byłem dziś na rondzie 10:07; jedyny czy za późno? pocisnąłem do Jabłonny, ale nikogo nie doszedłem; w tej sytuacji pojechałem do NDM i z powrotem
RB jak Rondo Babka
#1365
Napisano 21 luty 2014 - 19:22
Ja też po zimie mocą nie pałam. Zrobiłem w środę 70km i ledwo dałem radę do domu wrócić. Wybiorę się chyba dopiero na otwarcie sezonu w końcu marca po zmianie czasu.
#1369
Napisano 03 marzec 2014 - 19:53
Bylo ok, z jablonnej do nowego dworu calkiem dobrze siedzialo, pod 50 dych momentami, srednia na tym odcinku 39,5 wyszla, z calej trasy babkowej 36,6. W sumie luzik Jedyna wada to temp, 1.5C przy tej predkosci bolalo, szczegolnie, ze ubralem sie na zapowiadane 9 Bylo ~50 osob.
#1380
Napisano 06 maj 2014 - 12:49
Szczerze nawet nie chodzi, o wytrzymałość, a umiejtność jazdy w grupie, żeby nie położyć siebie i innych. Jak jesteś w tym otrzaskany to pojedziesz. A jak nie masz doświadczenia z zachowań w peletonie (jeździłeś większość samemu), to proponuję zacząć od mniejszych ustawek. Sam jeżdżę w mniejszych ustawkach 5-15 z Babką daje sobie spokój, po co robić kłopot sobie i innym.