Cykloza to (+) czy (-)
#46
Gosc_noerror_*
Posted 20 March 2008 - 11:51
Właśnie dlatego, że jeszcze nie kupiłeś innych rowerów masz mniej punktów. Jak zamiast telewizora w salonie ustawisz szosówkę i trenażer, wersalkę ustawisz na widelcach amortyzowanych od górala, na przedpokoju zamiast wieszaka zamocujesz "baranka", a w drzwiach klamki Dura Ace, - 500ptk masz murowane :mrgreen:
pozdro horny
Z tym barankiem to jest najlepsze ;-)
a tak wogule to ci to jest:
zrobić OTB
ja mam tylko 271, więc jeszcze nie jestem uzależniony 8-)
Skeeball napisał:
Oto moja deklaracja: Mam na imię Maciej i jeżdżę na rowerze od 25 lat. Wielokrotnie obiecywałem sobie, że następnego dnia po wyczerpującym treningu będę jeździł wolniej/krócej, ale nie udawało mi się dotrzymać moich postanowień
A to dziwne!. JA zawsze jak wracam po wyczerpującym treningu postanawiam sobie że będę jeżdził jeszcze mocniej i dłużej :-P
#48
Posted 20 March 2008 - 17:38
OTB to chyba skrót od over the bar, czyli przelecieć przez kierownicę, w szosie trudne do wykonania, ale w mtb, wystarczy mocny hamulec z przodu i otb nie stanowi problemu, wiem z autopsji
Wcale nie tak trudno zrobić na szosie OTB... mi się zdarzyło chyba 3 razy (w tym raz przy 50km/h... w górach na zakręcie wypadłam z drogi i wpadłam do rowu... najlepsze jest to że nic mi się nie stało, nawet koła nie pokrzywiłam :mrgreen: ) :-P
#52
Posted 21 March 2008 - 09:01
Ja sobie takie obietnice składam np. wijąc się z bólu z powodu skurczów po maratonie, nie mogąc zejść po schodach z powodu zakwasów czy następnego dnia po ostrej jeździe w pracy, kiedy z przemęczenia tylko ją pozoruję.Skeeball napisał:
Cytat:
Oto moja deklaracja: Mam na imię Maciej i jeżdżę na rowerze od 25 lat. Wielokrotnie obiecywałem sobie, że następnego dnia po wyczerpującym treningu będę jeździł wolniej/krócej, ale nie udawało mi się dotrzymać moich postanowień
A to dziwne!. JA zawsze jak wracam po wyczerpującym treningu postanawiam sobie że będę jeżdził jeszcze mocniej i dłużej :-P
#57
Gosc_Kaczan_*
Posted 25 March 2008 - 00:37
mógłby koleś zrobić różne odmiany choroby - szosowa, górska i całkowita - w zależności od odpowiedzi. Powyżej 300 ciężko zrobić wynik, jeżeli jeździ się tylko na szosie.
Cykloza rozwinięta w pełni 368 Przepadłem jak w ciemnym lesie bez latarki i mapy.
Ja miałem troszkę łatwiej z tą ilością roweróf.
Szosófka.
Miejskie MTB na Sorze (do pracy i na wypady na Wa-we).
Tandem (20 cali & 3 biegi; dla pokonywania wielu KM z synkiem).
Mieszczuch Gazela (na zakupy).
IMO wszyscy mamy cyklozę. Bo jak to powiedział ktoś "mądry":
"Normalny człowiek to jeździ rowerem do sklepu po chleb lub po flaszkę"




