Ubezpieczenie Roweru
#1
Napisano 28 luty 2020 - 10:08
Zastanawiam się na takim ubezpieczeniem, ponieważ dwa miesiące temu wyleciał mi pies na drogę, uderzyłem w niego i fiknąłem salto. Pęknięty kask, skrzywiony hak, porysowana klamka, owijka i siodełko.
Miesiąc temu kupiłem nowego Venge Pro wartego ponad 32 tysiące i ... chciałbym się zabezpieczyć przed takimi sytuacjami. Co myślicie o takim ubezpieczeniu ?
Wysłane z X-ej generacji Note'sa ... z plusem
- vpablov lubi to
#3 Gosc_Kuba__H_*
Napisano 28 luty 2020 - 10:12
Korzysta ktoś z Was z ubezpieczenia roweru, czyli z tzw. casco ?
Zastanawiam się na takim ubezpieczeniem, ponieważ dwa miesiące temu wyleciał mi pies na drogę, uderzyłem w niego i fiknąłem salto. Pęknięty kask, skrzywiony hak, porysowana klamka, owijka i siodełko.
Miesiąc temu kupiłem nowego Venge Pro wartego ponad 32 tysiące i ... chciałbym się zabezpieczyć przed takimi sytuacjami. Co myślicie o takim ubezpieczeniu ?
Wysłane z X-ej generacji Note'sa ... z plusem
Jeśli na 4 tyś AC to koszt około 500 pln .... to na 32 tysiące będzie to kilka tysięcy złotych .... plus sporo obostrzeń......
#5 Gosc_Kuba__H_*
Napisano 28 luty 2020 - 10:34
Około 1500 - 1700 pln na okres 7 miesięcy. Nie jest to mało.
Wysłane z X-ej generacji Note'sa ... z plusem
Nie jest ale jeśli OWU są ok i masz rower za 32 tysiące to i pewnie na ubezpieczenie Cię stać, jakbym miął taki rower i wydanie 1,5 k na sezon na ubezpieczenie to bym wziął, dla świętego spokoju. Tylko uważnie przeczytaj OWU, bo niestety jest w nich sporo obostrzeń a z własnego doświadczenia wiem ze ubezpieczyciel wykorzysta, każdą nawet najdrobniejszą furtkę żeby nie wypłacić nic, lub zaniżyć odszkodowanie.
#7
Napisano 01 marzec 2020 - 08:27
Jak kupiłem sobie w zeszłym roku nowy rower, zainteresowałem się takim ubezpieczeniem. Generalnie ofert tego typu jest mało a do tego wiele wyłączeń, jednocześnie z bardzo wysokimi składkami w stosunku do wartości ubezpieczanego roweru. Do tego chyba żaden produkt nie obejmował odszkodowania w przypadku kraksy lub nieumyślnego uszkodzenia, ale z mojej winy. A to się niestety czasem zdarza. Oczywiście nie celowo, ale jednak... Zrezygnowałem. Ale jeśli coś sensownego znajdziesz, to napisz. Może coś przeoczyłem albo się coś zmieniło.
#18 Gosc_Kuba__H_*
Napisano 28 styczeń 2021 - 09:41
Problemem w ubezpieczeniach rowerów są warunki na jakie je ubezpieczasz radzę dokładnie doczytać. Na marginesie Przemek Zawada kiedyś chyba grzebał wśród ubezpieczycieli. Ja mam ubezpieczenie w PZU ale zwykłe OC płace pewnie na rok około 100 pln na kwotę o ile pamiętam 20 tysi, które w większości wypadków pewnie jest wystarczające. NAtomiast płacenie AC to naprawdę wyższy poziom abstrakcji jeśli chodzi o kwoty.
- artho lubi to
#19
Napisano 28 styczeń 2021 - 09:53
OC, NNW i Casco wyszło mnie 8,5% wartości roweru. Mało nie jest, ale na pewno taniej, niż za sam widelec pewnie czy mniej niż nowy rower przy kradzieży
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- artho lubi to
#20
Napisano 28 styczeń 2021 - 10:06
Oczywiście są wykluczenia, ale te z PZU są akceptowalne.
OC, NNW i Casco wyszło mnie 8,5% wartości roweru. Mało nie jest, ale na pewno taniej, niż za sam widelec pewnie czy mniej niż nowy rower przy kradzieży
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podrzuć wykluczenia z casco w skrócie, bo ciekawią mnie np. te dotyczące kradzieży