1165 odpowiedzi w tym temacie

[uraz]

Aktualizacja. Fakturę dzisiaj dostałem mailem, poprawiłem błędy i odesłałem do zatwierdzenia. Jeszcze jakaś szansa na domknięcie tego zamówienia jest. 

[YamaY]

Ale przecież oni nie produkują łazików marsjańskich tylko proste ciuchy. Kilka kawałków GOTOWEGO zamówionego materiału zszytych w całość. Wszycie GOTOWEJ wkladki. Serio, to nie jest takie trudne i robią to krawcowe po szkołach zawodowych a nie profesorowie uniwersytetów, uwierzysz?
Poza tym co wspólnego ma produkcja z obsługą (a raczej jej brakiem) klienta?
Chyba, że odpisanie na maila lub odebranie telefonu jest najtrudniejsze w tym całym biznesie, to...nie mam pytań

Proste rzeczy są najtrudniejsze ... 😁 mam nadzieję że się jednak ogarną, szkoda żeby padli ofiarą własnego sukcesu ...

[drza]

Aktualizacja. Fakturę dzisiaj dostałem mailem, poprawiłem błędy i odesłałem do zatwierdzenia. Jeszcze jakaś szansa na domknięcie tego zamówienia jest. 

Dobrze, że coś się ruszyło. Tak jak pisałem wcześniej, ze względu na to, że zima nam się przedłuża, nie ma większego problemu czy zamówienie będzie teraz czy za dwa tygodnie. Teraz spokojnie czekamy na paczki. 

[lupus]

I pomyslec, ze raso chyba nawet nie bylo zwyciezca w glosowaniu 

 

Szacunek Uraz za wykonana robotę.

[Grafi_t]

Zwycięzca olał nas już na starcie.

[adass]

Zima wraca to mozna na gatki troche poczekac

[Grafi_t]

Ja zamawiałem ocieplane, więc teraz akurat by były😀

[d8wid]

Aktualizacja. Fakturę dzisiaj dostałem mailem, poprawiłem błędy i odesłałem do zatwierdzenia. Jeszcze jakaś szansa na domknięcie tego zamówienia jest.

A coś nam to mówi o terminie realizacji i wysyłek?

Jak wystawili fakturę to mają już ciuchy czy nie ma to związku?

[uraz]

O terminie realizacji mówi to tylko tyle, że nie został dotrzymany i prawdopodobnie nie zostanie też dotrzymany kolejny czyli najbliższy piątek. 

 

Widzicie sami jak to wygląda. Mija sobie właśnie drugi tydzień, a my nie możemy wypracować poprawnej faktury czyli de facto tabeli podsumowującej listę towarów wraz z wcześniej umówionymi cenami.

 

Mimo, że wczoraj poświęciłem ponad godzinę na sprawdzenie tego co dostałem, zaznaczyłem kolorami błędy, a nawet przygotowałem całą poprawioną rozpiskę którą wystarczyło przepisać i mi odesłać to oczywiście nic takiego się nie stało. Minął kolejny dzień i czekamy dalej.

[alterego]

Podziwiam za cierpliwość i chęć kontynuowania tej farsy. Ja już bym zakończył jakiekolwiek "rozmowy".

[biker1974]

Jest sens dalej bawić się z Raso,skoro mają nas w dupie?

[Grzesinek]

Może została wpłacona zaliczka zanim zrobili projekt i dlatego warto już to dokończyć.

[biker1974]

Może faktycznie uderzyć do Ataksport.Wzór już mamy,dograć tylko wykończenia nogawek,rękawków,zamka,kołnierzyka.Lużna sugestia.

[d8wid]

Na tym etapie jest realne dokończenie tego co mamy albo zwrot kasy.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z ilości pracy niezbędnej żeby teraz wybrać nowego wykonawcę... Rozmiary, kroje, projekt ... Nawet szkoda pisać...

[beskidbike]

Dla niektórych firm rzeczy niewykonalne inne robią w 3 tygodnie

Jeszcze raz powtórzę, to nie jest budowa reaktora atomowego, tylko kawałek szmaty

[X-RAY]

Na tym etapie jest realne dokończenie tego co mamy albo zwrot kasy.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z ilości pracy niezbędnej żeby teraz wybrać nowego wykonawcę... Rozmiary, kroje, projekt ... Nawet szkoda pisać...

 

Śmiem jednak przypuszczać że to mimo wszystko będzie szybsze niż dalszy, chocholi taniec z RASO, no ale już jak stryjenka woli 

[drza]

Jeszcze raz proszę, dokończmy to zamówienie ze względu na ogom pracy i czasu poświęconego głównie i przede wszystkim przez @Uraz. Wcześniej też były zamówienia z Raso i każdy chwalił jakość ubrań. Ceny jakie udało się wynegocjować są super.Przecież dzięki temu wybraliśmy znowu Raso na wykonawcę. Widzę, że mamy skłonności do popadania ze skrajności w skrajność. Zachowajmy spokój i rozwagę. Jesteśmy na ostatniej prostej. Szacun dla Uraza. 

[beskidbike]

 wybraliśmy znowu Raso na wykonawcę.

Chyba ostatni raz. Nawet jeśli się uda zrealizować to zamówienie

[bonobo]

Też uważam, że jakaś straszna panika tutaj nastała.

 

Teraz czy poczekamy na Raso czy zaczniemy dyskusję o nowym wykonawcy to skutek w czasie będzie podobny - nowy wykonawca to nie tylko kwestia wysłania jednego maila, tylko znów głosowania, zaraz niewątpliwie ktoś "przy okazji" zaproponuje drobne zmiany w projekcie, może inny zamek, może inna kieszonka, to znów wybór jakie modele z asortymentu, tysiące postów "a ma ktoś te spodenki, bo nie wiem czy L czy M i czy wydłużane czy zwykłe, a jak z rękawkami w tej koszulce, a siedział ktoś na tej wkładce, bo nie wiem...", próbka kolorystyczna, weryfikacja, ustalenia. Jeszcze po drodze połowa ludzi odpadnie, bo nie pasuje im Atak sport, Verge czy inny Martom, na zasadzie nie, bo nie lubię, więc znowu praca dla Uraza, zwracanie pieniędzy, itd. 

 

Skoro ludzie już wpłacili kasę, to niech to się powoli kręci, choćby ciuchy miały być dopiero na początek czerwca. Mam wrażenie, że z naszej strony straszna presja padła na Uraza, który już i tak wykonał ogrom pracy. 

 

[beskidbike]

Przesadzasz, żadna presja. Moim zdaniem jeśli nie wyjdzie z Raso to zmiana producenta odpada. Po prostu trzeba odpuścić to zamówienie z tym roku.

Panika? Chyba nikt nie będzie jeździł z gołą d... jeśli nie dostanie tych ciuchów, więc bez ciśnienia