Jump to content


Photo

Giro d'Italia.


247 replies to this topic

#41 Rowerex

Rowerex
  • Użytkownik
  • 230 posts

Posted 09 May 2011 - 19:46

A czy wiadomo, co się właściwie stało?


To była stroma serpentyna i zakręt o 180 stopni. Odniosłem wrażenie, że spadł z góry, z wyższego "piętra" tej serpentyny czyli przed tym zakrętem, oraz że spadł na plecy czyli tak jak leżał na zbliżeniu. Takiego zakrętu nie można wziąć na pełnej prędkości i wydawało mi się, że było nieco za mało miejsca na rozpędzenie się, stąd koncepcja o upadku z góry.

Notabene, zbliżenie kamery było koszmarne, potworny strumień krwi z nosa, zniekształcona twarz... - podejrzewam że realizator transmisji był w szoku przez chwilę, ponieważ nie wyciął tego ujęcia.

#42 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2,670 posts
  • SkądJary

Posted 09 May 2011 - 20:07

Pamiętam że nasi komentatorzy na eurosporcie wspominali na starcie tegorocznego Giro że wyścig będzie trudny pod każdym względem: bardzo trudne techniczne zjazdy, wyczerpujące podjazdy, generalnie bardzo trudny i wyczerpujący wyścig. A więc fachowcy zdawali sobie już dawno sprawę że wyścig będzie szczególny... Jestem ciekawy co mówili dzisiaj nasi sprawozdawcy, czy ktoś oglądał eurosport z polskim komentarzem ?

#43 Jakob

Jakob
  • Użytkownik
  • 118 posts
  • SkądBrzeg Dolny

Posted 09 May 2011 - 20:14

Tak, ja oglądałem. Mówili również że dawno, nie pamiętają takiego upadku, i do końca mieli nadzieję że uda się go uratować, reanimacja trwała bardzo długo.
Jutro z pewnością przed startem, będzie minuta ciszy. Może założą też czarne opaski, nie wiem.
W zeszłym roku Wouter wygrał 3 etap, w tym roku zginął podczas 3 etapu. Nie mogę...

#44 Wiljer

Wiljer
  • Użytkownik
  • 620 posts

Posted 09 May 2011 - 20:49

W jednym z serwisów pisało, że on z tej serpentynu spadł na niższa drogę - 20m w dół.
Warto się dziś pomodlić, szczególnie za jego rodzinę.

max dst:

412 km Kraków - Warszawa (2020)


#45 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 posts
  • Skądże znowu?

Posted 09 May 2011 - 20:58

Przyznam, że ciągle jestem w szoku, jestem wstrząśnięty, bo to działo się na naszych oczach...

Red. Jaroński i Probosz nie bardzo mieli ochotę na dalsze komentowanie tego co się działo na trasie i byłbym zdziwiony gdyby entuzjazmowali się jazdą kolarzy. Całkiem naturalnie bardziej ich interesowało co dzieje się z Wouterem. Słychać było, że są w sporym szoku, byli tym zbici z tropu, bo widok leżącego zawodnika i cała sytuacja były naprawdę dramatyczne, wręcz tragiczne. Emocje związane ze ściganiem chyba wszystkich, którzy widzieli skutki upadku (na naszych oczach umierał kolarz, w pewnym sensie nasz kolega...) natychmiast opuściły. W obliczu takiej tragicznej śmierci cała reszta straciła na znaczeniu.

Jeszcze raz ['] dla Woutera Weylandta i wyrazy współczucia dla bliskich.

PS. Mam pytanie, czy administrator czy też moderatorzy mogą na kilka dni (może do końca trwania wyścigu?) zmienić wystrój forum na żałobny, czarno-biały? Może tym moglibyśmy wyrazić nasze współczucie?

PPS.: KOLARZE ZŁOŻĄ HOŁD WEYLANDTOWI

#46 alcotronic

alcotronic
  • Użytkownik
  • 14 posts
  • SkądMalbork

Posted 09 May 2011 - 21:00

We wrześniu miał zostać ojcem... :(((

R.I.P. Wouter

#47 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1,552 posts
  • SkądKrotoszyn

Posted 09 May 2011 - 21:13

Przykre i tragiczne...
Bo niestety to w sumie nasz kolega "po fachu" i taka śmierć jeszcze bardziej boli :(

#48 Mister46

Mister46
  • Użytkownik
  • 91 posts
  • SkądKielce

Posted 09 May 2011 - 21:13

Z wywiadu z Cardoso wynika, że Wouter odpadł od peletonu i oglądał się za siebie, bo chciał zorientować się czy lepiej będzie mu gonić peleton czy zostać w grupce około 20 osobowej. Podczas gdy się oglądał trącił lewym pedałem lub lewą stroną kierownic w jakiś mały murek, po czym odbił się od niego i uderzył w ten duży mur, który już widzieliśmy.
Tak wyczytałem. Może to być niezbyt dobrze przetłumaczone, bo ciężko mi się skupić po tym co widziałem, więc daje link. Wielka tragedia, ale znając ambicję kolarzy chciałby on pewnie, abyśmy się dalej emocjonowali wyścigiem. Natomiast wielkie współczucie dla rodziny i przyjaciół.

http://velonews.comp...he-road’_172140

#49 yaro0001

yaro0001
  • Użytkownik
  • 23 posts
  • SkądKowary

Posted 09 May 2011 - 22:12

Wielka tragedia. Spoczywaj w pokoju.

#50 Julkos

Julkos
  • Użytkownik
  • 468 posts
  • SkądBolesławiec

Posted 09 May 2011 - 22:29

To jest po prostu niepojęte, dlaczego akurat twarzą musiał uderzyć, a nie głową (kaskiem) ? Tak młody kolarz jeszcze dobre 10 lat pojeździłby w tourze, a tu takie coś. Bardzo dobrze się rozwijał, ciężko pracował i nie zasługiwał na śmierć. Zawsze jak oglądam kolarstwo to wydaje mi się, że w tym peletonie jest strasznie niebezpiecznie i wąsko. Na zjazdach jednak dobrze, że z peletonu tworzy się sznurek i jeden za drugim jedzie. Sekunda nieuwagi i nieszczęście ;( Niech Bóg ma go w swojej opiece.

#51 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 posts
  • Skądże znowu?

Posted 09 May 2011 - 23:06

Przy okazji postanowiłem napisać parę SŁÓW.

#52 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2,523 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 10 May 2011 - 06:27

irimi - niepotrzebnie, to walka z wiatrakami, walka z warszawką nie ma sensu.

#53 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 posts
  • Skądże znowu?

Posted 10 May 2011 - 07:07

.......

OSTATNI ETAP

#54 wunderfaust

wunderfaust
  • Użytkownik
  • 459 posts
  • Skądz neta

Posted 10 May 2011 - 07:50

trzeba było dodac o dziennikarzach tvn24 to na pewno by ci tego posta przepuścili przez moderatora.
a sam wypadek może w końcu skłoni UCI do zajęcia się problemem prędkości na zjazdach bo gadanie o bezpieczeństwie można ciągnąć w nieskończoność ale chyba tylko ktoś mocno naiwny lub bezduszny myślał że jazda 90kmh w zbroi z lycry nie skończy się kiedyś tragicznie. takie poważne wypadki są co rok i jest ich wbrew pozorom wiele. Tegoroczny jest śmiertelny. gdyby to się nie stało na GT to pewnie świat nic by z tego sobie nie robił bo by o tym nie słyszal, ale teraz każda gazeta o tym trąbi bo to stało się na wielkim Giro - wiec może dobrze by było gdyby UCI zaczęła w koncu z tym coś robić bo ja szczerze mowiąc wychodzę jak widzę te zjazdy na których nic się zwykle nie dzieje dla losów wyścigu a jedyne co się może stać to coś takiego jak wczoraj.
Inna sprawa ze poza regulaminowym ograniczeniem prędkości na zjazdach nic się nie da zrobić a że jest to dla środowiska pomysł księżycowy to za miesiąc wszyscy zapomną i i towarzystwo dalej będzie śmigać z górki na pazurki - do następnego razu.

#55 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2,567 posts
  • SkądOpolskie

Posted 10 May 2011 - 07:59

Co by nie mówić i nadmiernie nie rozpaczać, to niestety wypadki/upadki są wpisane w każdy sport gdzie jest prędkość - szczególnie wysoka. Niby wszyscy o tym wiedzą, niby my kibice mamy tego świadomośc, niby sami zawodnicy o tym doskonale wiedzą, ale tak zaskakującego i smutnego końca nikt się nie spodziewał.

Praktycznie podczas każdego wielkiego touru dochodzi do jakiegoś poważnego wypadku, a to jeden przeleci przez barierki w krzaki kilka metrów w dół, a to jeden walnie głową o asfalt, że aż huczy, ale zawsze jakoś wszystko się szczęsliwie kończyło, wszystkim uchodziło smutne powietrze i każdy zapominał o tym co się kilka dni wcześniej wydarzyło niedobrego.

Wczoraj niestety limit szczęśćia jakby zaspał, jakby go zabrakło. Jeden upadek, jedna godzina i człowiek-kolarz umiera. Niby nic niezwykłego, bo w końcu wypadki chodzą po ludziach, jedni z nich wychodzą, inni niestety umierają, ale wczoraj odszedł kolarz. Dla wielu ludzi jakby brat, dlatego wszystkim jego braciom i siostrom trudno jest pojąć i zrozumieć myśl, dlaczego akurat on?

#56 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 posts
  • Skądże znowu?

Posted 10 May 2011 - 08:23

...może w końcu...

Racja, niestety wszystko racja...

A propos: WYPOWIEDŹ SYLWESTRA SZMYDA

#57 angelo

angelo
  • Użytkownik
  • 25 posts
  • SkądKoszalin

Posted 10 May 2011 - 10:59

wielka szkoda, najciezsze chwile dla jego rodziny...brak mi słów



dzisiejszy etap mozna zobaczyc gdzis na LIVE w necie ? od samego poczatku ?

#58 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1,682 posts
  • SkądWLKP

Posted 10 May 2011 - 13:21

Wczoraj niestety limit szczęśćia jakby zaspał, jakby go zabrakło. Jeden upadek, jedna godzina i człowiek-kolarz umiera. Niby nic niezwykłego, bo w końcu wypadki chodzą po ludziach, jedni z nich wychodzą, inni niestety umierają, ale wczoraj odszedł kolarz.


Chlopie co ty wypisujesz chyba jasnowidzem jestes :-D

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#59 slaweko

slaweko
  • Użytkownik
  • 596 posts
  • Skądz Polski

Posted 10 May 2011 - 13:27

angelo,
http://www.steephill...-d-italia/#live

#60 angelo

angelo
  • Użytkownik
  • 25 posts
  • SkądKoszalin

Posted 10 May 2011 - 13:51

dzieki slaweko

znalazlem tz tutaj leci po polsku

http://liveboks.pl/m...anal-1-na-zywo/



Reply to this topic