Nasze zakupy
#1422
Posted 06 March 2015 - 19:21
Niektóre wpisy osób które chciałyby kupić nawigację na rower, wyglądają mniej więcej tak:
"jadę sobie, jadę, a tu nagle dostałem zaniku pamięci i nie wiem gdzie jestem. Czy jak kupię sobie nawigację z mapą, to pomoże mi wrócić do domu?"
Mam wrażenie, że dla niektórych, niedługo bez GPS w kieszeni to strach do kibla będzie iść, bo jak zgaśnie światło, to co wtedy?
- B25CX and Robert74 like this
#1423
Posted 06 March 2015 - 20:40
Dzisiaj nabyłem taki zestaw:
#1424
Posted 06 March 2015 - 20:46
Ja od 2 dni testuje zakupionego Garmin Edge 810 HR/CAD. Od ilości funkcji i opcji można dostać zawrotów głowy. Nawigacja prowadzi jak po sznurku - tylko na ścieżkach/chodnikach czasem sprawia problem - ale zapewne to kwestia zaplanowania kursu lub/i mapy. Muszę się z nim oswoić.Wyświetlania profilu trasy na podjazdach to bardzo fajna opcja - zwłaszcza na tych długich kiedy się z niecierpliwością czeka na koniec. tu masz profil wzniesienia i swoje położenie. Super! Urządzenie zachęca do rywalizacji dzięki funkcji Virtual Partner. Czujniki parują się bez problemu.
Uzasadnijcie mi posiadanie nawigacji na rowerze, zwłaszcza w kraju takim jak PL, gdzie jak się nie obrócić to zawsze znajdzie się jakiś punkt odniesienia.
Nawigacja pomaga jechać w nieznanym terenie. Wcześniej, jadąc w dłuższą trasę której nie znałem korzystałem albo z rozpisanych tras na kartce lub/i z nawigacja w telefonie. w sytuacji awaryjnej - jak nie wiedziałem gdzie skręcić. Wiązało się to z zatrzymaniem, włączaniem programu, czekaniu aż złapie sygnał gps i określaniu położenia. Rozwiązanie zupełnie nie praktyczne i mało wygodne. Traciłem czas i cenną bardzo w terenie baterię telefonu. Mając dedykowane urządzenie nie muszę się zastanawiać gdzie skręcić i czy na pewno dobry obrałem kierunek.
#1425
Posted 06 March 2015 - 20:46
Ja od 2 dni testuje zakupionego Garmin Edge 810 HR/CAD. Od ilości funkcji i opcji można dostać zawrotów głowy. Nawigacja prowadzi jak po sznurku - tylko na ścieżkach/chodnikach czasem sprawia problem - ale zapewne to kwestia zaplanowania kursu lub/i mapy. Muszę się z nim oswoić.Wyświetlania profilu trasy na podjazdach to bardzo fajna opcja - zwłaszcza na tych długich kiedy się z niecierpliwością czeka na koniec. tu masz profil wzniesienia i swoje położenie. Super! Urządzenie zachęca do rywalizacji dzięki funkcji Virtual Partner. Czujniki parują się bez problemu.
Uzasadnijcie mi posiadanie nawigacji na rowerze, zwłaszcza w kraju takim jak PL, gdzie jak się nie obrócić to zawsze znajdzie się jakiś punkt odniesienia.
Nawigacja pomaga jechać w nieznanym terenie. Wcześniej, jadąc w dłuższą trasę której nie znałem korzystałem albo z rozpisanych tras na kartce lub/i z nawigacja w smartphonie - sytuacjach awaryjnych - jak nie wiedziałem gdzie skręcić. Wiązało się to z zatrzymaniem, włączaniem programu, czekaniu aż złapie sygnał gps i określaniu położenia. Rozwiązanie zupełnie nie praktyczne i mało wygodne. Traciłem czas i cenną bardzo w terenie baterię telefonu. Mając dedykowane urządzenie nie muszę się zastanawiać gdzie skręcić i czy na pewno dobry obrałem kierunek.
#1426
Posted 06 March 2015 - 23:48
Zgadzam się z s2power. Jeśli nie podróżuje się z sakwami przez jakieś ogromne przestrzenie, to za diabła nie kapuję po co komu navi w rowerze, funkcje kiedy robi się ciemno (to już w ogóle niezbędny hit :-D ) itp.
Niedługo wprowadzą nową funkcję do garniaków ... podpowiadającą kiedy zrobić przerwę na siku, pewnie da się jakoś naukowo udowodnić, że jeśli zrobimy to w matematycznie wyliczonym momencie, to będzie to dla kolarza lepiej :-D
… a może po prostu za stary jestem :-(
- B25CX likes this
#1427
Posted 07 March 2015 - 01:24
Nawigację mam i korzystam z niej niezwykle chętnie. Tu nawet nie chodzi o gubienie się i ratowanie się w sytuacji podbramkowej, tylko o to, żeby bez obaw zaplanować sobie przejazd nowymi drogami i nie szukać drogi, kiedy się zgubimy, tylko po prostu z góry wiedzieć, gdzie i jak pojechać. Wartością dodaną jest unikanie gwałtownych manewrów, kiedy nagle okaże się, że na tym właśnie skrzyżowaniu należało skręcić.
Nie wiem jak Wy, ja jestem typem człowieka, który po prostu lubi mieć wszystko jasne i zaplanowane. Owszem, są jazdy, na których chodzi o przygodę, ale wolę mojej karbonowej księżniczki nie pakować na nieznane drogi, tylko chcę wiedzieć, co, gdzie i kiedy mnie czeka.
A nawet kiedy chodzi o przygodę, zawsze dobrze jest wiedzieć, że będzie można szybko wrócić na główną drogę albo szybko znaleźć aptekę, kiedy zedrzemy sobie kawał skóry na asfalcie. Bardzo rzadko jest taka potrzeba, ale warto pomyśleć o nawigacji jak o polisie ubezpieczeniowej... Oczywiście można w tym celu użyć też telefonu, ale odnoszę się do zarzutu dot. funkcji nawigacyjnych, a nie porównania telefon vs Garmin (które moim zdaniem i tak wypada jednoznacznie na korzyść tego ostatniego).
- tekla likes this
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1428
Posted 07 March 2015 - 15:32
Zgubić? W Polsce??? Toż to trzeba by być ślepym i głuchym (nie uwłaczając inwalidom), tylko to raczej wyklucza jazdę na rowerze.
- Prozor, B25CX and Greek like this
Giant TCR Advanced 0 Modified
V max 102 km/h Dst max 297 km
#1430
Posted 07 March 2015 - 16:24
Sama nawigacja odrobinę ogłupia i rozleniwia. Na pewno nie sprzyja orientacji w terenie i uczeniu się topografii nieznanych obszarów, bo prowadzi za rękę jak ślepego. Ma jednak ciekawą funkcję, której używam chętnie, jadąc z grupą, w dziewicze rejony, gdzie nigdy dotąd nie byłem. Mianowicie, zabieram swój Oregon, żeby zapisał ślad, który potem śledzę na mapie. To ułatwia poznawanie sieci dróg, a na Śląsku, trzeba przyznać, jest ona dość rozbudowana. Można tu mieszkać całe życie, ale jeśli się nie jest akwizytorem, spedytorem, lub taksówkarzem, to nie sposób znać całą aglomerację.
- Prozor, beskidbike and Robert74 like this
#1432
Posted 15 March 2015 - 17:48
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#1433
Posted 15 March 2015 - 18:15
Kopacz na forum kolarskim? O nie
#1434
Posted 18 March 2015 - 22:13
Nogawki. Niestety, tylko nieautoryzowany, chiński produkt, ale pewnie jeden sezon wytrzymają i się nie podrą doszczętnie. Ciekawy jest rozmiar. Długość mojej nogi to 83 cm, ale po mailu z prośbą o podanie wymiarów poszczególnych wielkości, musiałem zamówić 2XL.
#1436
Posted 19 March 2015 - 10:37
- B25CX likes this
#1438
Posted 19 March 2015 - 15:17
Fajny Spec, dziwny wieszak
Giant TCR Advanced 0 Modified
V max 102 km/h Dst max 297 km