500 do 510. Stwierdzić jednak muszę, jako świeży użytkownik 500, że układ przycisków z boku jest wręcz idealny. Moje wcześniejsze liczniki miały przyciski oczywiście na przedzie. Tu można porządne chwycić to urządzenie i bez problemów wciskać przyciski., nie ważne czy dziurawa droga, czy rękawiczki, czy cokolwiek.

[spec]

kosa , pisz na pw będzie dobra cena :-), będziesz mega zadowolony sprzęcik bardzo fajny
co ekranu dotykowego , jest test 510 można obsługiwać go nawet w rękawiczkach wełnianych

mam jeszcze do biegania forerunner 610 tam jest też ekran dotykowy i działa idealnie w rękawiczkach , co jeszcze na plus 510 przesyłanie bezprzewodowe czyli nie ładujemy licznika za każdym razem jak to jest w 500 , wydłuża to czas działania baterii , myślę że im więcej będzie użytkowników 510 tym bardziej przekona to posiadaczy 500 , że jest to lepsze urządzenie , ale to tylko moje skromne zdanie , mój licznik nie ma łatwo u mnie codziennie prawie po 4 godziny i jeszcze nie było z nim problemów :-)

[przemonr1]

spec, ale ja zimą czasem jeżdżę w narciarskich i nie ma ch żebym dał rady SPRAWNIE go obsługiwać zwłaszcza podczas jazdy, a nie stojąc :mrgreen: Pamiętam że kiedyś testowałem holuxa z takim dziwnym dżojstikiem - na sucho jeszcze jakoś szło ale w trakcie jazdy, to była katastrofa. Poza tym mając przyciski jestem w stanie go obsługiwać nie patrząc na ekran (ważne jadąc np. w peletonie), co przy dotykowcu będzie raczej trudne. No i jak już wspomniałem gabaryty, dla mnie E500 jest duży i z tego powodu nie chciałem E705 czy E800. O baterie bym się akurat nie martwił, mój E500 ma już swoje lata i bateria daje rade dłużej, niż czas podany w instrukcji.

Dla mnie E510 jest jedynie nowszym urządzeniem, w tym wypadku w cale nie znaczy lepszym. Wiadomo, każdy ma jakieś priorytety, ja patrze z czysto użytkowego (dla mnie) punktu widzenia.

[spec]

a ja wyczytałem cos takiego :
Otóż częste ładowanie prowadzi do formowania się złogów, które zakłócają wędrówkę jonów. Z biegiem czasu powodują one zmniejszenie pojemności ogniwa. To jest właśnie rozwiązanie zagadki: dlaczego bateria z biegiem lat wyładowuje się coraz szybciej.

Utratę pojemności baterii powoduje również częste ładowanie i wyższe temperatury. Średnia temperatura baterii waha się w granicach 25 stopni. Powoduje to utratę pojemności rzędu 20% rocznie. Słaba wentylacja baterii, a co za tym idzie – silniejsze nagrzewanie się, znacznie podnosi ten odsetek.

[spec]

ja mam ustawione 10 podziałek , i wszystko jak na tacy :-) , więc nic nie majstruje podczas treningu , pozostają dwa przyciski strat stop , i znaczenie okrążenia i tyle mi starcza :-)

[mikroos]

co ekranu dotykowego , jest test 510 można obsługiwać go nawet w rękawiczkach wełnianych

Jeżeli jest to ekran taki jak w E800, to wcale nie jest tak bosko. Ekran reaguje DUŻO wolniej, do tego w grubszych rękawiczkach jest koszmarnie trudno trafić w przyciski i trzeba bardzo mocno naciskać.

Nie mówię przez to, że interfejs dotykowy jest zły, ale też nie jest tak cudowny, jak można by wywnioskować z takich pokazów.

[1415chris]

W grubszych rekawicach, takich na temp. -5/+5, mi nic tam wolniej nie reaguje (800).
A utrudnienie sprowadza sie do faktu, ze w rekawicy, powierzchnia "palca" operujaca urzadzeniem jest znacznie wieksza niz w przypadku golej dloni. Majac cos takiego na dloniach, stopien trudnosci obslugi, bedzie taki sam w przypadku przyciskow, jak i ekranu dotykowego.
Poza tym co wy robicie podczas jazdy, se guziki naciskacie?

Poza tym mając przyciski jestem w stanie go obsługiwać nie patrząc na ekran