@tobo
madonka mi się nie podoba i za mocno przekombinowana, a już doświadczenie mnie nauczyło, że kupując rower na patentach to potem są kłopoty z serwisem (w sensie wszystko upierdliwe i czasochłonne), te isospeedy, te mostki dziwne.. eee.. chcesz coś zmienić, dać inny mostek, inną kierę i już problem. Chcesz coś zamontować do tej szerokiej sztycy i znów kłopot. Jak masz blisko serwis co to ogarnia to pół biedy, ale jak mieszkasz gdzieś daleko to już nie jest różowo. Poza tym za ciężkie, zbyt masywne, a ja lubię zwinne lekkie kształty
właśnie jak SL6
@jaca
o to to..
Jeśli rozpatrujemy Venge i Madone to oba mają całkowicie pochowane kable. Obecnie są tarcze hydro i grupa di2 co praktycznie całkowicie uwalnia problemów z serwisowaniem tych dwóch rzeczy. Dodatkowo komfort dzięki isospeed jest atutem którego rowery aero zwykle nie mają.
Isospeed jest jednym z niewielu rozwiązań które trekowi wyszło jako trwałe.
W takiej konfiguracji jedynym elementem pozostałym do ogarniania jest suport, stery po usunięciu klapek pod hamulce obręczowe przywróciło higienę sterów do rynkowego standardu.
Żeby zamontować na sztycy oświetlenie można użyć mocowania z zestawu tego roweru, podobnie jak dedykowany uchwyt oświetlenia i garmina na mostek. Era elektryczno-tarczowa uczyniła tego Treka prawie bezobsługowym