Dzięki, bardzo mi się podoba jak to wyszło.
Zszedł mi wczoraj prawie cały dzień, ale rower jest złożony. Pierwszy raz podłączałem, napełniałem i odpowietrzałem hydrauliczne hamulce, ale udało się bez większych problemów.
Pierwszy raz miałem też do czynienia z elektroniką w napędzie. Bezprzewodowość Srama na pewno ułatwia montaż. Regulacja było dość żmudna i zrobiłem kilka podejść, ale wygląda, że wszystko działa jak trzeba. Sprawdzę jeszcze dokładnie później na trenażerze.
To z czego nie jestem zadowolony, to to jak wyszło mi owinięcie kierownicy. Robiłem to już kilka razy, nigdy nie było idealnie, ale tym razem szło wyjątkowo opornie. Możliwe, że to po części wina owijki, która była moim eksperymentem z Aliexpress. Była wyjątkowo mało elastyczna, więc są jakieś pofałdowania i inne niedoskonałości. Do wymiany na coś lepszego przed sezonem.
Nie jestem też przekonany do łańcucha w wersji "rainbow", ale taki był w zestawie z napędem, więc go zamontowałem. Będę kupował drugi do rotowania nimi i pewnie kupię standardowy, srebrny.
Kilka zdjęć po złożeniu:
Jeśli chodzi o masę, to nie wiem czy coś źle podliczyłem czy waga ma jakieś odchyły, ale z excela wychodziło mi 6,91kg, a waga pokazuje 6,84kg:
Tak czy inaczej, jest lepiej niż sądziłem. Zaczynając z tych 8,48kg nie myślałem, że zejdę poniżej 7kg. Te zważone 6,84kg, to waga z pedałami, koszykami na bidony i uchwytem do garmina.
Chyba nie jest źle jak na rower z tarczami i bateryjkami Srama?
Swoją wizję zrealizowałem. Chciałem pochowane kable i elektronikę i mam. Teraz pozostaje mi czekać na pogodę