83 odpowiedzi w tym temacie

[X-RAY]

Rozwiązań jest kilka a problem nie jest na co dzień aż tak bardzo zauważalny.

Te parę godzin przy takim małym ekranie spokojnie wytrzyma.

Na dłuższe.

1. Ładowarka w mostku (niestety tańszych na razie nie widziałem)  https://cinq.de/en/p.../433/plug5-plus
2. Pilot do włączania wyłączania ekranu.

3. Pokrowiec z baterią

 

No właśnie chodzi o te parę godzin. Swojego Garmina 540 ładuję raz na tydzień, wyjeżdżając na trening nie muszę nerwowo zerkać na poziom baterii, a na wypady w weekend nawet nie myślę o ładowarce.

Tak czy inaczej wiele sensu w tym nie ma, przypomina to trochę łapanie się prawą ręką za lewe ucho, pomijam tu już kwestie estetyczne i dodatkowy ciężar.

[shmoo]

Tak czy inaczej wiele sensu w tym nie ma, przypomina to trochę łapanie się prawą ręką za lewe ucho, pomijam tu już kwestie estetyczne i dodatkowy ciężar.

 

Więc po co tracić czas w tym wątku?

[artho]

A jak z wodoszczelnością takiego rozwiązania? Czy tam są jakieś uszczelnienia w tej wkładce za 250€?

[shmoo]

A jak z wodoszczelnością takiego rozwiązania? Czy tam są jakieś uszczelnienia w tej wkładce za 250€?

 

Nie wiem. Wrzuciłem jako przykład.

Ja używam pilota i nie mam zupełnie problemu z baterią.

 

Przy okazji dodam że podobnej wielkości Edge 1000 nie ma zbyt długiego czasu działania.
Z wyłączonymi czujnikami itp podobno ~15h

[shmoo]

Jak dla mnie czytelność ekranu w pełnym słońcu - rzadko kiedy tanie chińczyki będą miały na tyle jasny ekran, żeby dało się ich komfortowo używać w słonecznych warunkach.

 

No to już kwestia doboru telefonu albo folii antyodblaskowej.

 

Osobiście widzę więcej pozytywów jak negatywów w przypadku jeżeli chcę zabierać jedno urządzenie.

[Prozor]

Folia antyodblaskowa nie pomoże, jeśli podświetlenie jest zbyt słabe, słabsze od światła zewnętrznego.
Dawno temu miałem palmtopa Casio z kolorowym ekranem refleksyjnym, gdzie widoczność była wprost proporcjonalna do światła zewnętrznego. Genialne na zewnątrz, w pomieszczeniach gorzej, stąd w smartfonach wygrały ekrany z podświetleniem od dołu, doskonale czytelne w pomieszczeniach, gorzej na zewnątrz w pełnym słońcu.

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[artho]

Osobiście widzę więcej pozytywów jak negatywów w przypadku jeżeli chcę zabierać jedno urządzenie.

Do zabierania jednego urządzenia faktycznie tam Garminom jak i Wahoo brakuje mocno e-SIM. W przypadku Apple Watcha to działa, ale tam kwestie sportowe są z kolei bardzo ubogie w porównaniu do dedykowanych urządzeń sportowych. Natomiast dla mnie komputerek-rowerowy jest na tyle integralną częścią roweru, że szczerze mówiąc nie traktuję go jako czegoś odrębnego. Bez czułbym się jak bez lampki czy bez jednego hamulca.

 

Natomiast ciekawią mnie Twoje pozytywy, zwłaszcza, że zaznaczyłeś, iż widzisz ich więcej - czy mógłbyś je nam opisać?

[Prozor]

Własna aplikacja treningowa?

Właściwie to powinna działać i na Karoo

[ROZMIAR]

Dla mnie karoo odpada, nie ma jak wezwać pomocy na wyścigu. 

[shmoo]

Do zabierania jednego urządzenia faktycznie tam Garminom jak i Wahoo brakuje mocno e-SIM. W przypadku Apple Watcha to działa, ale tam kwestie sportowe są z kolei bardzo ubogie w porównaniu do dedykowanych urządzeń sportowych. Natomiast dla mnie komputerek-rowerowy jest na tyle integralną częścią roweru, że szczerze mówiąc nie traktuję go jako czegoś odrębnego. Bez czułbym się jak bez lampki czy bez jednego hamulca.

 

Natomiast ciekawią mnie Twoje pozytywy, zwłaszcza, że zaznaczyłeś, iż widzisz ich więcej - czy mógłbyś je nam opisać?

 

1. Telefon i SMS
- dzwonienie

- smsowanie
- udostępnianie lokalizacji (SMS)

2. Internet

- udostępnianie lokalizacji (rodzinie lub jeżdżącym znajomym)

- alerty pogodowe (typu deszcz, wiatr, burza ze wskazaniem na mapie)

- wyszukiwanie sklepów

3. Aparat 

4. USB

- wsteczna kamera (włączana wyłączana przez radar i dająca na żywo podgląd na zbliżające się auta i robiąca zdjęcia)

- ładowanie

5. Bluetooth (wsparcie dla nietypowych w komputerkach urządzeń)

- piloty do nawigowania po aplikacji i wyłączania/włączania ekranu

- słuchawki

6. Dostęp do aplikacji Google Play

- możliwość pisania własnej aplikacji

- możliwość instalacji przydatnych aplikacji
7. NFC do płacenia w sklepie (w KKM2 brak)

8. Dostęp do czujników telefonu

- wysłanie alertu po upadku

- włączanie świateł gdy jest ciemno

 

Pewnie o czymś zapomniałem

Co do kamery to na razie zamontowana prowizorycznie wygląda tak

[artho]

Ok, myślałem, że wymienisz mimo wszystko pozytywy wyboru telefonu zamiast licznika rowerowego (bo tego dotyczyły poprzedzające posty) a nie po prostu zalety posiadania telefonu samego w sobie, bo nie wynikało to wprost z tamtego zdania . Niemniej podziwiam, że Ci się jeszcze chce. Chyba już to gdzieś pisałem, fajnie zachować ten młodzieńczy zapał - nawet jak się nie ma już 18 lat.

[shmoo]

Ok, myślałem, że wymienisz mimo wszystko pozytywy wyboru telefonu zamiast licznika rowerowego (bo tego dotyczyły poprzedzające posty) a nie po prostu zalety posiadania telefonu samego w sobie, bo nie wynikało to wprost z tamtego zdania . Niemniej podziwiam, że Ci się jeszcze chce. Chyba już to gdzieś pisałem, fajnie zachować ten młodzieńczy zapał - nawet jak się nie ma już 18 lat.

 

To raczej nie młodzieńczy zapał, tylko chęć wyprzedzenia kroku i rynek choćby się zapierał nogami i rękami to idzie w tym kierunku.

Tak jak twierdziłem jeszcze przed iphonem i androidem (w jakimś 2004-05) że urządzenia mobilne to przyszłość, tak teraz wiem że zastosowanie smartphonów będzie się zwiększać i garmin według mnie traci czas.

Oczywiście mogę się mylić, ale MyOrigo (2003 a w efekcie powstał iphone na ich patentach) też nikt nie traktował poważnie bo przecież nikt nie będzie używał czegoś co się palcuje.

 

W przyszłości takie radary i kamery mogłyby mieć nawet przewody i mocowania wbudowane w ramę.

[shmoo]

Folia antyodblaskowa nie pomoże, jeśli podświetlenie jest zbyt słabe, słabsze od światła zewnętrznego.
Dawno temu miałem palmtopa Casio z kolorowym ekranem refleksyjnym, gdzie widoczność była wprost proporcjonalna do światła zewnętrznego. Genialne na zewnątrz, w pomieszczeniach gorzej, stąd w smartfonach wygrały ekrany z podświetleniem od dołu, doskonale czytelne w pomieszczeniach, gorzej na zewnątrz w pełnym słońcu.

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

 

Może trzeba reaktywować Yota Phone
Kolorowy E-Ink też zaczyna się rozpychać na rynku.

 

Jak sobie radzi z tymi ekranami Garmin w Edge 1000?

[Prozor]

Z którymi ekranami ma sobie radzić Edge 1000? To dość stare urządzenie, ale w pełnym słońcu całkiem dobrze, ma ekran refleksyjny.

Tyle tylko, że większość z tego mam w Edge. Fakt, telefon jako dodatek aktualizacji danych w kieszeni, co przy wymiarach obecnych smartfonów jest lekka niedogodnością.

Stąd dodanie esim powitałbym z radością.

Kolorowy eink jest w nowszych urządzeniach Wahoo. W nowym Bolt nawet 64 kolory. W Smartfonach nie i nie będzie popularny. Może niszowo. Tak samo jak smartfony do użytku z ciągle włączonym ekranem na zewnątrz w pełnym słońcu. Może holograficzny wyświetlacz, co?
Nie, Twoje prognozy nie sprawdza się w najbliższym czasie. Ani dłuższym też nie. Może dla ludzi na godzinkę jazdy? Dla poważniejszych sportowców nie. Założymy się?

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[shmoo]

Tyle tylko, że większość z tego mam w Edge. Fakt, telefon jako dodatek aktualizacji danych w kieszeni, co przy wymiarach obecnych smartfonów jest lekka niedogodnością.

 

Stąd dodanie esim powitałbym z radością.
 

 

Czyli idą w kierunku wyprodukowania smartphona który dalej będzie się nazywał komputerem rowerowym

[artho]

To raczej nie młodzieńczy zapał, (...)

Zapał, że chce Ci się bawić - umiejętność stworzenia czegoś takiego to jedno ale oczywiście czas na tego typu hobby to drugie.

 

Natomiast z:

 

(...) tylko chęć wyprzedzenia kroku i rynek choćby się zapierał nogami i rękami to idzie w tym kierunku.

Tak jak twierdziłem jeszcze przed iphonem i androidem (w jakimś 2004-05) że urządzenia mobilne to przyszłość, tak teraz wiem że zastosowanie smartphonów będzie się zwiększać i garmin według mnie traci czas.

tym się nigdy nie zgodzę, bo nigdy nie wierzę w scalenie rynków, które możemy nazwać profesjonalnym/embedded oraz rynku domowego/ogólno-użytkowego. Poważna serwerownia nie użyje routerów za 200zł a poważny sportowiec nie użyje telefonu komórkowego do zarejestrowania pełnego IM. Pomijając już fakt gdzie ten telefon umieści podczas pływania .

[Prozor]

Czyli idą w kierunku wyprodukowania smartphona który dalej będzie się nazywał komputerem rowerowym

Nie, komputerek sportowy ze stałą łącznością internetową. Co w dobie połączonych stałe z siecią lodówek itp. nie powinno dziwić.

Pełnego IM, właściwie żadnych zawodów TRI nie zarejestrujesz smartfonem. Nawet pomijając plywanie, to regulaminowo telefony są zabronione na zawodach TRI.

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[shmoo]

tym się nigdy nie zgodzę, bo nigdy nie wierzę w scalenie rynków, które możemy nazwać profesjonalnym/embedded oraz rynku domowego/ogólno-użytkowego. Poważna serwerownia nie użyje routerów za 200zł a poważny sportowiec nie użyje telefonu komórkowego do zarejestrowania pełnego IM. Pomijając już fakt gdzie ten telefon umieści podczas pływania .

 

Profesjonalny sportowiec to bardzo mały rynek i będzie się kurczył wraz z rozwojem smartfonów.

Wśród ludzi enduro/mtb itp liczniki chyba jednak tracą na popularności.

 

Zgadzam się natomiast, że producenci niechętnie oddają te rozmnożone rynki.

Mnie osobiście niektóre rynki nawet śmieszą jak to sprzedaje się urządzenie lub cała infrastrukturę do której utrzymania są potrzebne kolejne urządzenia i środki lub części zamienne. To już nie te czasy i teraz będą kroić. W efekcie coś co miało rozwiązywać problem robi to połowicznie, ale stwarza od groma innych.

[artho]

Przyznam, że nie mam pojęcia co masz na myśli pisząc o zależności kurczenia się rynku profesjonalnych sportowców wraz z rozwojem smartphonów, natomiast sprzęt profesjonalistów jest używany także przez amatorów jaki ćwierć amatorów - a nieraz dokładnie z tego samego powodu, co u profesjonalistów. Nie sądzę natomiast aby na sport "moda się skończyła", lub ogólnoświatowo malała.

 

Nic mi też nie wiadomo na temat tracenia popularności w enduro/mtb na liczniki (zresztą tam też dzięki żyroskopom w licznikach pojawiają się tylko kolejne dane), ale w sumie chętnie z jakimiś statystykami się zapoznam, mam nadzieję, że jesteś w posiadaniu takowych.

 

Nawet powiedziałbym, że w dobie dywersyfikacji sprzętów (IoT) znaczenie telefonu będzie właśnie spadać jak napisał Prozor.

[shmoo]

Przyznam, że nie mam pojęcia co masz na myśli pisząc o zależności kurczenia się rynku profesjonalnych sportowców wraz z rozwojem smartphonów

Na podobnej zasadzie jak aparaty fotograficzne czy odtwarzacze audio
 

Nawet powiedziałbym, że w dobie dywersyfikacji sprzętów (IoT) znaczenie telefonu będzie właśnie spadać jak napisał Prozor.

 
Zauważ że całe IoT jest zarządzane ze smartfona.
W przyszłości pewnie głosowo ze smartfona bo interfejsy zrobią się zbyt skomplikowane dla przeciętnego kowalskiego.
Później to już tylko płytka w głowie
 
Niezły offtopic