863 odpowiedzi w tym temacie

[jabko]

O zużycie kasety się nie martw, zanim pójdzie do kibla, to zdążysz rower zmienić. Zależy jak jeździsz. Ja poprzednio miałem 50/34 (ktorą dostałem omyłkowo, ale nie chciełem odsyłać itp.) i 12-25. Było fajnie miękko, ale na wyścigach czy długich zjazdach zapomnij o dokręcaniu. Ja osobiście wolałbym 53/39 i 13-26 jeśli wiesz, że 25 to mało.

[Huskacz]

Zastanawiam się nad dwoma grupami: Ultegra Grey SL 6600 i Sram Rival. Wagowo na rivalu zyskam około 260 gramów, a dokładam 70zł niż do ultegry. Jak myślicie?

I jeszcze jedno - jak wygląda z korbą BB u srama? Będzie pasować suport tokena HT2?

[Cioran]

blat 34 z compactu podobno tylko w górach się przyda, a ja po jurze chcę, 13-29 rzeczywiście dziwadło, bardziej mi podchodzi 13-26, tylko, że to takie gdybanie, bom tym nie jeździł ... przełożenie 50/11 nie dla mnie, jedno kolano zaczyna mi fikać i raczej zawyżam kadencję niż cisnę

[justas]

Huskacz, ultegrę miałem w szosie, teraz pracuje w przełajówce i im starsza tym lepsza( płynność, delikatność itp.). W szosie mam force'a i dla mnie to rewelacja nie jest, a apex pewnie tym bardziej. Suport raczej pasował nie będzie bo otwory na ośkę są różne, jeden mniejszy a drugi jeszcze bardziej, a HT2 ma oba takie same

[Huskacz]

Jak się mają te korby ze srama do korby shimano? Bo w mtb mam SLX'a właśnie w tokenie i spokojnie działa...

[jabko]

Shitmano ma ht2, sram to gpx i jedno z drugim nie bangla. Potrzebujesz suport gpx, np. zamiennik accenta. System shitmano ma pakiet 24/24mm, a gpx 24/22mm średnice wewnętrzne.

[Huskacz]

Albo zmienić jedno łożysko, dzięki za info!

[krzysztof1985]

zamiennik accenta. System shitmano ma pakiet 24/24mm, a gpx 24/22mm średnice wewnętrzne.

Ponoc chwala sobie ludzie ten suport accenta, latwa dostepnosc z wymiana lozysk ;-)

[robo]

Cioran, Nie wiem, czy rowerowo Jurę ze Świętokrzyskim można porównać, ale moim zdaniem tarcze 52/39 oraz kaseta 13-26 powinny być najlepszym zestawem - ten najbardziej lubię. Ja takie zestawienie wykorzystuję w całym zakresie. Bywa jednak i tak, że na niektórych podjazdach żałuję, że przełożenie 39/26 to ostatnie jakie mam, ale jak się już wciągnę, to przynajmniej jest satysfakcja :-D .

W drugim rowerze z przodu mam 50/34, a z tyłu 12-25 i mam wrażenie, że z takim zestawem wjadę wszędzie, a jednocześnie jest szybszy - policz ząbki.

[jabko]

Ja również mogę dołączyć się do pochwały tego suportu. Używam go z powodzeniem w zimowym mtb. Shitmano padały jak muchy, a accent trzyma się dzielnie już trzeci sezon! Bez rozbierania, smarowania i dbania o niego.

[SPIKE]

accent jest drogi, Neco prawie 30 zł taniej , system ten sam tylko pod shimano niestety , ja mam ceramiczny i normalny w rowerach i śmigają

[Cioran]

Witam. Marudziłem tu o planach złożenia szosy na Campie ... a ostatecznie stanęło na tym, że kupiłem Tarmaca jak ten http://bieniaszbike....wht-p-1131.html tyle, że za piątke i z przebiegiem 400km oraz nie wypełnioną dożywotnią gwarancją na ramę.

[maccacus]

SPIKE, a masz jakieś namiary na suporty NECO? W lato zmieniłem sobie wkład z shimanowskiego na Accent i jestem zadowolony. Śmigał już po deszczach i w przeciwieństwie do Shimano ani razu go jeszcze po tych kąpielach nie musiałem rozkręcać bo chodzi cichutko jak świeżo po złożeniu. Na shimanowskich pakietach każdy trening w deszczu kończył się skrzypieniem i koniecznością smarowania i czyszczenia całości.

[Petri]

blat 34 z compactu podobno tylko w górach się przyda, a ja po jurze chcę, 13-29 rzeczywiście dziwadło, bardziej mi podchodzi 13-26, tylko, że to takie gdybanie, bom tym nie jeździł ... przełożenie 50/11 nie dla mnie, jedno kolano zaczyna mi fikać i raczej zawyżam kadencję niż cisnę

Bladzisz, bladzisz ... :mrgreen: sa tacy co by chcieli blat 26 w szosie... :roll:

ja mam 50x34 i 12-32 - piekny zestaw :) i moge niemal wszystko .

pozniej moze nawet zaloze 53x39 i 11-36 ??? bo dlaczego by i nie ?

Z kolanami dziwna rzecz - tak przeoranego i wypadkiem i 4 rekonstrukcjami jak ja kolana to nie ma tu nikt , i rower jest ANTIDOTUM na bol ( w tym artretyczny ) a nie jego przyczyna !!!

Cos robisz nie tak...

[Huskacz]

To zależy od kadencji, bo im wyższa kadencja, tym mniej obciąża się kolana, czyli z wysoką kadencją - antidotum; z niską - zajeżdżanie...

[Petri]

kolano pracujace ZGODNIE Z UKLADEM STAWU - NA WPROST w cyklu zamknietym o katach wychylenia "pedalowych" nie ma wcale tak zle. drobna nieosiowosc i dokladnie na niskiej kadencji sie to poczuje bardzo wyraznie.

ja mam buty spd i bloki w prawym i lewym sa zupelnie inaczej ustawione - a obie nogi chodza zgodnie z osia ( linia biodro-kolano-kostka a nawet duzy palec u nogi) .

mam kolege - byly zawodowy kolarz torowy - przed 40stka i na wozku - rozmawialismy kiedys o tym i on i jego lekarz twierdza jedyna przyczyna bylo zle ustawienie kolan - po prostu chodzily w nienaturalnej osi .

[1415chris]

Z kolanami dziwna rzecz - tak przeoranego i wypadkiem i 4 rekonstrukcjami jak ja kolana to nie ma tu nikt , i rower jest ANTIDOTUM na bol ( w tym artretyczny ) a nie jego przyczyna !!! ...

Osoby przesiadajace sie na q rings rotora, z problemami kolano-podobnymi, chwala sobie to rozwiazanie. Aczkolwiek nie wiem ile w tym jest marketingu.

[Petri]

Temu kolanu ( :mrgreen: ) nie pomoze nic. Mam tyle "szpejow" zamontowanych, ze mozna by skrecic z tego prosta przerzutke albo nawet ostre kolo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


ale rotor kreci sie jak kazda inna korba od Sory poczawszy.... podobno ( ponizej wyjasnie) rotor wydluza "ciag" w kazdym obrocie i tu tkwi roznica.

Jak Swiety M. ( ochrona danych osobowych ) przyniosl by mi taka korbe - bylbym obiektywny, jak zaplacilbym ze swoich 500 unijnych to bym chwalil...

ruch nogi niezaleznie od korby jest ten sam . noga zapieta jest do pedala, pedal do ramienia korby, a korba do suportu. I tak dlugo jak suport nie bedzie jajowaty, lub link korby/ suport nie bedzie rotowal w ramie, tak dlugo bucik chodzi po okregu.

Mam taki maly sklepik niedaleko. Robili testy "zyciowe" Cervelo i Rotora.

Generalnie zmiany aero dla rowerow TT od 2-3 lat NIC nie wnosza do wynikow.

Korba Rotora dawala czasem kilkanascie sekund na 45km ( testy na odkrytych velodromach, w duzych zamknietych halach, itp itd - starali sie to robic obiektywnie ) - a to dla zawodnika juz moze znaczyc baardzo duzo ( dla mnie nie- ja i tak zatrzymuje sie na kawke i papieroska :oops: :mrgreen: )

Przy czym roznice czasowe mogly wynikac z sily i kierunku wiatru, dyspozycji, cisnienia powietrza , wilgotnosci asfaltu.... roznice sa tak male, ze wplyw korby nie do udowodnienia. Takie sa ich konkluzje.

Mentalnie- to moze i tak- mam rotora, bede szybszy... / wlasciciel ma rotora - okraglego... )

BYC MOZE rownomiernosc obciazenia napedu, czyli nogi w cyklu wplywa w jakis sposob (Rotor), za malo jezdze zebym sie "wymadrzal" , a na 100% za malo na Rotorze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .



Z innej beczki- jak lezalem z noga na takiej maszynie, ktora wymusza ruch stawu kolanowego ( po ktorejs tam operacji ) to zwrocilem uwage, ze ten ruch jest identyczny jak na rowerze( chodzilo o "uruchomienie stawu"). Moj ortopeda jest lekarzem sportowym ( nawet troche slawnym) i zalecil mi rower ( wrecz kazal ) - ale na zwyklych pedalach(platformy) - zeby noga sie komfortowo ustawila.

Ja bym twardo obstawial ustawienie nogi w blokach - zalozyc platformy , pojezdzic tak dlugo az nieswiadomie but sie sam ustawi i zobaczyc jak to wygalda- mozna sie zdziwic.