Amber Road
#21
Napisano 23 sierpień 2011 - 22:21
#26
Napisano 27 sierpień 2011 - 17:47
Uploaded with ImageShack.us TGV
Uploaded with ImageShack.us
- vuki lubi to
#27
Napisano 27 sierpień 2011 - 21:46
Jeśli ktoś chciałby relację z wyścigu to jest do przeczytania tutaj:
:arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: http://kris91.bikest...czas-100km.html
#29
Napisano 27 sierpień 2011 - 22:13
- organizacja super,
- zabezpieczenie trasy na bardzo wysokim poziomie,
- zajebiaszcza kiełbaska i grochóweczka,
- zajebiaszcze zielone piwko,
- fajna atmosfera,
- pogoda dopisała, było za gorąco i wiater mnie sponiewierał (wszystkich chyba) :-P,
- wynik jak na nasz drużynę (i przeboje ze składem) bardzo przyzwoity 21/40.
xubix dobrze, że mi dałeś "klapsa" na starcie bo mówiłem, że NAS nie dojdziecie ;-) Gratulacje dla Twoich kolegów za miejsce medalowe i przekaż im, że za rok wdepczemy ich w asfalt ;-)
#30
Napisano 28 sierpień 2011 - 05:41
.
13. OTR Interkol ~ 2h 40m [moja ekipa] dojechalismy razem w piątke do mety ;-)
Pozostaje tylko pogratulować wyrównanego składu , choc z taktycznego punku widzenia to nie wykorzystany potencjał przynajmniej dwóch zwodników. Jeszcze raz gratuluję Kris formy.
Z blogu wyczytałem , że koncówka należała do Ciebie.
Impreza "palce lizać"
Nie macie wrażenia , że poziom zawodów od zeszłego roku poszybował dosyć wysoko jak na amatorskie zawody ?
Pozdrawiam. LKK - 2h 36min
#31
Napisano 28 sierpień 2011 - 07:20
Wygrał zespół faworytów, obrońców tytułu, który zapowiedział to przed zawodami.
" Na płaskiej szosie rozpętamy prawdziwe piekło! Przeciwnikom zapowiadamy drogę przez mękę, krew, pot i łzy! Będziemy walczyć do upadłego z jeszcze większą ambicją, zaangażowaniem i determinacją niż rok temu! „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!” Po obronę tytułu w Amber Road!!!"
Jajcarze ))
Zazdroszczę startu uczestnikom- jazda drużynowa na czas to moja ulubiona kolarska konkurencja.
#32
Napisano 28 sierpień 2011 - 07:36
Uploaded with ImageShack.us
#33
Napisano 28 sierpień 2011 - 08:02
- na 16km jeden z nas ma problemy, najpierw czekamy, ale po chwili decydujemy się jechać we 4,
- na 55km liźnięcie koła i z Arturem leżymy, Artur tak hamował, że przepalił kompletnie tylną oponę, ja porządnie się pozdzierałem, ale skoro nic nie złamane to rozpiąłem hamulec, naprostowałem koło, klamkomanetki i lemondkę i stwierdziłem że dokończę choć krew przebijająca się przez spodenki nie wyglądała zachęcająco, no i szkoda podartej koszulki teamowej.
- na 60km drugi Artur, który tydzień temu na treningu miał zderzenie z autem stwierdza, że przez kolano nie jest w stanie w ogóle jechać i zostało nas dwóch.
Czas samej jazdy na mecie wyszedł mi 2:49, do wypadku mieliśmy średnią 37.3km/h także jakoś się trzymaliśmy
A no i plus dla organizatora za piękne dziewczyny na punkcie medycznym
#34 Gosc_Pegos_*
Napisano 28 sierpień 2011 - 10:05
#35
Napisano 28 sierpień 2011 - 17:46
#36
Napisano 28 sierpień 2011 - 18:35
#37
Napisano 28 sierpień 2011 - 19:10
Nie wiem czy był u Was w tym roku jakiś team z Warszawy, w przyszłym roku na pewno przyjedzie :-)Jako szef GKR'u, klubu-sprawcy Amber Road, piszcie proszę więcej . Miło mi się czyta. Za rok postaramy się, dać Wam jeszcze więcej słońca (nie spiekoty), wiatru (w plecy) i dziewczyn, które będą wypuszczały Was z rampy startowej. Co Wy na to? Zachęcam do wyrażania opinii na amberowej stronie http://www.amber-road.pl/82,.html.
#39
Napisano 28 sierpień 2011 - 20:45
To była moja pierwsza impreza więc nie mam porównania ale wrażenia jak najbardziej pozytywne :-) Chłopaki bardzo chwalili oznakowanie na trasie i walory wizualne na punkcie medycznym 8-) Pozdrowienia dla motocyklisty-ściemniacza, który ułatwił mi i Platonowi życie na ostatnich 20km, co rusz zaniżając dystans do końca ;-)
#40
Napisano 28 sierpień 2011 - 20:55