Bzyk, dnia 15 Kwie 2021 - 07:20, napisał: 
Z obserwacji na naszych ustawkach mogę bez wahania powiedzieć, że SL7 kompletnie nie odjeżdża TCR’owi! To TCR nawet częściej jest z przodu!
Hah, no ostatnio kolarz na SL7 dawał takie zmiany, że kolarz na TCRrze błagał, żeby to się skończyło, więc tutaj to zależy od dnia i okoliczności ;D
Invincible., dnia 15 Kwie 2021 - 07:16, napisał: 
W życiu jest tak, że nie ma to żadnego znaczenia a właśnie o tych "super właściwościach" piszesz
99% rowerów szosowych w granicach tych 12-15k jest obiektywnie bardzo dobra, wystarczy dobrać ten, który charakterem/geometrią odpowiada potrzebom użytkownika
Gadanie o różnicy w aerodynamice na ramie czy pochowanych kablach przy amatorskich warunkach może tylko wywoływać uśmiech na twarzy, nie te waty i prędkości. Kupować to co nam się podoba wizualnie i tyle
Za kilka lat okaże się, że to jednak okrągłe, cienkie rurki są najbardziej aero
Ja właśnie o tym pisałem, w życiu nie jest tak, że zostajesz w tyle, bo masz mniej aerodynamiczne rurki. Noga się liczy, bez względu na to, jaki jest rower. I zupełnie się zgadzam z wszystkim, co napisałeś. Ale nie możemy też zaprzeczyć, że opór aerodynamiczny ma znaczenie w kolarstwie, w związku z czym twierdzę, że katalogowo złożony SL7 zje TCRa też w katalogowej konfiguracji na czterdziestokilometrowym TT, zakładając taki sam kierunek wiatru i tego samego kolarza, jadącego z taką samą mocą.