Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mtb (?)


60 odpowiedzi w tym temacie

#1 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1152 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 28 październik 2021 - 10:24

Hej,

 

zacząłem rozglądać się za rowerem do 5k, którym pośmigam sobie po leśnych ścieżkach.

 

Myślałem o gravelu, ale jednak chcę większej odmiany od szosy.

 

W oko wpadła mi Bianchi Magma, ew. jakiś podstawowy Trek Marlin (5? 7?) .

 

Myślicie, że styknie na niedzielne wypady do lasu?

 

MTB dla mnie to zupełna abstrakcja =]

 

Pzdr,



#2 bonobo

bonobo
  • Użytkownik
  • 1981 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 październik 2021 - 11:49

Na pewno styknie!

 

Mam u siebie w Lądku MTB - kupiłem kiedyś taniego hardtaila Giant Talon LTD 27,5 z widelcem Suntour 32mm, osprzęt deore XT, korba na trzy blaty i raz na ruski rok wyskakuję na single - cudo. Byłem z nim też na Szyndzielni, Klimczoku, Koziej Górce, na singlach i naprawdę nic lepszego nie potrzeba na takie incydentalne wypady. A te rowery, które rozważasz i tak wyglądają na o dwie półki lepsze od mojego. 

 

 


  • artho i dmxzor lubią to

#3 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 październik 2021 - 11:54

Hej,

zacząłem rozglądać się za rowerem do 5k, którym pośmigam sobie po leśnych ścieżkach.

Myślałem o gravelu, ale jednak chcę większej odmiany od szosy.

W oko wpadła mi Bianchi Magma, ew. jakiś podstawowy Trek Marlin (5? 7?) .

Myślicie, że styknie na niedzielne wypady do lasu?

MTB dla mnie to zupełna abstrakcja =]

Pzdr,

Na początek 5k pewnie starczy, ja bym przyjął następujące kryteria:

- koło 29
- napęd 1x12
- powietrzny amortyzator, max 120mm skoku
- koła gotowe do wyrzucenia dętek
- fajnie jakby kąt główki ramy był poniżej 69 stopni

Reszta kryteriów jak w szosie.

Napisz jak coś kupisz to umówimy się na jazdę :P

Edit: zadzwoń do decathlon piaseczno w sprawie wypożyczenia roweru na testy, przeciągnę cię po Kabatach godzinkę to sam sobie zdanie wyrobisz.

https://www.decathlo...le/_/R-p-330101
  • artho lubi to

#4 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 28 październik 2021 - 12:07

Też kiedyś myślałem o MTB, ale kupiłem przełaja, a po nim... drugiego przełaja, heh :) 

 

Co nie znaczy, że nie myślę o czymś na większych oponach - co roku jest taki moment, że po głowie chodzi MTB, najczęściej jak są ogromne upały. W tym roku prawie kupiłem Procalibera... Dużo też zależy od okolicy, po której śmigasz. Ja mam masę szutrów i polnych dróg, w lesie drogi też nie jakieś wymagające, więc w moim przypadku przełaj był strzałem w dyszkę. 

 

Warto potestować. 



#5 X-RAY

X-RAY
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądWarszawa / Jelenia Góra

Napisano 28 październik 2021 - 12:44

Ja jeżdżąc tylko w okolicach Warszawy brałbym również prędzej przełaja niż MTB, mam akurat swego rodzaju hybrydę (rama gravelowa z prostą kierownicą i osprzętem XT na kołach 40c) która świetnie sprawdza się w legionowskich lasach i duktach, MTB używam tylko w górach i śmiało mogę powiedzieć że natychmiast bym się pozbył tego ostatniego jeśli miałbym nim jeździć tylko po Mazowszu.


Bianchi Oltre XR3 Disc

Accent Freak 

Bulls Copperhead 3


#6 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1152 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 28 październik 2021 - 14:12

Ja oprócz Mazowsza mam jeszcze Roztocze i okolice Zamościa no i Podlasie z dinozaurami :)



#7 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 październik 2021 - 18:18

Bierz MTB na grubym kole, zjedziesz z głównych Mazowieckich szutrówek na fajne single usiane korzeniami to docenisz. Szczególnie teraz jak wszystko przykryte liśćmi i niewiele widać co jest pod spodem. Albo wpadniesz na pomysł żeby pojechać południowym wałem wzdłuż Jeziorki nad Wisłę :) Mijałem tam dziś jednego gravela, jeździec nie wyglądał jakby to była komfortowa jazda. A niby trasa wydaje się idealna na gravela.

5a3fafc436be2b7332bb6eab9aefaae8.jpg

#8 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 28 październik 2021 - 20:18

Na pewno styknie!

 

Mam u siebie w Lądku MTB - kupiłem kiedyś taniego hardtaila Giant Talon LTD 27,5 z widelcem Suntour 32mm, osprzęt deore XT, korba na trzy blaty i raz na ruski rok wyskakuję na single - cudo. Byłem z nim też na Szyndzielni, Klimczoku, Koziej Górce, na singlach i naprawdę nic lepszego nie potrzeba na takie incydentalne wypady. A te rowery, które rozważasz i tak wyglądają na o dwie półki lepsze od mojego. 

Tu się nie zgodzę. Zdecydowanie lepiej na miejscu wypożyczyć fulla trail/enduro.

 

W obecnych czasach 5k może być za mało. Kryteria przyjąłbym podobnie jak proponuje Marcin. Jedynie z kątem główki może być problem. Rowery z Decathlona wypadają zdecydowanie najbardziej opłacalnie w tej klasie, kwestia dostępności.

 

W dyskusji gravel vs mtb ja też stawiam na mtb. Z tego co pamiętam, niektórzy stawiają nawet na fulle (Mess).


  • bzx lubi to

#9 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 28 październik 2021 - 20:45

A czy kryterium musi być nowy rower?

Za piątkę przy wyborze wśród używanych sprzętów wybór może być sporo większy.

#10 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 28 październik 2021 - 21:22

Osobiście do oczekiwań dorzuciłbym jeszcze sztywne osie, boost i taperowaną główkę. Do przejażdżek "po bułki" nie ma to większego znaczenia, ale gdybyś się wkręcił ułatwiłoby to ewentualną rozbudowę.



#11 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 październik 2021 - 06:26

Specjalnie tego nie pisałem, pamiętam jak wyglądała „rozbudowa” szosy u @dxmzor. Lepiej jakby wsiadł na full-a bo może się okazać że doda „2” z przodu do budżetu i problem sam zniknie.

#12 mart66

mart66
  • Użytkownik
  • 74 postów

Napisano 29 październik 2021 - 10:35

Też polecam MTB, miałem gravel z prostą kierownicą ( w sumie to mam , ale stoi nie używany) , trzepało na leśnych ścieżkach strasznie, brak amortyzacji dawał się we znaki, jednak taki rower to musi być typowo na równe ścieżki i drogi; na leśne wąskie dukty musi być minimum hardtail ze skokiem 100 mm; oczywiście dobry technicznie zawodnik na przełaju objedzie słabszego gościa na MTB po większych dziurach, ale po po sobie utrudniać życie. Teraz jest gravelowe ciśnienie, owszem to fajny rower ale wg mnie nadaje sie na długie wyprawy z torbami , a nie do polatania 2-3 h wokół komina czy wypad na single w weekend.



#13 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1152 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 29 październik 2021 - 11:03

Specjalnie tego nie pisałem, pamiętam jak wyglądała „rozbudowa” szosy u @dxmzor. Lepiej jakby wsiadł na full-a bo może się okazać że doda „2” z przodu do budżetu i problem sam zniknie.

 

Tu zdecydowanie stoję na stanowisku, że jeden rower o dużej wartości wystarczy.

 

Może i mógłbym wydać 25k na kolejny, ale nie o to chodzi. :) 

 

A no i nie musi być nowy, może być używany. Jak najbardziej.



#14 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 październik 2021 - 21:12

miałem dokładnie to samo podejście :) masx 4-5k, tylko coś tam po lasach itp.

skonczyło się na 9k i objeżdżaniem wszystkiego MTB co się da :) nie przypuszczalem, że MTB da mi tyle frajdy

ciekawe jak będzie u Ciebie ;)



#15 Chikushou

Chikushou
  • Użytkownik
  • 886 postów
  • SkądOstrów Wlkp.

Napisano 29 październik 2021 - 22:25

5 tyś. na używany przy dobrych wiatrach starczy na naprawdę "godny" sprzęt. Wiadomo, super lekki nie będzie, ale poza tym powinien mieć już prawie wszystko co aktualnie jest "must have".



#16 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 30 październik 2021 - 08:48

Ja nie siedzę w MTB, to bardzo nie moja działka ale brat odrobinę siedzi i rok temu analizowaliśmy jak teraz się ceny kształtują. Pamiętam, że na nówkę spory przeskok był w okolicy 6-8k PLN, bodajże chodziło o amortyzatory i kompletność sensownego osprzętu.

 

Bo ja jakoś zapamiętałem, że te po 3k PLN a 5k PLN nówki to prawie to samo było, nieraz jeszcze brakowało sensownych amorków itd.. Pewnie te 6-8k PLN za nówkę pokrywa się z używką za 5k PLN, ale niech ktoś mądry powie o co to chodziło.



#17 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 30 październik 2021 - 09:58

Ja nie siedzę w MTB, to bardzo nie moja działka ale brat odrobinę siedzi i rok temu analizowaliśmy jak teraz się ceny kształtują. Pamiętam, że na nówkę spory przeskok był w okolicy 6-8k PLN, bodajże chodziło o amortyzatory i kompletność sensownego osprzętu.

Bo ja jakoś zapamiętałem, że te po 3k PLN a 5k PLN nówki to prawie to samo było, nieraz jeszcze brakowało sensownych amorków itd.. Pewnie te 6-8k PLN za nówkę pokrywa się z używką za 5k PLN, ale niech ktoś mądry powie o co to chodziło.

Do ceny używki dolicza się też ekstremalnie drogie części, które często na start wymagają wymiany takie jak kaseta czy przerzutka SX/NX 12s. które przy niewielkich przebiegach łapią luzy. Napędy 1* na płaskich terenach też bardzo szybko się zużywają bo zakres przełożeń używanych przy blacie np. 30/32 jest bardzo wąski i większość czasu jeździ się na 3-4 koronkach dołu kasety.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

#18 KonradTrek800

KonradTrek800
  • Użytkownik
  • 143 postów

Napisano 30 październik 2021 - 10:14

MTB dla szosowca ma jedną podstawową wadę, czyli prostą, niewygodną kierownicę. Lata przyzwyczajeń do dobrego trudno odkręcić. No i o tym co piszecie to amor z przodu jest całkowicie zbędny. Raz tylko wytelepało mnie masakrycznie w Bieszczadach na kilkuminutowym zjeździe po kamieniach z prędkościami >40km/h. To był jeden dzień gdzie zatęskniłem za amortyzatorem. Cały rok latam po puszczy kozienieckiej zaliczając wszystkie pagórki, korzenie i piach w lesie na gravelu ale z oponami 50-622 i odpowiednio niskim ciśnieniu. Od kolegów na MTB nie odstaję w najmniejszym stopnium. Dlatego dla szosowych zboczeńców polecam Gravela na szerokich kapciach np 56-584 lub dużych kołach 50-622, bo nowoczesne ramy już takie zmieszczą.

42cfaa3ac9c43241e21644c4ee7a2c50.jpg
  • artho lubi to

#19 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 październik 2021 - 10:24

A jeździłeś na nowoczesnym MTB z kierownicą >780mm :P

#20 KonradTrek800

KonradTrek800
  • Użytkownik
  • 143 postów

Napisano 30 październik 2021 - 11:01

Kolega jeździ i ledwo mieści się na singlach między drzewami. Mam 420 z flarą czyli w dolnym chwycie ponad 500mm



Dodaj odpowiedź