Panowie... i Panie
temat wałkowany, ale nie mogłem się powstrzymać... po 4 złapanych kapciach na ostatnie 5 wypadów z czego 2 za jednym razem, przyjemność z jazdy ulotniła się :-(
Obecne opony Conti Ultra Sport druty 700x23c mocno zużyte po przejechaniu niecałych 3 tys. km, chyba trafiłem na felerną serię, bo przy mojej masie 86kg były pompowane do 8bar... ostatnia jazda to przejechane całe 200m i.... psssssss... na co dzień do pracy śmigam crossem po chodnikach i tam średnia to 1 złapana guma na sezon.
Ale do rzeczy...
Potrzebuję budżetowych opon 700x25c najlepiej zwijanych do jazdy po różnej jakości asfaltach, sporadycznie trafi się deszcz i bruk,.. budżet to ~100zł za oponę i dętkę (80+20).
Raczej nie chciałbym przekraczać, ale rozważę nieco droższe opcje... póki co znalazłem w moich kryteriach:
- Continental Ultra Sport II
- Duro Stinger
- Continental Super Sport Plus
- Schwalbe Lugano
wiem że są inne np. Vittoria, Mitas... które według was opony kupić?
Pozostaje jeszcze kwestia dętek, kupować coś bardziej firmowego? w lokalnych sklepach mają tylko cst i rubeny, więc zakupy przez net.
Z góry dziękuję za pomoc.