700km/24h Gliwice 28/29.05.2011
Started By
alinoe
, 29 Jan 2011 18:37
365 replies to this topic
#83
Posted 11 April 2011 - 22:03
Perkoz podziwiam Ciebie. Podziwiam wszystkich startujących z resztą. Jak dla mnie to jesteście pier******ci. POZYTYWNIE !!! oczywiście. Czytam o tych wszystkich maratonach 24h, o Bałtyk-Bieszczady...kiedyś jechałem z Sobótki do Kalisza (powrót ze zgrupowania). Moja mam się spytała: że co ? Tyle km ? Nie było 200 chyba, a jak było to troszkę ponad. I co to moje 200 do takich wyczynów ???
#85
Posted 12 April 2011 - 15:38
wicklowman, Wiesz jadąc w tlenie, można dorzucać żarcia i picia do "pieca", i jechać. Bardziej ciekawi mnie co na to moja psychika po 24h jazdy ;-) Poza tym chyba muszę zmienić trochę swoje przygotowanie, i co sobotę robić 1/2 takiego dystansu jak pogoda będzie. Poza tym mam nadzieje że nie ma jakiegoś śmiechu jak ktoś wysiądzie :-P co prawda w ubiegłe wakacje zrobiłem 313 albo 317km bo dokładnie nie pamiętam, ale to mi zajęło chyba z 11h jazdy+ ze 2 postoje na sklep i jedzenie, a tu będzie 2x tyle na rowerze. Przygotowanie psychiczne jest tu pierwszorzędne chyba.
Poza tym mam pytanie do kogoś kto jechał już takie coś. Jak się jedzie te 24h, to trzeba pić jakąś kawę, czy sam ruch nie pozwoli mi zasnąć ?
Poza tym mam pytanie do kogoś kto jechał już takie coś. Jak się jedzie te 24h, to trzeba pić jakąś kawę, czy sam ruch nie pozwoli mi zasnąć ?
#86
Posted 12 April 2011 - 17:01
Co tydzień chcesz robić 250km ? Wystarczy że 3 razy w tygodniu będziesz jeździł 100-150km, więcej nie trzeba. Najlepiej spokojnie w tlenie, szybciej nie trzeba ;-) 300km w 12h samemu jest dużo trudniejsze niż 500/24 w grupie pod względem fizycznym i psychicznym. Jak się boisz senności to kup guaranę żeby mieć w pogotowiu. To tyle w temacie 500/24. A powyżej tego mógłbyś zacząć jeździć na RB, można fajnie potrenować.
#87 Gosc_Jelitek_*
Posted 12 April 2011 - 22:31
krzy1976, Jak wygląda ta Guarana tzn. co to jest to wiem, ale gdzie to kupić?? Boguś Szyszka mówił że to jest super sposób jak chce się spać. Rok temu gdyby nie Piotrkowa Asia zdrapywaliby mnie z ulicy bo już prawie spałem.
Co do psychiki to koniecznie trzeba się zaopatrzyć w MP3 czy jakąś muzykę - baaaardzo pomaga.
Co do psychiki to koniecznie trzeba się zaopatrzyć w MP3 czy jakąś muzykę - baaaardzo pomaga.
#88
Posted 12 April 2011 - 23:15
http://www.aretuza.p...amp-p-2111.html
w sklepach z odżywkami dla kulturystów
Mi niestety mp3 nie pomogła na bb1008 w zeszłym roku, musiałem się położyć na przystanku autobusowym w sochaczewie :-)
w sklepach z odżywkami dla kulturystów
Mi niestety mp3 nie pomogła na bb1008 w zeszłym roku, musiałem się położyć na przystanku autobusowym w sochaczewie :-)
#90
Posted 14 April 2011 - 16:43
Witam. Jeśli dopięta zostanie umowa z pewną firmą produkującą min. odżywki dla kolarzy, nie będziecie musieli się martwić o guarany,tauryny,kofeiny i epo_witaminy. A tymczasem....
http://www.magazynro...che=1&news=2070
Jelitek jeśli Ty jesteś wolny to pokaż mi drugiego takiego jak Ty, który w godzinach szczytu w Krakowie miasto przejedzie w 5 minut ( i co z tego że na kogutach:/)
http://www.magazynro...che=1&news=2070
Jelitek jeśli Ty jesteś wolny to pokaż mi drugiego takiego jak Ty, który w godzinach szczytu w Krakowie miasto przejedzie w 5 minut ( i co z tego że na kogutach:/)
#100
Posted 02 May 2011 - 11:02
Panowie (Piećsetkowcy), nie wiem jak wy uważacie ale chya dobrze by było żebyśmy mieli jakić "rozkład" jazdy. Dla wielu z nas bedzie to pierwsza jazda na takim dystansie. Nie ma co więc zakładać że utrzymamy średnią 30km/h na 300 kilometrze ;-)
Zrobiłem taką rozpiskę - wrzucę wieczorkiem i dam linka na jakiś ogólnodostepny serwer. Zakładałem że pierwszą dużą petlę zrobimy w 2:40 potem małe 1 w 1:55 i każdą nastepną o 5 minut dłużej. ostatnia w 2:30 (średnia na ostatnim odcinku zaledwie 22,8). Zakładałem 15 minutowe pauzy pomiędzy rundami. Jest nas 18 więc nawet głupie siku zajmie trochę czasu. Przy takim planie możemy wygospodarować pauzę pomiędzy 3:35 a 7:05 w nocy/nad ranem - moim zdaniem byłoby to niezłe rozwiązanie bo jazda po tylu km o tej porze może się skończyć jakąś małą kraksą.
Wyszło 19h jazdy, 5h odpoczynków, średnia z jazdy 26,31. Życie, pogoda, wiatr i nasze tyłki to zweryfikują ;-) Średnia może wydawać się wysoka, ale np na 6 kółku - przed przerwą nocną musielibyśmy jechać na średnią 24,4
Wiem, że ten plan nie ma na celu ujechania rekordu, lecz przejechanie dystansu i może wydawać się mało ambitny. Myślę, że lepszy taki plan i lepsze wykonanie niż odwrotnie.
Kto jedzie niech coś napisze, tak jak pisałem wieczorkiem udostępnie arkusz. Z pracy nie mam jak ;-)
PS. Koledzy starsi stażem i dystansami - napiszcie co o tym sądzicie, dajcie nam początkującym jakieś wskazówki. Choćby co sądzicie o takiej nocnej pauzie.
pozdro
Michał
Zrobiłem taką rozpiskę - wrzucę wieczorkiem i dam linka na jakiś ogólnodostepny serwer. Zakładałem że pierwszą dużą petlę zrobimy w 2:40 potem małe 1 w 1:55 i każdą nastepną o 5 minut dłużej. ostatnia w 2:30 (średnia na ostatnim odcinku zaledwie 22,8). Zakładałem 15 minutowe pauzy pomiędzy rundami. Jest nas 18 więc nawet głupie siku zajmie trochę czasu. Przy takim planie możemy wygospodarować pauzę pomiędzy 3:35 a 7:05 w nocy/nad ranem - moim zdaniem byłoby to niezłe rozwiązanie bo jazda po tylu km o tej porze może się skończyć jakąś małą kraksą.
Wyszło 19h jazdy, 5h odpoczynków, średnia z jazdy 26,31. Życie, pogoda, wiatr i nasze tyłki to zweryfikują ;-) Średnia może wydawać się wysoka, ale np na 6 kółku - przed przerwą nocną musielibyśmy jechać na średnią 24,4
Wiem, że ten plan nie ma na celu ujechania rekordu, lecz przejechanie dystansu i może wydawać się mało ambitny. Myślę, że lepszy taki plan i lepsze wykonanie niż odwrotnie.
Kto jedzie niech coś napisze, tak jak pisałem wieczorkiem udostępnie arkusz. Z pracy nie mam jak ;-)
PS. Koledzy starsi stażem i dystansami - napiszcie co o tym sądzicie, dajcie nam początkującym jakieś wskazówki. Choćby co sądzicie o takiej nocnej pauzie.
pozdro
Michał