Skocz do zawartości


Zdjęcie

Próba Wysiłkowa


37 odpowiedzi w tym temacie

#21 roadturysta

roadturysta
  • Użytkownik
  • 83 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 11:41

Jak ktoś ma umrzeć od wysiłku to niech sobie umrze. Proste skuteczne.

Załączony plik  comment_UVQIquqSPnP1knTPpaZDFfOVUosfUpvp,w400.jpg   25,68 KB   12 Ilość pobrań


  • Robert74 lubi to

#22 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 11:43

Generalnie idąc Adam Twoim tokiem myślenia ja z jedną nerką mam nie badać chociażby kreatyniny i eGFR, bo nie jestem zaprojektowany, żeby żyć normalnie i taki mój los 😅
  • roadturysta lubi to

#23 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 11:45

Przez setki milionów lat tak właśnie było. Chyba że np dinozaury też się badały? Chcecie być mocni na rowerze to nie zachowujcie się jak nadopiekuńcze babcie w stosunki do chorego wnuczusia(tak to przyklad z mojego życia. Niestety jako dziecko też myslano ze umre od kichniecia).

#24 Gosc_BikeBang_*

Gosc_BikeBang_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 11:54

Przez setki milionów lat tak właśnie było. Chyba że np dinozaury też się badały? Chcecie być mocni na rowerze to nie zachowujcie się jak nadopiekuńcze babcie w stosunki do chorego wnuczusia(tak to przyklad z mojego życia. Niestety jako dziecko też myslano ze umre od kichniecia).

Adam, ależ Ty piszesz głupoty, to aż się nie chce wierzyć. Naprawdę.
  • Robert74, Bzyk i roadturysta lubią to

#25 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 11:57

Czemu głupoty? Poczytaj o selekcji i ewolucji. I teraz wyobraź sobie jak by antylopa miała się badać czy na pewno może uciekać przed lwem. A teraz wybaczcie uciekam z tego wątku babć kościelnych które plotkuja o chorobach pod kościołem.

#26 luke321

luke321
  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:00

Człowiek jest stworzony do ruchu, ale oczywiście żeby leżeć całe życie na kanapie i chlać wódkę nie potrzebujesz żadnych badań, a do ruchu do którego każdy jest stworzony potrzebujesz? Co za absurd. Na trening migiem. Czy dalej będziesz chodził od lekarza do lekarza czy możesz wstać z kanapy??

I ja to napisałem i tak delikatnie i kulturalnie.

Edit: zauwazylem dopiero że to Ty Luke..
Ja piernicze co za paranoja biegasz od paru lat i nagle nie możesz???? Wypa..d na trening bo mi przypominasz jednego typa z forumrowerowe który 100 stron pytał jak pojechać 100 km skoro juz raz zrobił 82.

Czyli sugerujesz, ze skoro do tej pory przeżyłem to pod warunkiem, że nie opierdzielałem się za bardzo na treningach to powinno być ok?

Nie bardzo mnie to przekonuje niestety. Ale w sumie rozumiem Twoje podejście i też gdzieś coś takiego mam z tyłu głowy, że skoro nic mi nie jest to po kiego chodzić do lekarza, żeby mi jeszcze coś znalazł.

Nie zamierzam zmieniać nic w treningu do ewentualnych badań ale chcę znać opinie i wasze doświadczenia.

 

@KrissKross dzięki za obszerny post. Robisz te badania prywatnie w jakiejś klinice, czy ze skierowania od jakiegoś lekarza? Np. rodzinny Cię wysyła jak ładnie poprosisz? :)

 

Takie małe wyjaśnienie: nic mnie nie boli i nie mam żadnych dolegliwości w tej chwili.



#27 roadturysta

roadturysta
  • Użytkownik
  • 83 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:04

Możesz wziąć skierowanie od rodzinnego. Część należy ci się bezpłatnie, za niektóre rozszerzone trzeba dopłacić, ale nie są to wielkie kwoty. Pewnie zależy od miasta, ale te rozszerzone krew i mocz, do 100 zł się zmieścisz.

Jeśli nie czujesz nic niepokojącego, to EKG + pomiar ciśnienia powinno wystarczyć.

Jeśli powyższe będą ok, to można ćwiczyć :)

I to chyba tyle. Przy okazji można sobie tez zrobić jakieś markery rakowe, ale do sportu to średnio potrzebne. 



#28 Gosc_BikeBang_*

Gosc_BikeBang_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:11

Czemu głupoty? Poczytaj o selekcji i ewolucji. I teraz wyobraź sobie jak by antylopa miała się badać czy na pewno może uciekać przed lwem. A teraz wybaczcie uciekam z tego wątku babć kościelnych które plotkuja o chorobach pod kościołem.

😂😂😂Bez komentarza 😂😂😂

#29 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:11

Buziaczki 😍😇😘😘 :D

#30 Gosc_BikeBang_*

Gosc_BikeBang_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:12

😂😂😂Bez komentarza 😂😂😂

Albo nie, odwołuje to co napisałam o facetach.. Że są dla mnie zjawiskiem. Po tym co dziś tu przeczytałam tylko Ty zasługujesz na to miano. 😁PS Nie mogę przestać się śmiać.
  • Prozor lubi to

#31 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:13

Czuję się wyróżniony 😉

#32 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:21

A po co Ci rower? Chcesz się szybko przemieszczać, to biegaj. Antylopa jeździła na rowerze? Nie, biegała. Bądź jak antylopa!
  • Prozor, Robert74 i roadturysta lubią to

#33 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 12:23

@KrissKross dzięki za obszerny post. Robisz te badania prywatnie w jakiejś klinice, czy ze skierowania od jakiegoś lekarza? Np. rodzinny Cię wysyła jak ładnie poprosisz? :)

 

Takie małe wyjaśnienie: nic mnie nie boli i nie mam żadnych dolegliwości w tej chwili.

 Mam wykupiony pakiet przez firmę w Luxmedzie, idę do internisty i on mi to zleca. Robiłem tez prywatnie, ale koszt jest dosyć znaczący - wizyta u kardiologa ze specjalizacją lekarza sportowego + USG + wysiłkowe+ oczywiście konsultacja kosztowała mnie chyba około 4 stówek. Badanie które wykazało przerośnięty mięsień sercowy, powiększone przedsionki, zrobiłem  3-5 dni po biegu 7 dolin w Krynicy ;) gdzie na całym dystansie oprócz skurczy łydek czułem się doskonale, nic mi nie dolegało i wgle (co nie oznacza ze każdy bedzie tak miał :P) i teraz jeszcze o meritum sprawy .... wyszło badanie jak wyszlo kardiolog mi mówi - Panie Pan to możesz tylo na spacery chodzić, poszukałem specjalisty, zlanazł się akurat w Wawie - pojechałem, wdrozył program prewencyjny ... jestem jak byłem zdrowy i w miarę sprawny ;) a przynajmniej mogę robić to co robiłem i co kocham  ( i nie jest to picie piwa na kanapie w domu, chociaż tez czasami lubię :))


  • Prozor i luke321 lubią to

#34 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8638 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 13 grudzień 2019 - 13:05

 

Ale czemu lepiej? Jak ktoś ma umrzeć od wysiłku to niech sobie umrze. Proste skuteczne.

 

O ile chce umrzeć od wysiłku. Jeśli nie chce, to na zimne dmucha.

 

 

Poczytaj o selekcji i ewolucji. I teraz wyobraź sobie jak by antylopa miała się badać czy na pewno może uciekać przed lwem.

 

Te które nie uciekły stanowiły ślepą odnogę łańcucha ewolucyjnego gatunku. Przeżywają najmocniejsze, najszybsze, najzwinniejsze, najszybciej reagujące (i inne "naj") osobniki. U ludzi tego nie ma. Czy jest to dobre dla całego gatunku to kwestia wątpliwa, ale moralność raczej nie pozwala na inne podejście. Czy ma to sens? Z punktu widzenia ewolucji gatunkowej raczej nie, ale osobniczej być może. No ale co ja tam wiem ;).


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#35 roadturysta

roadturysta
  • Użytkownik
  • 83 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 13:28

Badanie które wykazało przerośnięty mięsień sercowy, powiększone przedsionki, zrobiłem  3-5 dni po biegu 7 dolin w Krynicy ;)

Aaa...no właśnie. A mówiłeś lekarzowi o tym biegu? Miałem pisać, że badania krwii, serca powinno się robić na wypoczęciu, a nie krótko po takim wysiłku. Dlatego wspomniałem o wykonaniu ich najlepiej na wiosnę, przed sezonem



#36 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 13 grudzień 2019 - 13:58

Tak czy siak przerost lewej komory będzie praktycznie zawsze i jest to normalny objaw dla sportowców wytrzymałościowych czy siłowych. Nic czym należałoby się martwić.

#37 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 13 grudzień 2019 - 17:58

Aaa...no właśnie. A mówiłeś lekarzowi o tym biegu? Miałem pisać, że badania krwii, serca powinno się robić na wypoczęciu, a nie krótko po takim wysiłku. Dlatego wspomniałem o wykonaniu ich najlepiej na wiosnę, przed sezonem

Jeden nawet długi trening czy start nie ma tutaj nic do rzeczy, na ten temat składało się około 8 miesięcy harowania po 20 godzin tygodniowo, bez tygodni regeneracyjnych często gęsto z dwoma treningami dziennie z akcentami ... cóż wtedy myślałem że jestem niezniszczalny, do podobnej formy fizycznej doszedłem w tamtym sezonie w ustrukturyzowanym treningu trenując około 7-9 h tygodniowo, odpoczywając, regenerujac odpowiednio mięśnie. W moim przypadku do tego wszystkiego kuleje jeszcze dieta ;) tutaj mam najwięcej do zrobienia ;) 2-3 krotnie u różnych kardiologów znajdywałem potwierdzenie - jeden trening nie ma wpływu na przerost mięśnia sercowego. Na wiosnę robiłem badania dzień po treningu i to takim w miare mocnym, ale tak mi się trafił akurat termin, więc wtedy  też zapytałem jeszcze przed badaniem jaki to moze mieć wpływ 2 h trening - odpowiedź lekarza ...na przerost miesnia sercowego lub na powiększenie opuszki aorty to jeden trening ma wpływ żaden - to proces i trwa przez dłuższy czas. Pozatym moje 193 cm wzrostu i 90+ kg wagi nijak ma się do norm serca ..., które przyjęte są dla osobby o wzroscie 175 cm i wadze około 70 kg .... o ile dobrze pamiętam, ale wtedy i tak przesadziłem ;) dużo za dużo z trenowaniem i startami. Niemniej jednak, tak jakiekolwiek badania powinno się robić albo po roztrenowaniu, albo w końcówce tygodnia regeneracyjnego. 


  • roadturysta lubi to

#38 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 15 grudzień 2019 - 08:47

Od wysiłku się nie umiera od razu, to tak nie działa, żeby się w kółko badać?  myślę że jak ktoś uprawia sport zawodowo, albo chce go uprawiać ważne są badania wysiłkowe i to jest zresztą warunek tego.

Amator? siada i jedzie i zaczynając od krótkich dystansów sprawdzi sam czy mu coś dolega, jeśli mu dolega idzie sobie na badania.

To że kogoś kolano zaboli nie oznacza że umrze od wysiłku.

Tutaj ważne jest pierwotne ustawienia  np roweru, czy innych przyrządów np siłownia, aby wyeliminować błędy techniczne - źle ustawimy bloki - ból kolan itp.

W zasadzie najważniejszą rzeczą jest sprawa serca, nogę, rękę, dupę można olać, ale jak ktoś ma arytmie, astme itd  czy inne schorzenie które wyjdzie podczas prób jazdy

Druga spraw to taka, że na początku uprawiania każdego rodzaju sportu nasze wady mogą nie wyjść, dopiero po jakimś czasie, warto znać swój organizm, próbować przeciążać lekko i obserwować objawy.

Trenowanie w czasie podniesie nam wydolność i próg wysiłkowy oczywiście mądrze trenując a nie na łapu capu byle jak byle by było.

Antylopa ? ona od tysięcy lat  nie musie się badać, ewolucja ją przystosowała.

Człowiek natomiast jest najgorszym typem zwierzęcia bo posiada wszystkie choroby i wady, tylko że uzależnione jest to od czynników zewnętrznych.

 

Mój znajomy obok z klatki w bloku, fakt dziadek ok 70tki jeździł z małolatami nawet. przyjechał do domu po jeździe takiej treningowej lekkiej, poszedł spać i nie wstał już, zawał w nocy, także badania serca są najważniejsze.

Nawet chory może jeździć..... intensywność odpowiednia, większa przyjemność.

Ważne by nie zaczynać od razu zapatrzonym być w Cancelare na podjeździe, to tak nie działa dobrze.

To że ktoś uprawiał bieganie nie oznacza że rower też dla niego jest dobry od razu.

 

No i warto się zastanowić dlaczego "zawodowcy" szybko zaczynają i dosyć szybko - parę lat kończą ( choć są wyjątki ) przygodę ? 


Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo




Dodaj odpowiedź