Nowa rama, nowe koła, stare klamoty czekałem na lepsze warunki pogodowe ze zdjęciami, ale ciągle coś się działo. Dziś małe okno pogodowe, ale wiatr chciał mocno przewrócić rower.
W lutym zawitałem do oddziału Speca po mostek future stem i zapytałem o ramę Sworksa czy jest gdzie dostępna. Powiedzieli, że nie, ale za to zaproponowali sprzedaż samej ramy roweru który mają jeszcze w pudle. OK, pomyślałem, pokalkulowałem i się zgodziłem. Dojechały nowe koła, klamoty przełożyłem (w sensie serwis przełożył) ze starego rowerka i tak jestem szczęśliwym posiadaczem nowej kolarki
Geometria tego roweru jest odczuwalnie inna niż poprzedniej wersji. Tu rozmiar 54 jest dla mnie w sam raz, na poprzedniej wersji czułem się mocno rozciągnięty. Teraz już wiem, że i tak powinienem był brać 54 i dać krótszy mostek, siodło do przodu. Teraz na łapach jestem 1cm wyżej, a mam 2 podkładki mniej. Po zmianie ramy jeździ mi się wygodniej, a po zmianie kół zauważalnie szybciej/lżej, ale też mocniej buja na wietrze.
- rama - Specialized Roubaix Sport 2021, r. 54, future shock 2.0
- koła - Farsports Feder FSD35CM, piasty nowa wersja DT 240, szprychy sapim cx-ray, 21mm wewn.
- opony - Conti 4000SII 28mm
- dętki - Conti supersonic
- sztyca - Sworks Pave (ta nowa wersja bez elastomeru)
- siodło - Specialized Power Elaston
- kierownica - Accent execute carbon, 420mm
- owijka - Supacaz Carbon blue
- mostek - Sworks Future Stem 100mm
- klamki - Ultegra Di2
- przerzutka przód - Ultegra 6870
- przerzutka tył - Ultegra 8050 SS
- korba - Dura Ace 9000 50/34, czyli najlepsza i najładniejsza korba ever
- kaseta - Dura Ace 9000 11-25
- łańcuch - Dura Ace 9000
- tarcze - XTR 140mm
- hamulce - RS805 (pierwsza wersja shimanowskich flat mount)
- lampki Infini Lava
- koszyk - Elite Rocko
- licznik - Wahoo Bolt
- pedały - Shimano ES600
Waga gołego - 7.26kg
jak na fotkach (pedały, licznik, mocowanie licznika, czujnik, koszyk, lampki) - 7.7kg