250 odpowiedzi w tym temacie

[horny]

Ruch duży jedynie na odcinku dr. nr7

dlatego trzeba siódemkę omijać,... a jest którędy ;-)
np Gózd - Bodzentyn przez Psary: przepiękna, asfaltowa trasa wiodąca pasmem klonowskim Swietokrzyskiego Parku Narodowego. Najpierw jazda lasem pod górę, a nastepnie zjazd do Bodzentyna z widokiem na Łysogóry.
W Bodzentynie w lewo kierunek Wzdół (podjazd po Barbarę), Michniów (Mauzoleum walki i męczeństwa wsi polskiej w czasie II wojny światowej) i Suchedniów. Z Suchedniowa kierunek Mostki (wzdłuż molowniczo położonego zalewu) i w Parszowie w prawo droga 42 na Starachowice.

pozdro horny

[Cycling]

Ja w poprzednim sezonie testowałem takie trasy:

Skarżysko-Kam - Szydłowiec - Wierzbica - Mirzec - Starachowice - Bodzentyn - Suchedniów - Skarżysko (ok. 105 km)

Skarżysko - Bliżyn - Stąporków - Mniów - Samsonów - Bliżyn - Skarżysko (ok. 80 km)

Skarżysko - Bliżyn - Mroczków - Chlewiska - Szydłowiec - Sadek - Skarżysko (ok. 50 km)

Skarżysko - Kielce - Górno - Św. Katarzyna - Bodzentyn (zamiennie Pawłów) - Starachowice - Wąchock - Skarżysko (ok. 110 km)

i wiele wiele innych wariacji tych samych tras z odjazdami w zależności od jakości nawierzchni ... a każda z nich pagórkowata jak przystało na nasz region, z pięknym krajobrazami umilającymi wielogodzinną jazdę...

W Świętokrzyskim nie trudno jest o znalezienie ładnej trasy z przyzwoitym asfaltem (choć po zimie zawsze trzeba dokonać rozpoznania)

[spros]

moje ulubione to:
1. kielce -masłow - bodzentyn [przez wilkow/sw katarzyne lub klonow i droga przez psary ] - nowa slupia [na wprost lub przez pawlow] - bieliny/belno/widelki(12%!) [lub lagow/rakow] - daleszyce - borkow - kielce -zaleznie od checi i czasu od 100 do 200km. z gorkami moze byc dosc ostro albo nie bo kazda ma objazd i mozna sobie dozowac przyjemnosci.
2. klasyka 110km: kielce - jedrzejow - chmielnik - kielce. szybkie 110km duzo blachosmrodow, spalin i kolein. totalny wypas
3. mniej klasycznie ale w tym samym kierunku: kielce bialogon - lopuszno - malogoszcz - jedrzejow - kije - morawica [lub z obic do sobkowa na E7] - kielce. zwykle z roznymi wariantami bocznymi okolo 150-200km. calkiem plasko.

ale i tak najbardziej lubie drogi kielce - rakow (ladne lasy), bodzentyn - slupia (ladna droga z gorami na sterburcie) oraz najnormalniej w swiecie petelke wokol lotniska (maslow - ciekoty - ameliowka [koniecznie pod hotel] - baków - masłow) - 18km 0,4km przewyzszeń.

[Cycling]

To się musimy umówić jak będzie cieplej i spotkamy się koło lotniska.

A jeśli chodzi o drogowe spalino - zasmradzacze, to ja w tygodniu wybieram te mniej uczęszczane trasy a większymi drogami typu 7 poruszam się w weekendy czyli sobotę po południu i niedzielę do południa.

[Kuba82]

o! moje rodzinne strony:) Cycling jakbyś jeszcze w tym roku testował trasę zahaczającą o Wierzbice lub Mirzec to chętnie bym się podłączył

Trasy w Świętokrzyskim są naprawdę wypasione szczególnie rejony na południe od Starachowic:D

pzdr

[voytah]

byłem dziś w Mircu ^^

bardzo lubię trasę z Suchedniowa na Bodzentyn przez Michniów (po drodze fajna górka, o której wspomniał horny), dalej z Bodzentyna na Nową Słupie, stąd rzut beretem na Św. Krzyż (kolejny fajny podjazd), następnie Pawłów, Starachowice do Wąchocka... tu odbijamy na Marcinków - odpoczywamy po mękach na drodze nr42(spory ruch i okropna nawierzchnia), dojeżdżamy do Majkowa, tu skręt na Parszów, przecinamy znów drogę nr42 na Mostki do Suchedniowa:) - około 80kaemów

jeśli ktoś chce więcej, to może się przejechać z Nowej Słupi do Ostrowca i stamtąd do Starachowic, reszta jak wyżej - dodatkowe 40km

jakość dróg jest generalnie ok, to co złe rekompensują fajne widoczki 8-)

[pawella]

Na razie to Górki Świętokrzyskie ładnie przysypało :-/. Ale od 31. 03. już ma być 15°C i coraz cieplej :-D. Więcej inf. na temat pogody http://www.twojapogoda.pl/
W sezonie, w tygodniu o 8-9 rano przed pracą robię taką trasę, trwa ok. 1:20-1:30 godz. TRP 46 km
Trasa.
Kielce-Masłów Pierwszy-Mąchocice Kapitulne-Podmąchocice-Bęczków-Krajno Zagórze-Św. Katarzyna-Wilków-Ciekoty-Ameliówka-Mąchocice Kapitulne-Masłów- Pierwszy-Kielce.
W weekendy planuję dłuższe trasy, w zależności od planów drugiej Kochanej połowy 8-).

Zapraszam Wszystkich do jazdy po naszych górkach.

[Cycling]

No to na weekendy musimy się dogadać i pośmigamy razem.

[student]

Hejka!
Wybieram sie za 2 tyg. pierwszy raz na nowej szosowce zeby sie dziewczyna dotarła.
Poczytałem trochę o waszych trasach i na tej podstawie wyznaczylem sobie cos takiego:

Swięty Krzyż->Huta Nowa ->Bartoszowiny ->Lechów ->Makoszyn->Bieliny ->Górno ->Górno-Parcele , Swięta Katarzyna, Bodzentyn -> Rzepin-Kolonia ->Pawłów -> Warszówek -> Stary Bostów -> Nowa Słupia -> Raków -> Widełki -> Makoszyn -> Bieliny -> Huta Podłysica -> Święty krzyż (KONIEC) ok.120km

Co o tym myslicie? Czy cala trasa (szczególnie odcinek przez Widełki) jest asfaltowy?

Pozdro,
Krzysiek

[spros]

przez widelki masz dobry asfalt prawie na sama gore - lekki podjazd nieprzekraczajacy 4% [po wolce poklonnej nawet nie poczujesz ;P]. jest tam kilkadziesiat (no moze z 200) metrow nieasfaltu dokladnie nie pamietam, ale chyba ubita ziemia. z tym ze ja jechalem w druga strone i chyba bylo z gorki bo szybko przemknalem. w kazdym razie przez las i dosc twardo - mimo deszczu nie musialem zsiadac - niewykluczone ze to byl bruk albo bardzo slaby asfalt, ale jechalem obok i dlatego wydaje mi sie ze tam jest ubita ziemia.
gorzej bedziesz mial pozniej bo jest bruk i to od rowu do rowu. i to fatalny, gdzies przez jakies 1-2 km. i caly czas na zjezdzie, a przez 100 metrow to bedzie nawet z 12%. ale tez przez las i chyba wlasnie w tym miejscu jest zakret a strumyk przecina ta droge wiec jest zawsze mokro.
niemniej fajnie sie tam jedzie tylko trzeba uwazac.

[student]

co to jest wólka pokłonna?? Nie znalazłem? W któym miejscu trasy bo rozumiem ze to jakis hardcorek ;-)

Jesli chodzi o ten trudniejszy fragment to rozumiem ze na szosowce i tak mozna przejechac spokojnie, tak? A moze jakos można inaczej ominac ten fragment tak zeby zbyt mocno nie wydłużac "wycieczki"?

Pozdro,
Krzysiek

[spros]

wolka poklonna to wies przed ociesekami jak jedzie sie od rakowa. jakis kilometr - poltora okolo 5 do 7% dokladnie tyle zjezdza sie potem do widelek.
warto sobie pojechac przez widelki, bo jest spokojnie przez las. tylko nie polecam wyscigow na kostce bo dosc stromo jest - jak pisalem do 12% i to wlasnie na zakrecie [dla Ciebie] w lewo. nie wiem jaka jest widocznosc, bo ja akurat wole w druga strone potem juz super asfalcik. koncowka w makoszynie dosc pod gore ale tylko 500 metrow i nie wiecej niz 9%
w sumie te widelki od strony makoszyna to chyba najstromsza gorka w swietokrzyskim [jaka jechalem]. mam nawet w domu jej profil z polara. wieczorem wrzuce jak znajde.

natomiast najgorszy wogole na Twojej trasie odcinek to z krajna do na góre. warto ale dość długo (ze 2 km) i srednio okolo 5% chyba jest. no i droga byla w remoncie. pewnie dalej jest bo takie mamy standardy ze 2 lata sie robi.

[ Dodano: 2008-03-25, 15:33 ]
no wiecej niz 2km, chyba z 3 albo 4 ale za to bardziej plasko gdzies do 4%

Załączone pliki

•  widelki.JPG   55,77 KB   249 Ilość pobrań

[student]

Dzieki bardzo za rady, juz nie moge sie doczekac rozdziewiczenia mojej bestii

Krzysiek

[pawella]

Proponuję Ci na bazę Św. Katarzynę, jest tam dużo miejsc noclegowych agroturystycznych.
http://www.wczasywpo..._katarzyna.html
Z tego, co wiem to poza sezonem wakacyjnym ceny są spoko.
Pozdrawiam ;-)

[Cycling]

Jest sporo gospodarstw agroturystycznych, jak zacznę wyjazdy powyżej 50 km to podjadę po drodze do nich, zapytam i dam Ci znać

[horny]

@ndy, nie rezerwuj noclegu wcześniej tylko jedź i wybierz na miejscu. Tłoku turystycznego nie ma, wiec spokojnie możesz wybrać nawet ulubiony kolor płytek w łazience :-D

pozdro horny

[Cycling]

Jest sporo gospodarstw agroturystycznych, jak zacznę wyjazdy powyżej 50 km to podjadę po drodze do nich, zapytam i dam Ci znać

Dzięki, ale ja wybieram się już w tą sobotę, nie wiem czy zdążysz
Wybiorę coś ze stronki którą podał pawella

Trochę szkoda że tak szybko, bo bym z tobą pokręcił wspólnie a właśnie w nadchodzący weekend moja firma wystawia się na targach kieleckich i będę na stoisku, może powtórzysz tą trasę za jakiś czas...?