Hide Park- Wpisy Poza Głównym Wątkiem Pierwotnego Tematu I Różne Pierdoły Nie Na Temat - Dyskutujesz Na Własne Ryzyko I Odpowiedzialność!
#685
Napisano 08 styczeń 2020 - 19:53
Ostatnio chwaliłeś się 300+ I jeśli pamiętam to było 500 m przewyższenia.
Tu mogę Ci zaoferować 300 km z 6000 m przewyższenia.
Po koleżeńsku, wikt i nocleg za fri. Resztę ogarniesz sam inaczej będzie na sponsoring wyglądać.
Musisz też przygotować prowiant na takie wyzwanie, coś idealnie pod siebie. I rower skonfigurować lekko, pod profile trasy (sporo podjazdów 25%).
Tylko się zastanawiam czy to ma sens bo Ty nosa za swe podwórko nie wystawiasz.
Ja bym takiej oferty nie odrzucił. No ale to ja.
#687
Napisano 08 styczeń 2020 - 21:29
Anglia wzywa.
Ostatnio chwaliłeś się 300+ I jeśli pamiętam to było 500 m przewyższenia.
Tylko się zastanawiam czy to ma sens bo Ty nosa za swe podwórko nie wystawiasz.
Ja bym takiej oferty nie odrzucił. No ale to ja.
300 km i 500m przewyższenia? To musi być mega nudne.
Twoja oferta powinna być traktowana jako nagroda. Trzeba sobie zasłużyć, ale nie pracą w cyrku(w sensie forum) jako klown
Ale chwila...klowna już nie ma, zniknął... wpisy pousuwał, nie cytowałem i mega chaos się zrobił z tymi kropkami :/
Pewnie zaraz się pojawi w kolejnym wcieleniu
#688
Napisano 08 styczeń 2020 - 21:37
Jak się pojawi to od razu wyleci. Co za dużo to nie zdrowo - skończyło się pobłażanie i moja cierpliwość.
- beskidbike i mikroos lubią to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#691
Napisano 08 styczeń 2020 - 21:50
300 km i 500m przewyższenia? To musi być mega nudne.
Twoja oferta powinna być traktowana jako nagroda. Trzeba sobie zasłużyć, ale nie pracą w cyrku(w sensie forum) jako klown
Ale chwila...klowna już nie ma, zniknął... wpisy pousuwał, nie cytowałem i mega chaos się zrobił z tymi kropkami :/
Pewnie zaraz się pojawi w kolejnym wcieleniu
Żadna nagroda. Ja zwyczajne cierpię na deficyt wspólnego kręcenia z kimś kto posługuje się moim językiem podstawowym
Jeśli ktoś chce przeżyć "życiówkę", ma dość oklepanych Alp, Kanarów czy Chorwacji- warto przyjechać do środkowej Anglii. Potrafi zaskoczyć.
- Prozor i beskidbike lubią to
#698 Gosc_Koteł_*
Napisano 28 luty 2020 - 09:47
Jeden z moich hejterów który chyba uroił sobie że jest moim trenerem a nawet chyba i ojcem taki przybierał ton(nie ważne że 7 lat młodszy) już nie jeździ niestety bo w sumie mocny był, ponoć się wypalił.
Inny znowu który mnie followuje odkąd mam strave i dawał kudosy jak jeździłem dużo a śmiał się jak mniej, ba też uważał się za mojego trenera i boga chyba.. od listopada ma przejechane bodajże koło czterdziestu godzin jak nie mniej. I takich przykładów mogę podawać wiele.
#699 Gosc_Koteł_*
Napisano 28 luty 2020 - 09:55
Kolo śmiał się że trenuje po kilka h jak starczy godzina. Mówił że jest mocniejszy liczył mi waty zanim kupiłem miernik, mówił że jazda nie ma sensu ponad 2h, że trenera ma, że jechać 6h to turystyka...
4 lata później "trudno żebym był tak mocny jak Ty skoro jeździsz 3 razy więcej.", "Też chciałbym jeździć dłuższe trasy czasem ale nie mogę z powodu pleców"
Także sami widzicie
#700
Napisano 28 luty 2020 - 10:23
Ale teraz jest teraz, chyba że składałem jakąś przysięgę publicznie, albo u notariusza coś. Pisałem tam bo beskid lepiej wiedział jak jeżdżę, ale to ja jestem nad hejterami nie odwrotnie. Hejterzy przychodzą odchodzą a ja mam to po prostu w d.. 🚴
Nie kolego, mylisz się, nikt nie odchodzi. To ty tu przychodzisz i rozp...lasz "mój" temat. Spójrz wyżej na swoje wykropkowane posty, jaki burdel. Kto to będzie sprzątał?
Cześć, możesz odnieść się do swojego postu ze stycznia w kontekście powrotu Adasia na forum?
Są "układy" których nie przeskoczysz