Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szybko I Tanio


31 odpowiedzi w tym temacie

#21 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1019 postów

Napisano 20 listopad 2019 - 13:55

 

Miałem okazję jeździć też na modelu Tore model z roku 2016, do czasu zderzenia z samochodem. Po tej kraksie koła wymagały wymiany i przesiadłem się na Rapidy (rocznik 2017).

Kolego, a jak jest z wagą? Pokrywa się w rzeczywistości z tym co u nich na stronie?? Nie ukrywam, że bardziej by mnie interesowały Tore. Są tak samo bezobsługowe i bezawaryjne jak Twoje Rapidy?? Dla mnie dużą zagadką są ich piasty, stąd moje wątpliwości, mógłbyś też coś o nich napisać??

Będę wdzięczny :)



#22 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3146 postów

Napisano 20 listopad 2019 - 15:00

Widziałeś oponę 25mm na obręczy 21mm?

Tak, widzę taki zestaw od kilkunastu tysięcy kilometrów .

#23 Kryjan

Kryjan
  • Użytkownik
  • 46 postów

Napisano 21 listopad 2019 - 09:07

Kolego, a jak jest z wagą? Pokrywa się w rzeczywistości z tym co u nich na stronie?? Nie ukrywam, że bardziej by mnie interesowały Tore. Są tak samo bezobsługowe i bezawaryjne jak Twoje Rapidy?? Dla mnie dużą zagadką są ich piasty, stąd moje wątpliwości, mógłbyś też coś o nich napisać??

Będę wdzięczny :)

 

Waga pokrywa się z tym co na stronie, co jest dużym plusem, bo miałem też do czynienia z kołami, które były o ponad 160g cięższe niż waga katalogowa. Od razu wróciły do sprzedawcy ;). Tutaj rozbieżności nie były raczej większe niż +/- 30g, bo pamiętam, że uznałem, że waga się zgadza ;).

Co do bezobsługowości Tore ciężko mi porównać do Rapidów, bo niestety miałem je znacznie krócej. Jakoś tuż przed wypadkiem w Tore z ciekawości zaglądałem w bebechy i nic nie wymagało żadnej pracy. Tylko to było może 3000 km przebiegu, nie tyle co na Rapidach. No i druga sprawa to to, że widzę, że teraz mają inną wersję piast w Tore aniżeli były 3 lata temu w moich kołach, więc na temat tegorocznego modelu nic nie jestem w stanie powiedzieć.


  • EmPe lubi to

#24 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1019 postów

Napisano 21 listopad 2019 - 10:03

Waga pokrywa się z tym co na stronie, co jest dużym plusem, rozbieżności nie były raczej większe niż +/- 30g, bo pamiętam, że uznałem, że waga się zgadza ;).

 No i druga sprawa to to, że widzę, że teraz mają inną wersję piast w Tore aniżeli były 3 lata temu w moich kołach, więc na temat tegorocznego modelu nic nie jestem w stanie powiedzieć.

Dziękuję Ci za odpowiedz...przemyślę sobie jeszcze temat ale na tą chwilę są moim faworytem, mam tylko nadzieję, że te nowe piasty to nie jakiś krok w tył.

Pozdrawiam :)



#25 nonamed

nonamed
  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 21 listopad 2019 - 10:47

Ja kolegów Dandy Horse omijam już szerokim łukiem. Kiedyś regularnie serwisowałem u nich koła,ale po tym jak ostatnio próbowali mnie naciągnąć na wymianę łożysk w nowych kołach systemowych DT na 240s o przebiegu 2000km i jeździe w suchych warunkach, dzwoniac do mnie po 5 minutach od wyjścia ze sklepu ze stwierdzeniem ‚przednie koło się nie kręci’ to podziękowałem.... diagnoza postawiona nie wiem na jakiej podstawie bo nawet nie pokusili się o zdjęcie kapsli i zajrzenie co siedzi w środku co sami jeszcze przyznali jak dopytywałem. Dwa inne niezależne serwisy roześmiały się jak to usłyszeli.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

#26 Szym

Szym
  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 22 listopad 2019 - 12:52

Czytam sobie o tych Vinci i wszyscy zachwyceni, zarówno użytkownicy jak i recenzenci, oprócz zdania jednego forumowego kołodzieja, który pisze, że piasta to na pewno bitex albo inny novatex, a zaplot jest nieprawidłowo zaprojektowany i nie ma prawa dobrze trzymać. Nie wiem co o tym myśleć, bo wydaje się, że gość się zna, ale może to znowu opluwanie konkurencji, bez powodu:

https://szosa.org/to...00pln/?p=392638

 



#27 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 22 listopad 2019 - 17:22

Chyba konkurencją dla nich być nie może :)

#28 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1019 postów

Napisano 22 listopad 2019 - 21:59

Chyba konkurencją dla nich być nie może :)

??? z ciekawości chciałbym więcej coś usłyszeć ;)



#29 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 22 listopad 2019 - 22:04

Skala produkcji nie ta sama (raczej). Rodzaj działalności też nie ten- oni sprzedają koła na sygnowanych przez siebie komponentach. Do tego stosunek ilości komentarzy pozytywnych do negatywnych.

#30 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1019 postów

Napisano 22 listopad 2019 - 22:17

 Do tego stosunek ilości komentarzy pozytywnych do negatywnych.

Spoko...szukam kół dla siebie, ocen negatywnych Vinci ciężko mi znalezć...o Tomka również...wskażesz drogę?? ;)



#31 mareksabik

mareksabik
  • Użytkownik
  • 315 postów

Napisano 25 listopad 2019 - 09:08

Czytam sobie o tych Vinci i wszyscy zachwyceni, zarówno użytkownicy jak i recenzenci, oprócz zdania jednego forumowego kołodzieja, który pisze, że piasta to na pewno bitex albo inny novatex, a zaplot jest nieprawidłowo zaprojektowany i nie ma prawa dobrze trzymać. Nie wiem co o tym myśleć, bo wydaje się, że gość się zna, ale może to znowu opluwanie konkurencji, bez powodu:

https://szosa.org/to...00pln/?p=392638

 

Wypowiadałem się już w cytowanym temacie, ale napiszę i tutaj, skoro temat budzi wątpliwości. Mam koła vinci tore i piasty to na pewno nie żadne bitexy ani novateki - cytowany kołodziej też się wycofał z opinii, że to na pewno któreś z tych po tym jak zwróciłem na to uwagę. Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że kołnierz lewy przy dostosowaniu piasty do zaplotu triplet mógłby być bardziej odsunięty w lewo, ale raz, że wcale nie jest odsunięty za mało, a dwa - szprychy po lewej stronie w kołach tore są grubsze by zrekompensować ich większą ilość. Jak sprawdzałem naciągi to z lewej strony są one w tylnym kole równe +/- 90% naciągowi prawej strony, co wynikiem jest bardzo ciekawym. Jakby przesunąć jeszcze bardziej kołnierz w lewo to by można dojść do sytuacji, że z lewej, te 8 szprych zaplatane na słoneczko, byłyby bardziej naciągnięte niż te z prawej, 16 szprych na 3 krzyże. A to byłaby dziwna sytuacja, bo zapewne kołnierz pod DS ma większą wytrzymałość. Przy takiej kombinacji jak jest w tore podejrzewam, że zarówno po ds i nds da się uzyskać naprężenia będące takim samym % maksymalnej wytrzymałości kołnierza (lub coś zbliżone), a to oznacza maksymalne wykorzystanie budowy piasty.

 

Tyle teorii. A jak to wygląda w praktyce? Krótko - ja jestem zachwycony z tych kół. Zresztą tak jak piszesz, o Vinci chyba nie ma negatywnych opinii, o Tomku zresztą też, bo widać że to także znakomity kołodziej, tylko nie mając kół w ręku ocenia się raczej ogólniki - jak widać, czasem trochę pochopnie. Bo kto ze zdjęcia zobaczy, jak dobrane są grubości szprychy, jakie wymiary ma piasta i jakie siły naciągów tak naprawdę wychodzą na danej piaście?


  • EmPe lubi to

#32 Szym

Szym
  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 29 listopad 2019 - 21:01

Hej w ramach podsumowania tematu, moje przemyślenia na temat wyboru, może komuś pomoże:

Postanowiłem kupić koła Vinci Rapid 50.

Co mnie przekonało:

1. Stwierdziłem, że badania hambini jasno wskazują, że im wyższy profil tym lepszy efekt aero. Koła o tym samym profilu dają w zasadzie te same, bardzo podobne, efekty. Za wyjątkiem, wyjątkowo nieudanych kół, do których nieodbiegające specjalnie od reszty, Vinci raczej nie należą. Co ważne "chińczyki" w badaniach wypadają bardzo dobrze. Dodatkowo, jak ktoś nie chce zginąć pod kołami samochodu podczas treningu, to koła do zwykłej, treningowej jazdy, nawet z minimalnym wiatrem i ruchem samochodowym, nie powinny być jednak wyższe niż 50mm, ze względu na bezpieczeństwo. Tak odpadły 60mm "chińczyki" i zbyt niskie najtańsze firmowe, ale 40mm fulcrum quattro carbon. Został karbon 50mm.

2. Firmowe, karbonowe większe niż 40mm mają takie ceny że zyski z tego wynikające (marginal gains, większy komfort jazdy, większa trwałość) przy amatorskiej jeździe nie mają sensu.

3. Piasta jest ważna, ale głównie ze względu na trwałość. Pewne różnice w oporach występują (znowu hambini), ale nie mają one większego znaczenia dla amatora. Ważniejsze jest by piasty miały sprawne, niezniszczone łożyska, ważna jest zatem łatwość wymiany i dostępność części - składane "polskie chińczyki" lepiej spełniają te funkcję niż koła firmowe. Widzę to tak: przy nowych łożyskach, o jakimś już przyzwoitym poziomie, bardziej się liczy żeby łożyska były nowe i sprawne niż super firmowe, ale z wżerami i z syfem w środku. Przy drugim zestawie kół, miną lata zanim je zajeżdżę tak, że będzie coś więcej potrzebne niż wymiana łożysk.

4. Vinci mają tylko dobre opinie użytkowników i to nawet przy kupnie wyższych, drogich modeli i za znacznie wyższe niż promocyjne ceny. Nikt z użytkowników nie narzekał na naciąg, miękkość lub awarie. Zdarzały się negatywne opinie osób nie jeżdżących na kołach, ale nie można ich traktować poważnie.

5. Vinci mają ambicje, przemyślany produkt - własne coraz bardziej dopracowane piasty, a nie generyki novateca, co roku poprawiane piasty - sponsorowanie grupy UCI hurom.

6. "Chińczykowa" konkurencja, Dandy i Evanlite na pewno robi dobre i dopracowane koła, ale Dandy ma trochę złych opinii, również na tym forum. Ich przewaga to nowoczesne szerokie obręcze oraz dobry i dostępny serwis, a wady to ceny z uwzględnieniem komponentów. Przy takiej samej cenie (na promocji i Vinci i Dandy i Evan) dandy daje bitexa, Evan novateca, a Vinci ichniejsze piasty, które można przypuszczać, że są lepsze (mam nadzieję). Tylko Vinci daje płaskie szprychy, zapieczone mocowanie, tubless ready i lepszą powierzchnie hamowania. Tą są cechy droższych modeli. Konkurencji w cenie nie daje nic ponad. Wady Vinci, to relatywnie wysoka waga, ale... 

7. Vinci Rapid są super, myślę, że to jedne z lepszych kół jakie można w ogóle kupić, ale są bardzo drogie. Ich główną zaletą jest wysoka dynamika, która przy samotnej, jeździe po równym (do której planuje zakładać koła) nie ma takiego dużego znaczenia.

8. Warto czekać na promocję Vinci, konkurencja nie daje aż tak dużych rabatów. Przypuszczam, że wynika, to z dużych zmian które wprowadzają każdego roku do nowej kolekcji.

Na razie to tyle. Nie wiem kiedy sprawdzę koła w praktyce (właśnie przyszła zima ;(  ), ale postaram się uzupełnić temat.

Bardzo dziękuje i pozdrawiam chłopaków Kryjan i dywyn, którzy mi podsunęli i zareklamowali Vinci. Myślę, że dokonałem dobrego wyboru, a naprawdę długo się zastanawiałem

 


  • EmPe lubi to



Dodaj odpowiedź