Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przetrenowanie


93 odpowiedzi w tym temacie

#1 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 08:50

Jakie są objawy przetrenowania?
Czytałem, że jednym z objawów przetrenowania jest podwyższone tętno spoczynkowe. Ostatnio, częściej niż zwykle moje tętno spoczynkowe przewyższa 50 (było 46-49, a nieraz 44). Podobno sygnałem ostrzegawczym przetrenowania mogą być bóle głowy, zaburzenia snu, brak apetytu, chudnięcie, bóle mięśni i okolicy serca, zmiany i chwiejność usposobienia, zmniejszona lub wzmożona pobudliwość, niechęć do pracy i wysiłku. Oczywiście niczego podobnego u siebie nie zauważyłem, a wręcz odwrotnie - odczuwam dużą potrzebę aktywności fizycznej, a po treningu czuję się doskonale.
Co sądzicie na temat przetrenowania?

pozdro horny

#2 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 11 luty 2007 - 09:05

nie wiem co gorsze.. przetrenowanie czy niedotrenowanie. wydaje mi sie, ze to pierwsze.
mnie przetrenowanie jeszcze nie spotkalo. w sezonie zawsze jeden dzien wolnego sie znajdzie, ewentualnie prawie caly tydzien przejezdzam w spokojnym tempie.

#3 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 11:59

.. przetrenowanie czy niedotrenowanie

niedotrenowanie - czy w ogóle coś takiego istnieje? Czy można mówić w tym wypadku o objawach. Chyba tylko w odniesieniu do wyników lub przybierania na wadze przy zachowaniu tej samej diety. Nie słyszałem, żeby ktoś narzekał na samopoczucie z powodu niedotrenowania. Chociaż,... :?:
Czy zwiększone nieco tętno spoczynkowe może być skutkiem niedotrenowania?... a może różnica rzędu 8-10 uderzeń/minutę jest nieistotna z punktu widzenia treningu i mieści się w granicach błędu?

pozdro horny

#4 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 11 luty 2007 - 12:07

ZAWSZE niedotrenowanie lepiej sie znośi niż przetrenowanie ,,podwyższone tetno to moze byc skutek za słabego odpoczynku , wypoczynku ,w sensie -żadnego treningu przez dwa ,tętno nie wraca to nawet 3 dni przerwy ,,przetrenowanie dotyczy przynajmiej połowy zmian o których napisał horny,i jest wynikiem intensywnych treningów 90% maxa--w 90% czasu przeznaczonego na trening -przez trzy tygodnie bez widocznej przerwy ,po trzy godziny dziennie ,,my nie mamy jeszcze tyle siły aby taki trening utrzymać ,,,to co nas dotyczy to być może ZMÊCZENIE ..PO dwóch dniach przerwy idziesz na trening ochoczo ,,czujesz ,że noga podaje i potrafisz jechać przynajmiej tak jak ostatnio ,,,przy początkach przetrenowania skutki sa całkiem odwrotne ,,,,,,,,,czym mocniej chcesz tym słabiej potrafisz ,,,,,i po trzech dniach odpoczynku nie przechodzi ,,trzeba na to dwóch tygodni -przynajmiej ,,,JAREK.. :lol: :-P :lol:

#5 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 12:17

Miałem tydzień treningu z obniżoną intensywnością, ale siłownię (co drugi dzień) pozostawiłem na niezmienionym poziomie. Może to być powodem niewystarczajacej regeneracji? Zaznaczam jednak, że chce mi się już zwiekszyć obciążenie i wreszcie zacząć trenować w strefie podprogowej, a nawet dalej, co z resztą planuję od przyszłego tygodnia.

pozdro horny

#6 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 11 luty 2007 - 12:22

czyli codziennie a co drugi dzień -dwa razy dziennie ,,jeżeli tak ,to moze być to powodem podwyższonego tętna ,,JAREK :-?

#7 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 12:40

Chyba źle mnie zrozumiałeś. Normalne obciążenie przed tygodniem odpoczynkowym było następujace: poniedziałek, środa, - około 60 - 80min siłowni i 1h roweru w tlenie (razem około 2h);piątek - tylko siłownia 70min; wtorek, czwartek, sobota 1h 45min rower (w tym 85min tlen i 25min strefa podprogowa); niedziela relaks. Ostatnio miniony tydzień: poniedziałek, środa, - siłownia bez zmian, rower 45min (tlen);piątek - tylko siłownia (70min); wtorek, czwartek, sobota - rower 1h 25min (tylko tlen).... zapomniałem dodać, jeszcze ten wczorajszy półmaraton :-P

pozdro horny

#8 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 11 luty 2007 - 13:26

objawy niedotrenowania? skurcze, zakwasy, wysokie tetno na byle gorce, ciagle strzelanie z kola ;-)

#9 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 13:36

Znalazłem na innym forum kogoś z podobnym problemem.

Od pewnego czasu mniej więcej od miesiąca zauważyłem, że moje tętno spoczynkowe mocno wzrosło z 47-50 do około 60-62 uderzeń. Dziwię się temu gdyż od połowy listopada do teraz jeżdze na trenażerze w strefie tlenowej nie przekraczając 75%max. Nawet robiąc dwa dni przerwy tętno spoczynkowe jest nad takie same. Podobną zależność zauważył u siebie mój tata (też startuje w maratonach)

i odpowiedź... nie ukrywam, że dla mnie satysfakcjonujaca :-P

…jest to oznaka spadku formy.
Dobrze sie dzieje, jezeli na jesien wystepuje spadek formy,
dzieki niemu w sezonie znow bedzie mozna dojsc do jej szczytu.



#10 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 11 luty 2007 - 13:47

HORNY --możesz mierzyć z rana tętno ,,po przebudzeniu i po szybkim wstaniu ,,jest kilka sposobów na pomiar zmęczenia ,,,,,,,,,,JAREK.. :lol:

#11 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 19:44

jarek, podaj jakiś sposób na pomiar zmęczenia. Zrobiłem sobie próbę Ruffiego. Wynik 3, więc chyba całkiem dobrze.
Myślę, że w moim przypadku o zmęczeniu nie ma mowy, ale raczej o spadku formy z powodu mało intensywnego treningu. Rowerem jeździłem do 18 grudnia, a czas treningu czasami przekraczał 3-4 godziny (np w soboty). Styczeń i luty to tylko siłownia i stacjonarny w zdecydowanej większości w tętnie 70-75% HRmax. Czas treningu max 1h - 2h 20min. Myślę, że wszystko jest OK i od przyszłego tygodnia mogę stopniowo zwiększać obciążenie, nawet chyba tego domaga się organizm :-P

pozdro horny

#12 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 11 luty 2007 - 20:04

JA w inne metody się nie bawie tylko te proste ,powtarzelne ,jednolite i zdecydowane ,,- :lol: mierzenie porannego pulsu po przebudzeniu ,,gdy trenowałem 2 czy 3 dni pod rząd i pamietam aby zmierzyć je rano, leże kilka minut na wznak ,nie machając rekoma i łapię tętno ,,,,,jeśli w spoczynku jest zdecydowanie większe o 10 uderzeń odpuszczam lub planuje trening kompensacyjny,,,,
2- metoda to ten sam pomiar -lecz za chwilę wstajesz- i koło łóżka robisz 2,3 przysiady ,szybkie przysiady i mierzysz tętno ,,jeżeli różnica jest do 20 uderzeń -jesteś wypoczęty ,,,,,do 30 -niebardzo ,,,powyżej 35--organizm jest zmęczony i odpoczywasz ,,,JAREK.. :lol: :-P :lol:

#13 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 11 luty 2007 - 20:13

Jak nie zapomnę, to zrobię sobie pomiar jutro z rana po przebudzeniu. Tak się zastanawiam i analizuję. Jeżeli miałbym być zmęczony po takim lekkim treningu zimowym, to strach pomysleć co może być w sezonie, jak trzeba będzie jeździć maratony. :-P :mrgreen: :-P
[dodano 12.02.2007 godz 9:05]
... i nie zapomniałem: tętno spoczynkowe = 54uderzeń/min; tetno po przysiadach = 59uderzeń/min
Różnica 5, więc jestem wypoczęty (nawet bardzo),... i tak się czuję :lol:

pozdro horny

#14 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:11

Odświeżę temat. Wiem jak rozpoznać przetrenowanie ale ciekawy jestem w jaki sposób poradzić sobie z nim. Jak przetrwać okres przetrenowania i odpoczynku? W jaki sposób odpoczywać? Bo na pewno nie z nogami na żyrandolu przez tydzień, dwa ...
I właśnie ... ile czasu potrzebuje dobrze wytrenowany organizm aby wrócić do formy?
Zbliża mi się ważny start i chcę mieć w miarę świeże nogi. Pomożecie? ;-)

#15 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:13

Kobieta, olejek, dwa, trzy wieczory i nogi masz jak ze strali ;-)

#16 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:44

Haha ... do tego nawet kobiety nie potrzeba. Masaż to ja robię sobie 2 razy dziennie, więc to dla mnie chleb powszedni. Chodzi bardziej o kwestię 'jak odpoczywać' - biernie czy aktywnie. Jeśli aktywnie to z jakim natężeniem wysiłku, jak długo on powinien trwać itd. itp. ...

#17 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:53

może relaks na basenie? Tompoz cos sie nie udziela, jakby znikł, a szkoda, bo on moze byc coś doradził ;-)

#18 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 29 czerwiec 2009 - 22:57

Ja jak odpoczywam to wsiadam na rower i jadę 30-40km bez patrzenia na średnią. :-) Na drugi dzień nogi mam świeże.

#19 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 29 czerwiec 2009 - 23:37

Ani aktywnie ani biernie spokojny spacer,lekka,spokojna jazda parę dni aż nie przejdzie
ja tak robiłem jak miałem za dużo aktywności ale nie rowerowej ;-)

#20 p9375

p9375
  • Użytkownik
  • 48 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 30 czerwiec 2009 - 06:41

Odświeżę temat. Wiem jak rozpoznać przetrenowanie ale ciekawy jestem w jaki sposób poradzić sobie z nim. Jak przetrwać okres przetrenowania i odpoczynku? W jaki sposób odpoczywać? Bo na pewno nie z nogami na żyrandolu przez tydzień, dwa ...
I właśnie ... ile czasu potrzebuje dobrze wytrenowany organizm aby wrócić do formy?
Zbliża mi się ważny start i chcę mieć w miarę świeże nogi. Pomożecie? ;-)


Jak odpoczywać w trakcie sezonu i w okresie przetrenowania to zależy od organizmu i jego zdolności regeneracyjnych. Napewno niezbędny jest głęboki sen (8-9 godzin). Przydadzą się także kilkunastominutowe drzemki w ciągu dnia.

Trzeba zadbać o dietę, aby organizm miał z czego odbudowywać zniszczone tkanki.

Ja polecam %`owy trunek dla ducha (ale dla osób nie przetrenowanych). Jakieś piwko lub winko, kto co lubi na popołudnie. Przed snem odradzam alkohol, ponieważ zaburza prawidłowy przebieg snu. Oczywiście odchyłki są minimalne i niejeden będzie bronił tezy, że po jednym mu się lepiej śpi.

Aktywna regeneracja jest równie potrzebna jak dzień wolny. Powolne kręcenie pomaga w usuwaniu zbędnych zbędności w organizmie. Dzień przed startem proponowałbym 1h spokojnego kręcenia.

Co do Twojego przypadku rozumiem, że jesteś przetrenowany i myślisz o starcie. Idziesz w bardzo niebezpiecznym kierunku. Najpierw odpocznij, a później będziesz myślał o powrocie do formy i dopiero wtedy o startach w zawodach. W takiej sytuacji kolarz od kontuzji daleko nie upada.

Pozdrower



Dodaj odpowiedź