Skocz do zawartości


Zaplatanie kol


422 odpowiedzi w tym temacie

#381 glomo

glomo
  • Użytkownik
  • 187 postów

Napisano 05 sierpień 2016 - 10:56

Dzięki za wszystkie info. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Uproszczę sytuację dla przykładu:

 

Składam sobie koło na 3 krzyże z obu stron i w tylnym daję po DS naciąg 120, po NDS 80 (wartości nie istotne, nie istotny sens, to tylko przykład). Czy koło będzie przeciągnięte w stronę DS? Jeśli nie to dlaczego, a jeśli tak, to dlaczego 90% kół ma większy naciąg po DS? Jak to jest, że pomimo większego naciągu po jednej stronie koło nie jest przeciągnięte na tą stronę?



#382 kptB

kptB
  • Użytkownik
  • 75 postów
  • SkądWroc

Napisano 05 sierpień 2016 - 11:45

Dzięki za wszystkie info. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Uproszczę sytuację dla przykładu:

 

Składam sobie koło na 3 krzyże z obu stron i w tylnym daję po DS naciąg 120, po NDS 80 (wartości nie istotne, nie istotny sens, to tylko przykład). Czy koło będzie przeciągnięte w stronę DS? Jeśli nie to dlaczego, a jeśli tak, to dlaczego 90% kół ma większy naciąg po DS? Jak to jest, że pomimo większego naciągu po jednej stronie koło nie jest przeciągnięte na tą stronę?

 

1. W tylnym kole tak na prawdę sprawdzasz naciąg po stronie napędu, druga strona "wychodzi sama" jak centrujesz (ang. dishing).

 

2. Przyjrzyj się geometrii piasty tylnej to się wszystko wyjaśni - kołnierz piasty DS jest bliżej środka piasty (miejsce na kasetę). Żeby obręcz była dokładnie na środku tylnych widełek to szprychy DS muszą być bardziej "pionowo" niż te po NDS - stąd różnica naciągu


  • glomo lubi to

Ritchey Road Logic | Cervélo P3 | PlanetX Full Monty SL | GT Zaskar | On-One Pompino V4


#383 glomo

glomo
  • Użytkownik
  • 187 postów

Napisano 05 sierpień 2016 - 12:33

Dzięki. I wszystko jasne. Czyli nie można sobie ustalić jaką by się chciało mieć proporcję DS vs NDS tylko to musi samo wyjść zawsze.



#384 klu88

klu88
  • Użytkownik
  • 133 postów

Napisano 05 sierpień 2016 - 12:35

Sklep wycentrował mi koła do trekkinga, które sam zaplotłem dając tylko smar na gwint szprych. Jeżdżę już dobre 8 miesięcy i dalej proste. No ale mają tam dobrego speca od kół.

 

W takim kole trekingowym gdzie jest dużo szprych to nie sztuka zrobić tak, by było długo proste. Ja w moim 36-cio szprychowym nawet jak jedną szprychę urwałem to było nadal niemalże idealnie proste, więc takie koło ma ogromną tolerancję.

 

A wylajtowane koło szosowe z małą ilością szprych to nawet jak nypel się minimalnie poluzuje/przekręci podczas jazdy to już się decentruje. Dlatego tu raczej lepiej czymś się wspomóc ;)



#385 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 05 sierpień 2016 - 14:09

I jak tu nie kochać klasycznych, wieloszprychowych kół?



#386 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 05 sierpień 2016 - 14:42

A jak często realnie strzelają dobrej jakości szprychy? Nie licząc spartaczonego koła trekkingowego, zdarzyło mi się to może 2 razy przez całe życie.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#387 Gosc_bartosh_*

Gosc_bartosh_*
  • Gość

Napisano 25 sierpień 2016 - 11:33

A jak często realnie strzelają dobrej jakości szprychy? Nie licząc spartaczonego koła trekkingowego, zdarzyło mi się to może 2 razy przez całe życie.

Nie wiem ile jeździsz i ile już żyjesz ;) ale wg. mnie 3 razy jak na jednego użytkownika to całkiem sporo. Tzn. Jeśli przyjąć to za statystyczną wartość to można by uogólnić, że szprychy generalnie mają tendencję do strzelania i nie jest to jakieś nadzwyczajne zjawisko. Mi strzeliły osobiście łącznie 5 razy, z czego 3 to już w naprawdę starych i zajechanych kołach, ale 2 w okresie pierwszego roku użytkowania danego koła (wszystko koła firmowe, nie składane). Wpadamy kołami w niezłe dziury czasem, to daje ogromne naprężenia w kole. Strzał szprychy po prostu może się zdarzyć.



#388 glomo

glomo
  • Użytkownik
  • 187 postów

Napisano 07 październik 2016 - 10:00

Przedwczoraj postanowiłem, że spróbuję zapleść swoje pierwsze koła. Nie obyło się bez problemów i pomyłek, finalnie zajęło mi to calutką środę i trochę czwartku (łącznie siedziałem nad kołami jakieś 13h ;p). Ale jako-tako się udało zapleść. Na pewno do bardzo dobrze zaplecionych kółek im trochę jeszcze brakuje, ale najbardziej zastanawia mnie jedna rzecz.

 

W tylnym kole starałem się nie przekraczać naciągu 130kgf po DS. Jednak przy tym naciągu po DS szprychy po NDS wychodzą napięte na jakieś 55-70kgf by koło było centryczne. To wydaje mi się strasznie mało. No ale nie widzę opcji by to zmienić bez zwiększania naciągu po DS, a tego robić bym już nie chciał, bo teoretycznie obręcz ma do 130kgf max. Czy taki naciąg jest ok, czy będzie za mały po NDS i co mogę z tym zrobić?



#389 MaciekWawa

MaciekWawa
  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 12 październik 2016 - 09:16

Przedwczoraj postanowiłem, że spróbuję zapleść swoje pierwsze koła. Nie obyło się bez problemów i pomyłek, finalnie zajęło mi to calutką środę i trochę czwartku (łącznie siedziałem nad kołami jakieś 13h ;p). Ale jako-tako się udało zapleść. Na pewno do bardzo dobrze zaplecionych kółek im trochę jeszcze brakuje, ale najbardziej zastanawia mnie jedna rzecz.

 

W tylnym kole starałem się nie przekraczać naciągu 130kgf po DS. Jednak przy tym naciągu po DS szprychy po NDS wychodzą napięte na jakieś 55-70kgf by koło było centryczne. To wydaje mi się strasznie mało. No ale nie widzę opcji by to zmienić bez zwiększania naciągu po DS, a tego robić bym już nie chciał, bo teoretycznie obręcz ma do 130kgf max. Czy taki naciąg jest ok, czy będzie za mały po NDS i co mogę z tym zrobić?

 

Jeśli tak wychodzą naciągi to raczej ciężko będzie coś tutaj zmienić. 70kgf po NDS to nie jest jakoś bardzo mało.



#390 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4693 postów
  • SkądKraków

Napisano 12 październik 2016 - 20:56

Przedwczoraj postanowiłem, że spróbuję zapleść swoje pierwsze koła. Nie obyło się bez problemów i pomyłek, finalnie zajęło mi to calutką środę i trochę czwartku (łącznie siedziałem nad kołami jakieś 13h ;p). Ale jako-tako się udało zapleść. Na pewno do bardzo dobrze zaplecionych kółek im trochę jeszcze brakuje, ale najbardziej zastanawia mnie jedna rzecz.

 

W tylnym kole starałem się nie przekraczać naciągu 130kgf po DS. Jednak przy tym naciągu po DS szprychy po NDS wychodzą napięte na jakieś 55-70kgf by koło było centryczne. To wydaje mi się strasznie mało. No ale nie widzę opcji by to zmienić bez zwiększania naciągu po DS, a tego robić bym już nie chciał, bo teoretycznie obręcz ma do 130kgf max. Czy taki naciąg jest ok, czy będzie za mały po NDS i co mogę z tym zrobić?

 

 

Powinno być mniej więcej  ok 60-70%  na NDS , ale wszystko to jest uzależnione od ....choćby nawet kierunku wierconych otworów., najlepiej jest wtedy jak otwory - szprycha idzie w linii "prostej" do kołnierza, czyli nie zagina się po nyplu, wtedy będzie dobrze, ale niestety są felgi które nie zawsze wypuszczają szprychy po NDS tak ładnie , co przekłada się też i na naciąg.

Druga ważną sprawą , którą 99% montażystów olewa , co widzę też tutaj po wpisach to .....zdradzę małą tajemnice, bardzo ważny jest równy naciąg po stronie NDS ( nic tam samo z siebie nie wychodzi !!!!! ).

Strona ta jest najbardziej narażona na prace szprych - tutaj jest słaby naciąg, i duże różnice na szprychach będą powodowały że albo  nypel puści, albo np szprycha pęknie w główce.

Warto o tym pamiętać.

Robię masę kół na małej ilości szprychach i to jest bardzo ważne, aby koło było stabilne.

Zwłaszcza płaskie szprychy nie mogą się zbyt różnić naciągami bo są miększe w poziomie niż okrągłe, zwłaszcza jak koła projektowane są użytkowane blisko limitu wagowego.

 

W przypadku 36 szprych to nawet jak się naciągnie na 80 kg DS to też pojedzie prosto cały rok, no chyba ze ktoś  wazy tone.

 

Jeszcze  inna uwaga, jeśli "Twoje"  koła są za "miękkie" , mało stabilne, to jeśli mają prawidłowy naciąg, zwiększanie go nie da nic, należy przemyśleć sprawę czy nie zastosować grubsze wersje szprych przynajmniej od strony napędowej, lub lepiej korzystnie nowe koła na większą ilość szprych, bądź też wyższy profil obręczy.

 

Bardzo ciekawą opcja w kołach jest zastosowanie tylnej obręczy ASYMETRIC, powoduje to zmniejszenie kąta padania szprych od strony DS i zwiększenie dł tych szprych o 1-2 jednostek miary.

Koło jest bardziej odprężone po stronie DS

 

pozdr.


Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#391 COST

COST
  • Użytkownik
  • 282 postów
  • SkądRADOM

Napisano 20 luty 2017 - 11:19

Hej

Mam problem z wycentrowaniem koło na obręczy alexrims at 490. Obręcz na łączeniu ma kilkumilimetrową centrę "góra-dół". Sporo kół już zaplotłem ale z tym nie wiem co zrobić bo przy naciąganiu nypli obręcz jeszcze bardziej się uwypukla w tym miejscu, co widać po naklejce, która się marszczy na łączeniu wygląda to tak jakby obręcz nie była połączona na stałe. Części są nowe, zaplot na 2X, 28 cieniowanych szprych. Zostaje tylko reklamacja?

 



#392 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 luty 2017 - 11:33

Jeżeli obręcz pracuje na łączeniu, to jest ewidentnie wadliwa. Nie ma w ogóle nad czym się zastanawiać, reklamacja to jedyna opcja.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#393 Xwar

Xwar
  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 18 październik 2017 - 16:58

Czym przytrzymać okrągłe szprychy podczas zaplatania koła by się nie kręciły wokół własnej osi? Do płaskim mam przyrząd, ale okrągłe nie wiem jak



#394 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 18 październik 2017 - 17:10

Nie musisz korzystać z niczego. Okrągłe szprychy same powinny ustawić się optymalnie.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#395 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4485 postów
  • SkądSurrey

Napisano 18 październik 2017 - 18:59

Przy plaskich niczego nie uzywam, oprocz odkrecania szprych po naciagnieciu. Np naciagam 1/2 obrotu, z tego jedna polowa tego obrotu to skrecenie szprych, druga, postep na gwincie. Potem odkrecam 1/4 w przeciwna, tak aby szprycha wrocila do pierwotnego polozenia.
Ta sama metode mozesz zastosowac przy okraglych szprychach.

Do tego smaruj gwinty i glowke nypla, ta czesc, ktora osiada w obreczy.


#396 radomir82

radomir82
  • Użytkownik
  • 879 postów
  • SkądBergen

Napisano 18 październik 2017 - 19:37

Do okrągłych szprych straight pull i mocno cieniowanych zwykłych szprych są specjalne "trzymacze" 

 

TL4610.JPG

 

457706e3c0f1ecd81dafec0ac2ec372d.png



#397 Xwar

Xwar
  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 19 październik 2017 - 10:54

W PL dostanę tego typu cudo?



#398 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 21 październik 2017 - 20:50

Metoda, którą opisał 1415chris zwykle jest wystarczająca, zwłaszcza przy budowie koła od podstaw. Stare koło, składane na sucho, z zapieczonymi nyplami to już większy problem przy centrowaniu, bo nawet smary penetrujące nie są w stanie wniknąć wystarczająco głęboko i nie zawsze pomagają. A już najgorsze są zapieczone aluminiowe nyple na szprychach mocno cieniowanych. Kiedyś rozbierałem koło na DT Revolution i alu nyplach. Koło (tylne) miało z jednej strony szprychy czarne, a z drugiej srebrne. Co ciekawe, wszystkie srebrne udało się odkręcić, a kilka czarnych niestety ukręciło się. Nyple były tak zapieczone na czarnych szprychach , że nawet przytrzymywanie takim przyrządem na niewiele by się zdało.



#399 szosowykolarz

szosowykolarz
  • Użytkownik
  • 184 postów

Napisano 21 październik 2017 - 21:31

I jak tu nie kochać klasycznych, wieloszprychowych kół?

Fetysz odchudzania i walki o każdy Watt tworzy idiotyczne projekty.

Czy nam amatorom to potrzebne? No pewnie, że nie.

 

Sam bym chciał koło z jak najmniejszą ilością szprych bo jest po prostu piękne - już pomijam te zaoszczędzone 5W na aero.

Ale niestety, waga i uroda nie idzie w parze z wytrzymałością.

A przykładem niech będą ukręcone wylajtowane korby. Dla 200g ja mam narażać swoje życie?

A nigdy w żuciu. Na pohybel za takie projekty.

 

Byłbym o wiele szczęśliwszy gdyby jakiś kretyn nie wymyślił 16szprych w kole - po prostu by tego nie było i wszyscy byśmy jeździli na 32/36 mając piękne i pancerne koła. A tak doszło do takiego idiotyzmu, że ładne koła kosztują wytrzymałość.


  • astronom lubi to

#400 uraz

uraz
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądLublin

Napisano 21 październik 2017 - 21:43

Ja sobie zrobiłem trzymacz do okrągłych szprych z kombinerek w których szczypce okleiłem taśmą izolacyjną (ze 3 warstwy). Działa, nie rysuje szprych, nic nie kosztuje. 


Cycling Order ★ Black is the new fluo ★ Don't feed the troll




Dodaj odpowiedź