Jump to content


Endurance Jako Drugi Rower Obok Gravela Do 10K


59 replies to this topic

#21 Gosc_lukasamd_*

Gosc_lukasamd_*
  • Gość

Posted 04 March 2021 - 13:59

No właśnie patrząc na to, jak jeżdżę tj. powiedzmy "szybka turystyka" (jak mozna to dalej, ale i często szybko, mocno) to najlepsze wydaje się coś a'la road+ o którym pisze @arturooo3. I do tego celu wystarcza obecny rower. Nie przyjmie on kapci 40c czy większych, ale aż tak szerokie nie są mi potrzebne - nie wybieram się nim już na trasy MTB, bo wiem, że nie do tego służy (choć jak trzeba, to przejadę, tyle że wolniej). Na szutrach, nawet dziurawych, z kamyczkami itd. to luzik.

Byłem 3x na nim np. w Izerach na mieszanej trasie nieco szutrowej, a nieco asfaltowej (Szklarska <-> Świeradów). Będąc na szosie nie wjechałbym w serce Izerów, będąc na MTB czy w ogóle czymś z dużymi balonami, męczyłbym się na asfalcie. Nauczyłem się już żyć z kapciami 35c w terenie i akceptuję ich ograniczenia - jak zapomnę, przypomną o nich (czasami boleśnie).  

 

Żeby nie było, fanaberia sięga dalej, bo brałem pod uwagę nawet wariant na 2 zestawach kół, ale 1x. 
Tj. na szosę np. GK slicki 32/35c, a w teren GK SK, napęd to już inna sprawa - lokalnie pewnie przód 46T, a na tyle nawet 11-28, zaś jadąc gdzieś już bym dobierał do warunków (np. 42 + 11-40 w skrajnym wypadku). Nieco mnie tu podkusiły obserwacje z bikeshow z YT jeśli kojarzycie.

 

 



#22 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2,882 posts

Posted 04 March 2021 - 14:33

Jan z bikeshow chyba wrzucił wielki 1x blat 48T + kaseta 11-40 na nowym GRX-ie, który ponoć nawet 11-42 obsłuży. Zwróć uwagę, że takich kaset nie złożysz z tylną przerzutką szosową a i GRX ma tu sens dzięki Shadow+ (ze sprzęgiełkiem). Wyszła fajna koncepcja, chociaż może wygodniej (i łatwiej? i taniej?) jest z nieco mniejszym blatem i bardziej "klasyczną" kasetą, nie wiem. Ja na razie siedzę w klasycznym 2x11.

 

Pamiętam, że ktoś na YT złożył lekkiego (całość z szerokim kapciem poniżej 7kg) Roadplusa na framesecie Open Up. Frameset wydaje się zdecydowanie nie "dla dzieci", geometria raczej dająca niemałe możliwości by sobie poszaleć i na szosie i w terenie :). A i docenione przez trochę magazynów. W zależności który frameset wybierzesz wychodzi około 1430g lub 1250g wagi z widelcem.
https://opencycle.com/up

Na dole strony "trochę" inspiracji na przykładowy rower :D. Wiadomo, ciekawych framesetów dzisiaj cała masa, ot taki przykład, na którym któryś blogger stworzył fajną petardę z pogranicza przyjemnej szosy jak i gravela. Ja to ze swoim aluminiowym TopStone trzymam kciuki aby udało się zejść do 8.5kg i wtedy dla mnie zrobi za w miarę uniwersalny sprzęcior.

 

Jeżeli kapcie Ci ciążą może daj szansę jednym z gravelowych slicków, np. Gravelking Plus:

https://panaracer.co...velking-plus-3/

lub przynajmniej Gravelking SS za to np. własnie 35c lub 38c. Gravelking SK to już opona w naprawdę ciężki teren i niemałe kamole ;), plus minus podobny bieżnik mam w WTB Riddler 37c i też mi nieco ciąży :P. No i opcjonalnie pod teren to faktycznie tubeless i zejście z ciśnieniem nawet w razie potrzeby na szybko by potem wracając asfaltem dopompować.



#23 X-RAY

X-RAY
  • Użytkownik
  • 685 posts
  • SkądWarszawa / Jelenia Góra

Posted 04 March 2021 - 14:50

 

Będąc na szosie nie wjechałbym w serce Izerów, będąc na MTB czy w ogóle czymś z dużymi balonami, męczyłbym się na asfalcie. Nauczyłem się już żyć z kapciami 35c w terenie i akceptuję ich ograniczenia - jak zapomnę, przypomną o nich (czasami boleśnie).  

 

 

To może byłeś w Izerach ale skończyłeś wyprawę z Polany Jakuszyckiej na Chatce Górzystów a nie w centrum Izerów bo ja nie wybrałbym się tam nawet na gravelu   :huh:  Przejechałem kiedyś całą trasę Rowerowego Biegu Piastów na gravelu właśnie, do tego był to rower z prosta kierą i oponami Conti AT Ride 40c i...to był pierwszy i ostatni raz, od tamego czasu bez hardtaila tam się nie pokazuję  :D

 


  • beskidbike likes this

Bianchi Oltre XR3 Disc

Accent Freak 

Bulls Copperhead 3


#24 4gotten

4gotten
  • Użytkownik
  • 1,035 posts
  • SkądStargard

Posted 04 March 2021 - 15:10

.....

Wygląda na to, że potrzebujesz roweru szosowego z możliwością założenia szerszych opon typu np. Focus Paralane.

Swego czasu rozważałem Rondo HVRT. Poza możliwością użycia kół w rozmiarze 650/700 i dość szerokich opon oferuje zmianę geometrii poprzez zmianę pozycji specjalnego insertu w przednim widelcu. 
 


  • artho likes this

#25 Gosc_lukasamd_*

Gosc_lukasamd_*
  • Gość

Posted 04 March 2021 - 15:12

@22arturooo3: Nie obsłuży? ;) Zdziwiłbyś się. Mam Ultegrę RX na tyle (też ma sprzęgło) i teoretycznie jej max. to kaseta 34T. Bez problemu obsłużyła natomiast 40T, bo robiłem próbę. Oczywiście regulacja śrubą B, ale poza tym wszystko ok, bez żadnych przedłużaczy itd. O ile mnie pamięć nie myli, to GravelCyclist robili test i chwyciła taką kasetę nawet w opcji 2x dając jakąś kosmiczną rozpiętość. 

 

W kwestii opon to nie ma problemu, jestem fanem Gravelkingów i miałem okazję używać slicków, SS, SK, a także AC (kiedyś nazywane Mud). Do tego sporo innych opon jak wspomniane przez Ciebie Riddlery, Conti Terra Speed, Maxxisy Refuse.. oj nieco się tego nazbierało, jak w kawale o gravelowcach: spotkali się na ustawkę, ale do wieczora gadali o oponach.



#26 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2,475 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 04 March 2021 - 15:21

 

Gravelking SK to już opona w naprawdę ciężki teren i niemałe kamole

xD

 

 

To może byłeś w Izerach ale skończyłeś wyprawę z Polany Jakuszyckiej na Chatce Górzystów a nie w centrum Izerów bo ja nie wybrałbym się tam nawet na gravelu :huh: Przejechałem kiedyś całą trasę Rowerowego Biegu Piastów na gravelu właśnie, do tego był to rower z prosta kierą i oponami Conti AT Ride 40c i...to był pierwszy i ostatni raz, od tamego czasu bez hardtaila tam się nie pokazuję :D

zacytowałem wcześniejszym postem. Takie jest właśnie wyobrażenie szosowców o ciężkim terenie :D


  • artho likes this

#27 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2,882 posts

Posted 04 March 2021 - 15:39

@22arturooo3: Nie obsłuży? ;) Zdziwiłbyś się. Mam Ultegrę RX na tyle (też ma sprzęgło)

 

Ultegra RX to jest przerzutka GRX w wersji beta :D. Miałem na myśli oczywiście klasyczne szosowe przerzuty :D.

 

Swego czasu rozważałem Rondo HVRT. Poza możliwością użycia kół w rozmiarze 650/700 i dość szerokich opon oferuje zmianę geometrii poprzez zmianę pozycji specjalnego insertu w przednim widelcu.

A to dopiero ciekawe rowery są, chętnie zapłacę aby potestować kiedyś przez weekend któreś Rondo. Ale ten Open UP w kolorze czarnym przyznasz, że ciekawy jest :D.

 

xD

zacytowałem wcześniejszym postem. Takie jest właśnie wyobrażenie szosowców o ciężkim terenie :D

Ciężki "jak na szosę"/"jak na gravela", oczywiście nie mam na myśli 20centymetrowych, ostrych kamieni i stricte terenu MTB. I mam na myśli osoby cośtam zaprawione w jeżdżeniu tak po szosie jak i po lasach, zauważyłem, że często wybierają do graveli mniejszy bieżnik na nieco szerszym kapciu. Brzmi jako dobra opcja (zwłaszcza w tubelessie) gdy planujesz fajny dzień z rowerem, 120km z czego 20km to las, 20km to gravel a reszta to dojazd asfaltem do tych miejsc oraz przemieszczanię się między owymi.

 

Tutaj ciekawe wideło, które porusza temat:

 

Panaracer Gravelking SK to opony, które zaczynają już odczuwalnie "przeszkadzać" na asfalcie, dlatego tutaj zostały zaproponowane do "Czwartej kategorii żwiru", (4 minuta, 10 sekunda), określonej jako "Aggressive Gravel", na łącznie 5 kategorii żwiru, gdzie kategoria 5 to jest de facto terytorium poważnego MTB.

 

I nie zrozummy się źle, niech każdy sobie wsadza co chce, ale ja też należę do tych, którzy wolą mniej bieżnika a ewentualnie w razie potrzeby zejść sobie z ciśnieniem w nieco szerszej niż stricte szosowa oponie ;). A zwłaszcza to podejście ma wiele sensu, gdy ponownie: 50% w górę Twojej przejażdżki to jednak asfalt a dopiero pozostałe 50% (lub mniej) jest w takim bądź innym stopniu rozdzielone na żwirki, ściółki leśne itd. I to jest też koncepcja na Road+ a nie Gravelo-MTB. Oczywiście jeżeli mówimy o terytorium bardzo poważnego i trudnego MTB to zgadzam się, że idealny jest full-suspension na bieżniku, którego nie powstydziłby się traktor :lol:. Jak wielu z nas mimo wszystko wychodziłem od mniejszego bądź większego MTB... :P. Kwestia koncepcji na rower.



#28 Gosc_lukasamd_*

Gosc_lukasamd_*
  • Gość

Posted 04 March 2021 - 15:57

SK to dobra opona, tyle że niesamowicie rzuca kamieniami po ramie. Od kiedy jest SS, lepiej z niej korystać.

 

Co zaś różnicy slick szosowy vs gravelowy kapeć, to w zeszłym roku miałem okazję 2 razy wbijać pod Karkonoską w odstępie ~2 tygodni. Warunki pogodowe bardzo podobne, ciepły, ładny dzien. Raz na Conti 4000S II 28c, drugi raz na właśnie GK SS 35c. Różnica na podjeździe była pomijalna. Zresztą, na całych nieco podobnych trasach były to małe różnice:

 

Conti 4000 28c | 113 km @ 23,3 km/h | 2490m up
https://www.strava.c...ties/4881855069

 

 

GK SS - 35c | 130 km @ 23,1 km/h | 2930m up

https://www.strava.c...ties/4881855700

 

 

Oczywiście za nic w świecie nie powiem, że na gravelowych długa trasa jest tak samo płynna/szybka itd. jak na slickach, bo to bzdura. Różnice nie są jednak niesamowicie duże.


  • artho likes this

#29 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2,297 posts
  • SkądGdańsk

Posted 04 March 2021 - 16:37

Tak jak pisałem wyżej gravele zaczynają się wyraźnie  specjalizować i -mocniej niż wcześniej- odstawać od rowerów szosowych: inna geometria, osprzęt, przełożenia, kierownice z dużą flarą, sztyce "dropper", dużo szersze opony z agresywniejszym bieżnikem.

Dla przykładu: kilka lat temu mój gravel Norco Search od roweru endurance różnił się w zasadzie tylko możliwością założenia szerszych opon, nawet osprzęt miał szosowy. Zupełnie inaczej jest w nowym modelu Norco Search.

Wygląda na to, że potrzebujesz roweru szosowego z możliwością założenia szerszych opon typu np. Focus Paralane.

 

Specjalizować tak. Ale w tym sensie, że samo nazwanie roweru "gravel" niewiele mówi. Z jednej strony masz w zasadzie rowery wyścigowe z dużym prześwitem na opony (np. Cervelo Aspero), a z drugiej masz prawie MTB (BMC URS i ekstremalne przykłady takie jak Evil Chamois Hagar i full Niner MCR). Do tego dochodzą różne poboczne odmiany, typu aero gravel (3T Exploro, Ridley Kanzo Fast) albo rowery pod bikepacking z pierdylionem uchwytów montażowych. Przykłady które podałeś są w spektrum bliżej tych MTB.



#30 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2,911 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 March 2021 - 16:50

No właśnie patrząc na to, jak jeżdżę tj. powiedzmy "szybka turystyka" (jak mozna to dalej, ale i często szybko, mocno) to najlepsze wydaje się coś a'la road+ o którym pisze @arturooo3. I do tego celu wystarcza obecny rower. 

to jest mniej więcej to jak sam uprawiam swój rower - pakunek w mały plecak do 24L, torebka podsiodłowa, 2 bidony i jazda w świat na 3-4 dni. W tym względzie endurance jest super jak dla mnie.

 

Ale jeśli planujesz 1x, to do takiej turystyki jednak lepszy jest 2x. I to zdecydowanie lepszy :) To w tym sensie nowy rower byłby że tak powiem usprawiedliwiony. A jeśli zostawisz 2x w gravelu, to nowy rower wg mnie bez sensu. 



#31 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2,882 posts

Posted 04 March 2021 - 17:01

Życie jest zbyt krótkie, by roweru nie zmienić raz na czas kompletnie bez żadnego racjonalnego powodu.

 

Shawshank.jpg



#32 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2,475 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 04 March 2021 - 17:19

 I mam na myśli osoby cośtam zaprawione w jeżdżeniu tak po szosie jak i po lasach, zauważyłem, że często wybierają do graveli mniejszy bieżnik na nieco szerszym kapciu. Brzmi jako dobra opcja (zwłaszcza w tubelessie) gdy planujesz fajny dzień z rowerem, 120km z czego 20km to las, 20km to gravel a reszta to dojazd asfaltem do tych miejsc oraz przemieszczanię się między owymi.

 

 

Panaracer Gravelking SK to opony, które zaczynają już odczuwalnie "przeszkadzać" na asfalcie, dlatego tutaj zostały zaproponowane do "Czwartej kategorii żwiru", (4 minuta, 10 sekunda), określonej jako "Aggressive Gravel", na łącznie 5 kategorii żwiru, gdzie kategoria 5 to jest de facto terytorium poważnego MTB.

 

I nie zrozummy się źle...

Do lasu gdzieś w Wielkopolsce możesz tak jechać, ale nie w "poważny teren" typu Izery czy Beskidy.

Krótko i na temat... Gravel nie nadaje się w góry. Już nie mówię o stromych podjazdach, gdzie braknie ci przełożenia, ale przejedź się stosunkowo łatwą "graniówką" np. Szyndzielnia-Blatnia albo Skrzyczne-Salmopol. Szybko wybijesz sobie z głowy rekomendowane przez Ciebie opony jak i wszelkie gravele do jazdy w takim terenie


  • Marcin321, sirkozi and cauchy like this

#33 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2,911 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 March 2021 - 17:26

true



#34 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2,241 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 March 2021 - 18:12

Strasznie kombinujesz, a sprawa jest całkiem prosta

1 rower - gravel

2 rowery - szosa (ew. z opcją wsadzenia szerszych opon) i MTB (tylko nie jakaś proteza na sztywnym widelcu i oponach <2.0)

Jak wrzucasz rower w auto i robisz jednodniowy wypad to zaplanuj trasę na szosę albo na MTB i weź dedykowany rower. Następnym razem zaplanuj inną trasę i weź drugi rower.

Jak jedziesz na dłużej i nie masz jak zabrać dwóch rowerów to weź np. szosę a MTB pożycz na miejscu (lub odwrotnie). Przy okazji sprawdzisz sobie sprzęt którego nie kupisz, a to cenna wiedza.

Jak jedziesz w mało wymagający teren to zrób to co teraz, czyli wrzuć opony 32-37 do szosy. Tylko tak jak pisał beskid - takie izery to nie jest mało wymagający teren. Nie chodzi o to żeby „jakoś przejechać” tylko żeby był z tego fun - ma być szybko a jednocześnie względnie bezpiecznie dla jeźdźca i sprzętu.
  • beskidbike likes this

#35 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2,475 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 04 March 2021 - 18:25

Ludzie dostali jakiegoś małpiego rozumu na te gravele. Potem widzę takiego typa, jak zjeżdża po kamieniach i walczy żeby nie spaść z rowera i się zastanawiam, czy ktoś mu to kazał robić za karę? :P

Jest jeszcze taka sprawa, jeśli jeden rower czy jakiś wyjazd... Do MTB zawsze możesz założyć semi-slicki albo drugi, lekki komplet kół i jeździć po terenie np. na wakacjach, wyścigi gravelowe itp.

Z szosą w drugą stronę już taki numer nie przejdzie ;)

 

 


  • X-RAY likes this

#36 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2,911 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 March 2021 - 19:28

to nie małpi rozum, po prostu gravel na asfalcie jest szybszy od mtb, a szoska na bardziej upierdliwym podłożu nie przejedzie, a gravel sobie poradzi. nieraz ludzie chcą mieć po prostu jeden rower z różnych względów

 

a jak ktos po kamolach zjeżdża albo podjeżdża to się ciutkę minął z powołaniem, chyba że w długiej trasie ten jeden krótki fragment się przemęczy/przeprowadzi :) sam nieraz byłem w takiej sytuacji, właśnie objazd Tatr dookoła kolarką (za Malatiną był taki fragment, że prowadziłem rower 2x po ok 200m) a prócz tego 280km asfaltu, parę km szutru


  • beskidbike likes this

#37 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2,882 posts

Posted 04 March 2021 - 19:49

Do lasu gdzieś w Wielkopolsce możesz tak jechać, ale nie w "poważny teren" typu Izery czy Beskidy. (...) Szybko wybijesz sobie z głowy rekomendowane przez Ciebie opony jak i wszelkie gravele do jazdy w takim terenie

Stary,

 

1. Po pierwsze piszesz nie na temat. Autor wątku napisał wprost, że MTB nie chce i najwyraźniej nie bez powodu daje radę na obecnym sprzęcie (czyt. nie bez powodu czyli szlaki są do przejechania na obecnym sprzęcie a nie są szlakami stricte dla rowerów MTB).

 

Ludzie dostali jakiegoś małpiego rozumu na te gravele.

 

2. Po drugie, skoro piszesz nie na temat, to jest szansa, że coś nie pracuje dzisiaj w Twoich zwojach, więc przejdę na obrazkowe:

 

(tak , to Ty jesteś Pan Maruda - wolę już nawet pismo obrazkowe przetłumaczyć)

 

Nie jęcz po prostu, gravel ma swoje miejsce co zaznaczył jasno cauchy, więc nie będę od nowa zaczynał pisania o tym czemu gravele mają sens bo się rozpiszemy na kilka stron dyskusji.

 

K7hduzl.png

 

3. Po trzecie: teraz dla kumatych: ja nigdy nigdzie nie zaprzeczam sensu rowerów MTB! Jak ktoś ma ochotę na jazdę na rowerze MTB niech sobie jeździ na zdrowie. I jak najbardziej, są tereny, gdzie bez dobrego fulla jest po prostu nierealne, zgadzam się. Ale wątek nie o tym, stąd zaskoczenie czemu ktoś mi wmawia, że piszę o czym nie pisałem.

 

4. Po czwarte, tutaj do Marcin321, cauchy-ego i innych poważnych: serio lajkujecie posty trolla?



#38 Gosc_lukasamd_*

Gosc_lukasamd_*
  • Gość

Posted 04 March 2021 - 19:58

Dokładnie. To już trolowanie lub nieczytanie tego, co było wcześniej.

Miałem MTB, nie potrzebuję tego typu roweru aczkolwiek nie neguję ich, bo wiem, że w wielu miejscach taki byłby najlepszy. Był czas że używałem szosy + mtb i powiem tak: takie dwa rowery nie zastąpią tego czegoś co występuje pośrodku. Na mieszanej trasie mtb jest mułowaty (w szczególności jak właśnie nie ma sztywnego widelca), a szosa w wielu miejscach wymięknie.
  • artho likes this

#39 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2,882 posts

Posted 04 March 2021 - 20:02

takie dwa rowery nie zastąpią tego czegoś co występuje pośrodku. Na mieszanej trasie mtb jest mułowaty (w szczególności jak właśnie nie ma sztywnego widelca), a szosa w wielu miejscach wymięknie.

 

100% zgody.

 

I zupełnie bez twierdzenia, że "MTB to przeżytek", które to próbują wmówić osobom, którym przypadły gravele do gustu. Już na polskim YouTube wierszyki widziałem o tym, że MTB lepsze niż gravel, ktoś gdzieś pod filmami Króla AirBika wklejał :D.

 

Dokładnie. To już trolowanie lub nieczytanie tego, co było wcześniej.

beskidbike to nasz lokalny, forumowi trolik, w ramach krótkiego przypomnienia:

 

Znudziło mu się narzekanie na Garmina to narzeka na gravele...

Znudziło mu się narzekanie na torby na kierownicę to narzeka na...

Znudziło mu się narzekanie na radar Varia to narzeka...

Znudziło mu się narzekanie na zwiększone spalanie przez bagażnik dachowy to...

 

I wreszcie grand finale

 

Znudziło mu się narzekanie na TARCZE W SZOSIE to przylazł tutaj i trolluje narzekając na gravele.



#40 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2,241 posts
  • SkądWarszawa

Posted 04 March 2021 - 20:09

Dokładnie. To już trolowanie lub nieczytanie tego, co było wcześniej.

Miałem MTB, nie potrzebuję tego typu roweru aczkolwiek nie neguję ich, bo wiem, że w wielu miejscach taki byłby najlepszy. Był czas że używałem szosy + mtb i powiem tak: takie dwa rowery nie zastąpią tego czegoś co występuje pośrodku. Na mieszanej trasie mtb jest mułowaty (w szczególności jak właśnie nie ma sztywnego widelca), a szosa w wielu miejscach wymięknie.


No to skoro w terenie jeździsz takim, że gravel starcza, jest szybszy i wygodniejszy od MTB no to ... nie potrzebujesz drugiego roweru. Szczególnie że masz ograne wszelkie przekładki.


Ale namawiam na porządne MTB, to niezłe urozmaicenie od baranka :) Przypomnisz co tam miałeś ostatnio?
  • beskidbike likes this



Reply to this topic