27 odpowiedzi w tym temacie

[AsRockie]

Cześć,

Przymierzam się do zakupu swojej pierwszej pełnoprawnej szosy.

Budżet jaki zakładam to około 3,5 tys. zł. Mam 186cm wzrostu, średnio jeżdżę 100-200km tygodniowo.

Na OLX w oko wpadło mi kilka rowerów:
 

1. https://www.olx.pl/d...son=observed_ad

 

2. https://www.olx.pl/d...son=observed_ad

 

3. https://www.olx.pl/d...son=observed_ad

 

4. https://www.olx.pl/d...0&sliderIndex=2

 

5. https://www.olx.pl/d...son=observed_ad

 

6. https://www.olx.pl/d...son=observed_ad

 

Rowery są od jednego sprzedawcy. Jestem z Krakowa więc mógłbym je wszystkie obejrzeć na miejscu, jednak nie wiem czym się kierować, które odrzucić. Czy w ogóle są to ciekawe oferty w tym przedziale cenowym, czy raczej szukać czegoś innego.

 

Pozdrawiam

[artho]

A do miasta nie lepiej krossa?

[bzx]

Wszystkie od jednego sprzedawcy i na dzień dobry ten sam post w dwóch miejscach? 

Śmierdzi jak auto-reklama  

[AsRockie]

Wysypał mi się internet podczas dodawania posta i nieumyślnie dodałem dwa razy to samo…

W kwestii sprzedawcy zauważyłem, że ma dużo rowerów, więc mógłbym je przejrzeć na miejscu za jednym zamachem. Patrząc na okolice Krakowa niestety nie ma zbyt wielkiego wyboru w moim budżecie, a jestem w temacie zielony więc chciałem dopytać czy są to jakkolwiek ciekawe oferty.

[bzx]

Fakt, handlarz Michał z Prądnika ma sporo rowerów, ale na OLX widzę 52 rowery w promieniu 15km wokół Krakowa. Wszystkie w budżecie 2800-3500, i nawet niektóre na tarczach. Więc chyba nie szukałeś i nadal nas ściemniasz

 

Wszystkie rowery z linków które podałeś są wręcz na tym samym osprzęcie i w podobnym rozmiarze więc drastycznych różnic nie ma. Wybierz ten który Ci się najbardziej podoba i najlepiej siada Ci rozmiar.

[Marcin321]

Jeździłeś na szosie po mieście - baranek, wąskie opony, pochylona pozycja, wyższy koszt, większa atrakcyjność dla złodzieja, potencjalna trudność w montażu błotników czy bagażnika?

Są zwolennicy ale są też przeciwnicy. Zastanów się dlaczego akurat szosa a nie fitness/cross

[Yudo]

A to ma być szosa do tyrania po mieście, przypinania i zostawiania na dłuższy czas pod sklepem/uczelnią/pracą?

Bo chyba wszystkie powyższe mają potencjał by być zajumane i raczej bym celował w coś +/- 1-2 k PLN.

Choć może przesadzam bo widywałem też looki za kilkadziesiąt tysi nieprzypięte pod knajpą, gdy właściciel w spdach-sl był w środku. Zakładam, że w przypadku sprintu za rowerem raczej by przegrał.

Czy raczej szosa do przejażdżek również poza miasto?

Weź:

A: najwygodniejszy

B: ten, który Tobie się najbardziej podoba.

(i to dokładnie w tej kolejności)

 

Co do "a) najwygodniejszy". Jeśli nigdy nie jeździłeś na szosie to może to być dość trudne od oceny. Może wydawać się, że jest "nisko" z przodu ale to kwestia adaptacji 1-2 tygodnie. Chyba żaden z nich nie ma ekstremalnie krótkiej główki ramy.

Na pewno zwróć uwagę na stan klamkomanetek (w sensie czy wrzucają/zrzucają poprawnie) bo to jeden z droższych elementów a takie 5700 to ma już z dekadę.

Stan kół, suportu, zębatek itp. Mnóstwo rzeczy ale gdzieś musisz się zatrzymać bo oczekując perfekcji skończysz na nowym rowerze za 10 tysi.

Jakiejś totalnej wtopy tu nie widzę, a co do cen.... Panie a kto dzisiaj za tym nadąży. Z pięć lat temu to w tych cenach pewnie i karbony by się znalazły.

[cauchy]

Szosa do miasta to kiepski pomysł.

[AsRockie]

Przez ostatnie kilka lat śmigałem na Tribanie w „najbiedniejszej” wersji bodajże 100 i mimo wielu minusów jakie mu towarzyszą przekonał mnie do szosy. W kwestii pozostawiania roweru z tym raczej problemu nie ma, bo zarówno na uczelni jak i w pracy rower nie stoi na zewnątrz przypięty do barierki.

[Invincible.]

Brutalne ale Triban 100 to kupa gruzu a nie "szosa". Rama z plasteliny, opony 32, pozycja jak na trekingu

To nie ma nic wspólnego z rowerami jakie wrzuciłeś w ogłoszeniach, różnica w jeździe jest ogromna

[artho]

Triban 100 to kupa gruzu

 

[Invincible.]

Oczywiście znam. Laik powie, że 6,2kmh to niewiele ale każdy kto jeździ z podobnymi prędkościami jest świadomy, że to przepaść, uwzględniając opory powietrza triban "zjadł" 1/3 generowanej mocy

[artho]

kto jeździ z podobnymi prędkościami jest świadomy, że to przepaść, uwzględniając opory powietrza triban "zjadł" 1/3 generowanej mocy

Co podczas poważnych zawodów znaczenie oczywiście ma

[Invincible.]

Co ma znaczenie dla każdego, kto traktuje rower poważniej niż środek transportu po bułki a przypominam, że jesteśmy na forum szosowym

[artho]

Nie, na co dzień, dla większości osób na tym forum to nie ma większego znaczenia. Nie powinno. A jak ma, to zdiagnozowałbym to jako rozbujane ego

[LuckyLuk]

Dla mnie ten film miałby sens gdyby porównali Tribana ze średniej klasy rowerem szosowym a nie z czasówką, wynik mógłby być ciekawy. 

 

[Invincible.]

Kiedy robili szosa vs czasówka to przy 300w różnica wynosiła koło 2kmh, 39 i 41 chyba

[Invincible.]

 A jak ma, to zdiagnozowałbym to jako rozbujane ego

Zaraz się okaże, że jeśli posiadasz cokolwiek ponad najtańszy dostępny model (i nie mam na myśli wyłącznie roweru) to masz rozbujane ego

[Marcin321]

Wracając do tematu, skoro @asrockie jest przekonany że szosa na miasto to dobry wybór to bym szukał czegoś na 11 rzędowej 105. Bo wersja 10 rzędowa to już taki staroć że klamkomanetka może paść w dowolnym momencie i trudno będzie coś znaleźć na wymianę.

[AsRockie]

Znalazłem jeszcze coś takiego na 105 11 rzędowej

https://allegro.pl/o...105-11531352988

 

Jest też taki wynalazek w mojej okolicy:

 

https://www.olx.pl/d...67-IDQ9NsG.html

 

Co myślicie?