114 replies to this topic

[woody]

Dzisiaj w żabce kupiłem takie cuś

http://www.lambertz....assic-200g.html

bardzo dobre i ciastko wsam raz na jedną porcje
na 100g:

wartość energetyczna : 534 kcal
białko: 12,7g/r
węglowodany 51,6g/r
tłuszcz: 30g/r


cena tylko taka 6.99 ale to żabka wiec norma


edit: 3 ciasteczka 3x19g

104 kcal
2,5g białko
weglowodany 10,1g
tłuszcz 6g

[travisb]

W Biedronce albo Lidlu są podobne ciastka. Smakuśne, ale w trasę ich bym nie rał a tym bardziej na wyścig. Irytuje mnie, kiedy jakieś ziarna (sezamu zwłaszcza) włażą mi między zęby i desperacko próbuję je wydłubać językiem, jednocześnie skupiając się na utrzymaniu komuś koła przy dużej prędkości ;-)
Ale do pochrupania po treningu jak najbardziej. Smakuśne!

[woody]

nie no mi nie przeszkadza

Ciasteczka małe 4cm średnica

[maciej1986]

Dlatego na wyścigi dobre są żele, sam także nienawidzę jak coś wlezie miedzy zęby. Dlatego na rower rzadko biorę batoniki, jednak banan jest nieśmiertelny...

[gibber]

Własnie to. Ostatnio "odkryłem" serki Bakoma w opakowaniu żeli energetycznych. Cena 1.6-1.7 zł. Polecam, bo smak bardzo ok i wchłaniają się również bez dodatkowego odrzutu :mrgreen:

http://img829.images...i/img0408w.jpg/

[PsYhOl]

cyclist23, aleś złośliwy.. ja bym się pogniewał.

Dbam o zęby, leczę je i też mi czasem siadają między zębami fragmenty jedzenia, a konsystencja tych batonów jest taka, że o siadanie między zębami przy ich przeżuwaniu nie jest rzadkością.. A jeśli chodzi o siadanie między zębami, to są tego różne powody - nie tylko zaniedbanie zębów. Może Maciek też ma krzywe zęby..

[travisb]

.. zaniedbane uzębienie to u nas chyba choroba narodowa

cyclist23, nie uogólniaj ...
Nie tyle chodzi o 'siadanie między zębami', co o wchodzenie rozdrobnionego pożywienia w zagłębienia zębów trzonowych. Przynajmniej ja mam z tym 'problem' (ale chyba taka jest poprostu budowa tych zębów), a zęby mam zdrowe, nie dziurawe i zadbane :mrgreen:

[pafcio]

nie jestem złośliwy, niestety zaniedbane uzębienie to u nas chyba choroba narodowa

Owszem - jesteś. I to nie tylko złośliwy ale także niegrzeczny.

[gibber]

nie jestem złośliwy, niestety zaniedbane uzębienie to u nas chyba choroba narodowa

Offtop:
Jeżeli gwarantowana przez państwo opieka medyczna w zakresie stomatologii praktycznie nie istnieje to nie ma się co dziwić. Do tego jeszcze słabe umiejętności i błędy w sztuce stomatologów dopełnią czarę goryczy (prawie każdy z nas chodzi do poleconych przez znajomych dentystów - po nim wypełnienia trzymają najdłużej). Czarę przelewa ogólnie niska świadomość profilaktyki dbania o jamę ustną - mycie zębów po posiłku a nie tylko 2 razy dziennie, wizyty kontrolne, raz na rok usuwanie kamienia. Ok, to jest tylko następstwem dwóch powyższych przyczyn w tym główniej - bardzo, ale to bardzo kiepscy stomatolodzy.

[xubix]

Apropo tak batonów..

Dwa dni temu poszedłem do Intermarche po corny. Kupiłem 5 wiśniowych z polewą czekoladową. Kupiłem. Dzisiaj zjadłem jednego i zaczął mnie boleć dziwnie brzuch.. A dawno nie bolał [wcześniej nic nie jadłem takiego] i wiedziałem ,że to musi być od cornego.. Wyciągnąłem papierek z kosza ,patrzę.. data ważności 10.03.2011 :roll: Trzy zjadłem przez tamte dwa dni ,ale pewnie też były przeterminowane. Spojrzałem na tego jeszcze nieotwartego i to samo - 10.03.2011. Pojechałem do Intermarche z papierkiem i starym batonikiem. Spojrzałem na wszystkie corny jakie tam mają i wszystkie były z tą datą ważności.. Zawołałem ekspedientke i zawiązała się rozmowa:

- Dzień dobry. Te batony są przeterminowane.
- Dzień dobry. Ojej. Faktycznie. Zaraz je wezmę.
- Ale ja dwa dni temu kupiłem ich 5. Jednego mam ze sobą. I drugi papierek.
- No i ?
- Co z tym zrobimy ?
- Ma pan paragon ? Bez niego nic nie da rady.
- Nie mam. Nie chcę tego ,ale zaraz mogę narobić pani i sklepowi problemów... Jeden telefon i...
- Przepraszam. Niech Pan da tego przeterminowanego i papierek, zaraz wrócę.

2-3 minuty

- Rozmawiałam z kierowniczką i powiedziała ,że mam panu dać 5 nowych. Proszę..
- Dziękuję. Do widzenia..

;-)

[Virenque]

Trzeba było poprosić o 10 w zamian za ryzyko utraty zdrowia
Wiśniowe to moje ulubione Bananowe też są dobre, jak coś w Makro co jakiś czas robią promocje i są opakowania po 3 sztuki za 3zł.
pZdr

[Miguel]

Chodzi Wam o Corny Big?

Ile jecie takich batoników na 3-4 godzinnym treningu?

[Rooney]

Dlatego ja nie kupuję tylko robię swoje. :-)
Biorę dwa lub jednego i jest git.
Kilka minut po zjedzeniu frunę jak rakieta. :mrgreen:

[Bury]

A teraz Żabka się reklamuje, że u nich Corny za 1.19. Ale jest przy tej cenie jakaś gwiazdka. Zapewne jakiś haczyk jest... Ale cena interesująca. Żurawinowe królują