Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zakończenie sezonu 2010 - Dobre Sklepy Rowerowe w Gliwicach


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
26 odpowiedzi w tym temacie

#21 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 15 listopad 2010 - 19:19

Witam. Byłem na tej uroczystości, było fajnie. Uczestników było dosyć sporo. Uroczystość rozpoczęła się powitaniem, na które trochę się spóźniłem, ze względu na daleki dojazd. Po tym powitaniu było podsumowanie sezonu teamu Dobre Sklepy Rowerowe a następnie prezentacja nowości oferowanej przez Dobre Sklepy Rowerowe na sezon 2011 i testowanie trenażera firmy Tacx. Następnie była przerwa, przygotowano napoje i kanapki, więc każdy się najadł i napił oraz porozmawiał ze znajomymi. Po tej przerwie była dalsza prezentacja nowości które były też wystawione na hali. Zaprezentowano wiele firm których produkty są w ofercie Dobrych Sklepów Rowerowych, m.in.Accent, Finish Line. Kiedy prezentacja się zakończyła głos zabrał pan Wiesiek Legierski który podsumował cykl Road Maraton. Na szczególne uznanie zasługuje pan Tomasz Lesiecki z Zabrza który wziął odział we wszystkich imprezach cyklu 2010. Później wręczono Puchary najlepszym, czyli tym co zdobyli najwięcej punktów w klasyfikacji i ogłoszono że cykl Dobre Sklepy rowerowe Road Maraton będzie także w przyszłym sezonie. Pan Wiesiek wspomniał też o tragicznie zmarłym koledze Janie Ferdynie dzięki któremu ten cykl powstał. Po rozdaniu pucharów powoli zaczęło się wyludniać. kto chciał to oglądał to co było na sali lub testował trenażery Tacx, mnie się bardzo podobało i mam nadzieję że takie spotkanie będzie tez za rok.

#22 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 15 listopad 2010 - 22:49

No dobra ja też byłem, ale że pogoda była w niedzielę taka jak każdy widział i nieoficjalnie i podświadomie wszyscy umówili się na Kocierzy :mrgreen: o czym w osobnym wątku, to mogłem dopiero dziś obrobić zdjątka, które jak zawsze wykonywała moja ładniejsza połowa.
Oto one:

Zdjęcia Demo Day i Zakończenie cyklu Road Maraton 2010

Sama impreza była świetną okazją do spotkania się w "cywilu", jedynie rycerz Piotr92 przybył na swoim rumaku :) Ten to nie odpuści żeby nie strzelić trasy :-P .

#23 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 16 listopad 2010 - 10:15

Ja tez byłem razem z małym ślimaczkiem :)
Fajne podsumowanie. Mogło być troszkę wcześniej tak około połowy października.
Wtedy jeszcze wszyscy pamiętają co było na maratonach :)
Ale ogólnie super. :lol:

Michał to że ty byłeś na Kocierzy to nie znaczy że wszyscy. My z Andrzejem zwiedzaliśmy Anie :-) (Dla nie wtajemniczonych górę św. Anny).
Dzięki za fotki

#24 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 16 listopad 2010 - 12:29

Dziękuję za fotki Michał!

#25 Przem59

Przem59
  • Użytkownik
  • 222 postów
  • SkądKraków

Napisano 16 listopad 2010 - 19:47

Świetna impreza, godna całego cyklu. Wreszcie poznałem tych, których poznać chciałem.
Dziękuję wszystkim - a szczególnie żonie Michała ( nadzwyczaj miłej) za zdjęcia :)
Warto było poświęcić ładną pogodę i przyjechać do Gliwic.

#26 Przem59

Przem59
  • Użytkownik
  • 222 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 listopad 2010 - 22:52

Na deser:
dekoracja kat. D ( Tylko nie rozumiem, dlaczego Wiesiek mówił, że Kazimierz Rojek jest z brzegu, skoro z brzegu byłem ja, a z drugiej strony Marek Zdanowicz :)


film z dekoracji kat.B :)
[shadow=green][/shadow]

#27 Wiesiek Legierski

Wiesiek Legierski
  • Użytkownik
  • 613 postów
  • SkądIstebna

Napisano 18 listopad 2010 - 09:53

Prezentacja DEMO DAY zorganizowana 13 listopada 2010 r. w siedzibie sponsora cyklu Dobre Sklepy Rowerowe ROAD Maraton w Gliwicach była okazją do podsumowania tegorocznych zmagań szosowców i dekoracji zwycięzców klasyfikacji generalnej.

Wprowadzona po raz pierwszy niecodzienna formuła zakończenia sezonu prawie 2 miesiące po ostatnich zawodach, które odbyły się 18.09.2010 w Bieszczadach, spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony dekorowanych uczestników i chyba na stałe wpisze się do kalendarza kolarskich spotkań w „cywilu”. Pozwala to na chwilę oddechu dla wszystkich: organizatorów i uczestników, a listopadowe deszcze i chłody sprzyjają „kolarskim” refleksjom i podsumowaniom.

Kalendarz imprez szosowych w roku 2010 po raz pierwszy pojawił się cykl Dobre Sklepy Rowerowe ROAD Maraton. Pierwsze zawody - czasówka - odbyły się 2 maja w Żmigrodzie. Niestety … zabrakło na nich pomysłodawcy i inicjatora cyklu – Jana Ferdyna, który zginął tragicznie na treningu szosowym dzień przed pierwszymi zawodami. Był znaną postacią w kolarskim świecie, zajmował czołowe pozycje na wyścigach w Polsce i Czechach, pasjonował się kolarstwem w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale przede wszystkim był przyjacielem i wzorem człowieka godnym naśladowania: pracowitego, roztropnego, pełnego nowych inicjatyw i pomysłów.

Jego ideą było stworzenie cyklu imprez dla kolarzy amatorów o otwartej formule z udziałem różnorodnych imprez, otwartego na potrzeby i oczekiwania amatorów szosowego ścigania, dostępnego dla większości zainteresowanych, o prostej konstrukcji startu i przejrzystej klasyfikacji generalnej. Rozpoczął dzieło, które nadal będzie kontynuowane: cykl ROAD MARATON nazwano Jego imieniem.

W pierwszym (pilotażowym) sezonie 2010 spotkaliśmy się:
- na czasówkach w Żmigrodzie, Brodnicy i Sieroszowicach
- na maratonach w: Ustroniu, Parczewie, Istebnej, Nowym Sączu, Kluczborku, Rajczy i Sanoku
- na pierwszym w Polsce wyścigu etapowym dla amatorów w Istebnej Road Trophy.

Łącznie wystartowało ponad 1 tysiąc zawodników w 8 kategoriach wiekowych.

Pojawiły się gwiazdy zawodowego peletonu na czele z Sylwestrem Szmydem, Markiem Rutkiewiczem, Jackiem Morajko, Mariuszem Witeckim, Dariuszem Batkiem i Anną Szafraniec. Wszyscy wystartowali w pierwszej etapówce dla szosowców wykorzystującej w pełni górski potencjał Istebnej i polsko-czesko-słowackiego pogranicza.

Największą imprezą cyklu był tradycyjnie 3-dystansowy maraton Pętla Beskidzka w Istebnej, którego 4 już edycja zgromadziła na starcie prawie 400 uczestników.

W czasie 13 dni ścigania rozdano setki pucharów, zjedzono tonę makaronu, a wszyscy zawodnicy przejechali łącznie (uwaga!) 143 211 km w górach i na nizinach.

W klasyfikacji generalnej cyklu znalazły się osoby na miejscach od 1 do 10 w każdej z 8 kategorii wiekowych. Warunkiem sklasyfikowania był start w minimum 3 imprezach/etapach w sezonie. Do punktacji zaliczono ½ najlepszych wyników.

Dekorację przeprowadził reprezentujący cykl Wiesław Legierski z Istebnej, a puchary osobiście wręczał Prezes Zarządu Firmy VELO Tomasz Radzki, któremu należą się szczególne podziękowania za wsparcie cyklu i mecenat, który roztoczył nad kolarstwem szosowym.

Dobre Sklepy Rowerowe ufundowały cenne nagrody losowane wśród uczestników wybranych imprez: rowery szosowe AUTHOR i kaski MET.

Na wyróżnienie zasługuje zawodnik Tomasz Lesiecki z Zabrza z teamu Szalone Ślimaki który z powodzeniem wziął udział we wszystkich 11 imprezach, łącznie zaliczył 13 dni ścigania, a przejechał dokładnie 1303 km. Za ten wyczyn otrzymał od organizatora specjalny dyplom.

W sezonie 2011 cykl zawita na pewno w Beskid Śląski, Żywiecki, Sądecki, Bieszczady, Beskid Niski, Lasy Parczewskie. Trwają prace na nowymi lokalizacjami m.in. maratonem wokół góry Żar, Kocierza i Targanic, góry Świętej Anny. Propozycja kalendarza na 2011 jest już opublikowana na stronie www.ROADmaraton.pl, organizatorzy poszczególnych imprez mogą jeszcze do końca roku zgłaszać imprezy do cyklu.

Góry będą tradycyjnie główną, ale nie jedyną areną rozgrywek w ramach cyklu: nie zabraknie także czasówek, premii górskich i innych innowacji, szczegóły będą publikowane na bieżąco www.pro-cycling.org

Trzeba przyznać, że cykl miał w 2010 roku szczęście do dobrej pogody, choć nie sposób zapomnieć o potwornych upałach na maratonach Pętla Beskidzka i w Kluczborku. Z dwojga złego lepszy jednak upał nic deszcz. Znamienny jest fakt, że w czasie 4-letnich spotkań na maratonie w Istebnej zawodnikom zawsze towarzyszyła dobra pogoda i nigdy nie padał deszcz. W Rajczy natomiast, po kilkudniowej silnej powodzi, dokładnie na czas rozgrywania maratonu przestało padać, szosy wyschły, a pierwsze krople deszczu spadły dokładnie na zakończenie imprezy, kiedy wszyscy zawodnicy, skryci pod zadaszeniem amfiteatru, odbierali puchary i nagrody z Dobrych Sklepów Rowerowych.

Wprowadzony po raz pierwszy w Istebnej w roku 2008 start wspólny peletonu w asyście policji i służb organizatora pozostanie znakiem rozpoznawczym maratonów. Przyjemność ustawienia się w jednej grupie z rywalami w jednej linii, przejazd rundy honorowej i prezentacja „siły” jaką peleton prezentuje, będzie nadal udziałem większości imprez Road Maraton.

Punkty do klasyfikacji generalnej przyznawane są za zajęte miejsca w 8 kategoriach wiekowych według prostego i przejrzystego schematu. Prowadzona będzie także po raz pierwszy klasyfikacja drużynowa w walce o puchar przechodni dla najlepszej drużyny cyklu.

Siłą cyklu nie są sami organizatorzy, ale przede wszystkim UCZESTNICY, którzy w aktywny sposób włączają się w organizacje i planowanie imprez: układanie tras, prowadzenie i liczenie punktów, promowanie cyklu w środowisku, opiniowanie na forum internetowym, wpływanie na treść regulaminowe, logistykę przeprowadzania imprez itp. na otwartych, szczerych, konstruktywnych i PARTNERSKICH zasadach.

Zapraszamy do startu w 2011.

Zarząd Cyklu ROAD MARATON
[email protected]