662 replies to this topic

[dywyn]

Porządny aluminiowy rower -> https://bowman-cycle...3-complete-bikenie kosztuje mało.

[Born Ready]

Nawet ceny używanych rowerów poszły do góry. 

 

To, co widzę obecnie na ebay.co.uk lub nawet naszym olx, to momentami kosmos. I rowery idą w dobrych cenach. Obecnie swojego Tarmaca za cenę z początku roku może bym dostał, ale na 105 lub bez kół. 

[artho]

Jeszcze niedawno za 10k miałeś dobry karbon na Ultegrze, a nie amelinium. Więc to chyba jasne, że to dużo. A teraz wiadomo, hamulce tarczowe, pandemia, zwiększony popyt i producenci mogą żądać ile im się podoba.

Jeszcze z zeszłego roku pamiętam, że sama Ultegra hydrauliczna miast szczęk to w wersjach wtedy oznaczanych jako "Disc" było równe +2000zł do ceny roweru. Teraz zrezygnowali ze szczęk i po prostu zostały wersje na tarczach ze swoimi +2000zł.

[Argi]

Cobra Blood

 

Ktoś zrobił robotę przy wymyślaniu nazwy lakieru, wpada w oko. 

 

Poprzedni był "Viper Red" 

[Argi]

Dubel

 

[4gotten]

W moim przypadku podobnie. Na SL5 w srebrnym kolorze (rozmiar 54) musiałbym czekać do 5 lipca. Długo trochę 🤔

[Bzyk]

W czerwcu czy lipcu jak wyszły nowe Domane i chciałem dla dziewczyny wziąć jednego z ALR, ale termin na styczeń nas zniechęcił i na start padło na Cube'a.
Ale Trek nie jest osamotniony w tej sytuacji. Mi się z Tarmaciem udało w 2 tygodnie, ale potem terminy były już na luty (zamawiany pod koniec lipca).

[johnny_pl]

Jeszcze niedawno za 10k miałeś dobry karbon na Ultegrze, a nie amelinium. Więc to chyba jasne, że to dużo. A teraz wiadomo, hamulce tarczowe, pandemia, zwiększony popyt i producenci mogą żądać ile im się podoba.

 

Ja się jeszcze w związku z tym zastanawiam, czy do takiej, a nie innej percepcji cen nie przyczynia się przebywanie w naszej "hobbystycznej bańce". Uważamy ceny na poziomie 10k PLN za rower za "normalne", podczas gdy dla przeciętnego człowieka to jest ciężki absurd, bo jego nie obchodzi żadna "ultegra" ani "lepszy karbon".

 

Jak mówisz komuś takiemu o kołach za nawet 2k (które w kolarsko-hobbystycznej "bańce" są "średnio-budżetowe"), to patrzy na Ciebie jak na jakiegoś kosmitę.

 

Tymczasem dla przeciętnego człowieka taka Ultegra to jest wręcz "high-end", a tutaj to minimum, od którego zaczyna się dyskusja o "przyzwoitym rowerze" (takie mam często wrażenie).

[uzurpator]

Ja się jeszcze w związku z tym zastanawiam, czy do takiej, a nie innej percepcji cen nie przyczynia się przebywanie w naszej "hobbystycznej bańce". Uważamy ceny na poziomie 10k PLN za rower za "normalne", podczas gdy dla przeciętnego człowieka to jest ciężki absurd, bo jego nie obchodzi żadna "ultegra" ani "lepszy karbon".

 

Jak mówisz komuś takiemu o kołach za nawet 2k (które w kolarsko-hobbystycznej "bańce" są "średnio-budżetowe"), to patrzy na Ciebie jak na jakiegoś kosmitę.

 

Tymczasem dla przeciętnego człowieka taka Ultegra to jest wręcz "high-end", a tutaj to minimum, od którego zaczyna się dyskusja o "przyzwoitym rowerze" (takie mam często wrażenie).

Pomijając kilka epizodów grubego napalenia się na rower - w życiu nie dałem za takowy więcej niż 3-4tyś.

[dmxzor]

Ja się jeszcze w związku z tym zastanawiam, czy do takiej, a nie innej percepcji cen nie przyczynia się przebywanie w naszej "hobbystycznej bańce". Uważamy ceny na poziomie 10k PLN za rower za "normalne", podczas gdy dla przeciętnego człowieka to jest ciężki absurd, bo jego nie obchodzi żadna "ultegra" ani "lepszy karbon".

 

Jak mówisz komuś takiemu o kołach za nawet 2k (które w kolarsko-hobbystycznej "bańce" są "średnio-budżetowe"), to patrzy na Ciebie jak na jakiegoś kosmitę.

 

Tymczasem dla przeciętnego człowieka taka Ultegra to jest wręcz "high-end", a tutaj to minimum, od którego zaczyna się dyskusja o "przyzwoitym rowerze" (takie mam często wrażenie).

 

A powiedz znajomemu, że bierzesz w leasing rower za 50k =D

 

Nigdy nie zapomnę, jak będąc na saunie jakiś ziomek opowiadał historię jak to ktoś na nim pierwszeństwo wymusił i połamał mu przednie koło (na skrzyżowaniu w Konstancinie). Sprawca wysiadł, wyjął portfel, wyjął 400 zł i mówi by nie wzywać policji i że mu tu z górką kasę da to mu jeszcze na flaszkę zostanie.

Po czym, jak dowiedział się że to koło kosztuje 5k PLN (więcej niż samochód sprawcy - Fiat Seicento) to dopytał dwa razy czy aby na pewno się nie przesłyszał i stwierdził, by jednak wezwać policję to ubezpieczyciel pokryje szkody 

[artho]

Jeszcze z zeszłego roku pamiętam, że sama Ultegra hydrauliczna miast szczęk to w wersjach wtedy oznaczanych jako "Disc" było równe +2000zł do ceny roweru. Teraz zrezygnowali ze szczęk i po prostu zostały wersje na tarczach ze swoimi +2000zł.

Poprawka, dla Ultegry szczęki vs tarcze nawet różnica większa była, pewnie przez lepsze koła montowane. Plus minus 2000zł to kojarzę dla 105-tki.. więc może faktycznie SL5 na 2020 kosztował 9000zł a SL5 Disc 11000zł, ewentualnie zaokrąglone do 10999zł . Ale niech ktoś przypomni ceny jeżeli kojarzy lub ma dostęp do oficjalnych.

 

Do tego absurdalny czas oczekiwania na Treka byłem w sobotę, chciałem zamówić sl5 ... jak się dowiedziałem ze dostanę ją w lipcu 2021 ... to zrezygnowałem. 

 

W moim przypadku podobnie. Na SL5 w srebrnym kolorze (rozmiar 54) musiałbym czekać do 5 lipca. Długo trochę 🤔

 

Pany, kiepskie sklepy, kiepskie sklepy - może w małych miejscowościach Wy pytacie? SL5-tek jest masa w Polsce po sklepach. Pytałem też o czas oczekiwania i u Jana w jego sklepie dobrerowery.pl w sierpniu mogli zamówić na listopad br., tak samo salon TREK-a w Krakowie ale w tym na SL5 nie chcą dawać rabatów , w Krakowie jest też TOMAR, gdzie o ile dobrze pamiętam też był listopad i tam są rabaty. Do tego w każdym z tych sklepów było dobre kilka Emond 2021 (miesiąc temu), SL7 co prawda na eTap-ie zniknął na moich oczach w salonie TREK-a, ale szarobure SL5 i SL6 i SL6 Pro jak i kolorowe walały się miesiąc temu w różnych rozmiarach. Domanek też było pełno 2020 . Dzwońcie tam albo dajcie znać na priv i mogę dopomóc, zarezerwować czy cokolwiek.

 

Oczywiście to prawda, że to model na rok 2021, teraz był tylko mały wysyp ale.. i tak nie tak mały a najwięcej ich będzie pewnie od listopada .

 

Ja się jeszcze w związku z tym zastanawiam, czy do takiej, a nie innej percepcji cen nie przyczynia się przebywanie w naszej "hobbystycznej bańce". Uważamy ceny na poziomie 10k PLN za rower za "normalne", podczas gdy dla przeciętnego człowieka to jest ciężki absurd, bo jego nie obchodzi żadna "ultegra" ani "lepszy karbon".

 

Jak mówisz komuś takiemu o kołach za nawet 2k (które w kolarsko-hobbystycznej "bańce" są "średnio-budżetowe"), to patrzy na Ciebie jak na jakiegoś kosmitę.

 

Tymczasem dla przeciętnego człowieka taka Ultegra to jest wręcz "high-end", a tutaj to minimum, od którego zaczyna się dyskusja o "przyzwoitym rowerze" (takie mam często wrażenie).

Nie, nie chodzi o bańkę. Świat jest brutalny i drogi po prostu. Szosowcy w Polsce "przymusem" musieli poznać światowe realia rowerowe. A jak zachciewa się światowej klasy rowerów, pod wyścigi czy pod komfort czy inne parametry to po prostu trzeba płacić pieniądze zachodnie, bo tyle kosztują ramy i komponenty. I na polskie realia oczywiście zachodnie pieniądze to często "absurdalne kwoty na rower".

 

Przeciętny polski Kowalski kupuje MTB Krossa o nazwie HEXAGON i zastanawia się który model wybrać, bo co 200zł jest wyższy model a seria kończy się na 1900zł . I na tym rowerze da radę pojeździć po mieście, po leśnej ścieżce. Ale gdy od brata takiego Hexagona miesiąc temu pożyczyłem, by wybrać się ze znajomymi (średnia cena ich rowerów to było plus minus 8000zł) w prawdziwe MTB to skończyło się niestety złamaniem ręki... . Oczywiście mój brak techniki MTB też miał znaczenie!   

[uzurpator]

Jeśli Katowice, Dąbrowa Górnicza to małe miasta to pozdrawiam kolegę powyzej.  Byłem w sklepie  w Katowicach Trek emonda w rozmiarze 60 - SL 5 -  Lipiec 2021 .... w Dąbrowie Górniczej tydzień wcześniej być moze marzec 2021. 

Katowice to prowincja. DG to zbita dechami dziura gdzie do snu tuli jęk Nazguli. Takie realia.

[artho]

No to do Kraka masz blisko. Mów co i nawet Ci go odbiorę i przechowam dzień-dwa . Inna sprawa, że 60 to faktycznie może już mniej popularny rozmiar, obdzwoń Polskę bo warto. Z drugiej strony taki rozmiar wolniej schodzi   

[dmxzor]

Jeśli Katowice, Dąbrowa Górnicza to małe miasta to pozdrawiam kolegę powyzej.  Byłem w sklepie  w Katowicach Trek emonda w rozmiarze 60 - SL 5 -  Lipiec 2021 .... w Dąbrowie Górniczej tydzień wcześniej być moze marzec 2021. 

 

Tu coś w Twoim rozmiarze =D

 

https://www.olx.pl/o...html#4c27cd8ed1

 

A i właściciela pewnie niektórzy znają.

[artho]

Tu coś w Twoim rozmiarze =D

 

https://www.olx.pl/o...html#4c27cd8ed1

Niektórzy mieszkają na południu i wolą Emondy niż Madonki

[4gotten]

... Pany, kiepskie sklepy, kiepskie sklepy - może w małych miejscowościach Wy pytacie? SL5-tek jest masa w Polsce po sklepach. Pytałem też o czas oczekiwania i u Jana w jego sklepie dobrerowery.pl w sierpniu mogli zamówić na listopad br., tak samo salon TREK-a w Krakowie ale w tym na SL5 nie chcą dawać rabatów , w Krakowie jest też TOMAR, gdzie o ile dobrze pamiętam też był listopad i tam są rabaty. Do tego w każdym z tych sklepów było dobre kilka Emond 2021 (miesiąc temu), SL7 co prawda na eTap-ie zniknął na moich oczach w salonie TREK-a, ale szarobure SL5 i SL6 i SL6 Pro jak i kolorowe walały się miesiąc temu w różnych rozmiarach. Domanek też było pełno 2020 . Dzwońcie tam albo dajcie znać na priv i mogę dopomóc, zarezerwować czy cokolwiek....

Rower planuję kupić na przyszły sezon, nie śpieszy mi się. Jednak chcę wcześniej na oczy zobaczyć i przymierzyć się/przejechać na modelu w interesującym mnie rozmiarze. Być może na żywo czar pryśnie, lub na odwrót. Tak się napalę, że w ciągu tygodnia będę już u mnie w garażu.

Znalazłem SL5 w rozmiarze 54 w Gorzowie Wlkp. Pewnie jutro podskoczę go obejrzeć. Co prawda bardziej podoba mi się kolor srebrny, ale niebieski, który tam jest może na żywo wygląda lepiej niż na ekranie monitora.

[artho]

Kolorowe wersje na żywo są sporo lepsze. Niebieski jak i pomarańczowy SL7 mają perłowy lakier, super to wygląda.