Witam wszystkich
Po 8 latach jeżdżenia po okolicznych lasach i górkach na rowerze mtb, chcę wzbogacić swoje treningi o jazdę na szosówce. Budżet jakim dysponuję to 5k pln. O ile w tematyce mtb poruszam się dosyć sprawnie, tak jeśli chodzi o rowery szosowe to jestem niemalże totalnym laikiem. Kompletnie nie wiem czym się kierować przy wyborze takiego sprzętu. Dziś byłem w sklepie, wpadła mi w oko Merida Scultura 500 2017, pojezdziłem trochę po placu i na tym się kończą moje doświadczenia z szosą . Odczucia jak najbardziej na plus ale nie ukrywam, że chciałbym zasięgnąć opinii ludzi, którzy się na tym znają, czyli Was Jeżdżę sam i pewnie to się nie zmieni, mieszkam w świętokrzyskim więc teren może nie górzysty ale na pewno zróżnicowany. Doradzicie coś? Plizzz
Z góry dziękuję i pozdrawiam