1782 odpowiedzi w tym temacie

[X-RAY]

Na moich nizinach mam 50-34 i 11-23 a w góry zamieniam kasetę na 12-30 i wjeżdżam na 7º.

 

Na 7º to się wjeżdża na 23. 

[Jaca911]

Z blatu?

[mitm]

Wszystko zależy od tempa jakim chcemy wjeżdzać. Pozatym chyba 7%, nie stopni :-P

[comet1]

Na wzniesienie 7° to się wjeżdża na 27-30 zębów z tyłu.

[Jaca911]

Skoro zb przodu mam 36, z tyłu 28 to jakim cudem wyjeżdżam na 16%?
7% to z blatu jadę (52 zęby)...

[uzurpator]

Na 7% to 39/24 lub 39/28 się jedzie :>

 

Fite me!

[comet1]

A na Stóg Izerski od Czerniawy to już nie dałem rady mając 34/30. Tam miejscami jest ponad 9°. Ale polecam wszystkim, co silniejsi podjadą. Myślę.

[Prozor]

9° - tego się nie zauważa, sprawdź na kątomierzu. Co innego 9% - to w nogach czuć.

[sirkozi]

9° - tego się nie zauważa, sprawdź na kątomierzu. Co innego 9% - to w nogach czuć.

 

Jest dokładnie odwrotnie, chociaż 9% to też już nieliche nachylenie. Podjazd 9 stopni to około 15%.

[big75]

A na Stóg Izerski od Czerniawy to już nie dałem rady mając 34/30. Tam miejscami jest ponad 9°. Ale polecam wszystkim, co silniejsi podjadą. Myślę.

Fizole z żelaznymi nogami to i na 28 przy  kompakcie poradziliby sobie  

 

 Stóg Izerski od Czerniawy to tam idzie o środkowy odcinek ca 1,5km , różnica wysokości ca 275 m,   avg 18%( czyli ponad 10 stopni) - na 34-30 pewnie też bym nie wyjechał bez postoju albo byłoby na styk , na 34-36 jakoś przepchałem- z zabójczą średnią kadencją ...48.

[Prozor]

Jest dokładnie odwrotnie, chociaż 9% to też już nieliche nachylenie. Podjazd 9 stopni to około 15%.

 

Mea culpa, faktycznie głupotę napisałem, toż to dokładnie 15,84 % (spadek 15,84 cm/m)... No przy prawie 16% lekko nie jest...

[comet1]

9° nachylenia to jest 20% .

[uzurpator]

 Przyznaję bez bicia, że chyba nawet zrzuciłem parę razy na młynek (22x30) i błogosławiłem obecność tego przełożenia.

 

I w czym problem? Ostatnio zasmakowałem w tych krótkich podjazdach pod różne osady w Beskidach i bez żenady zrzucam na 26/28 na tych 15-20% zmarszczkach. Teraz nawet czekam na kasetę 11-42 żeby sobie ulżyć.

[Jaca911]

Policz sobie sin9° albo jak wolisz tg9° i pomnóż przez 100%.

[big75]

http://www.szukaj-trasy.com/calc.html żeby głowy nie męczyć

[nolimts]

Wow - na Magurke na 39/21 - dla mnie kosmos. Ale to tylko pokazuje jak indywidualną jest kwestia doboru przełożeń. emer - 177,5mm korby to trochę tłumaczy, ale też nie dla każdego się to nada - zależy od wzrostu - ja kiedyś jeździłem na 175mm ale mi nie pasowało, teraz mam 172,5 i chyba nawet 170 bym wolał ale ja mam niecałe 170cm i lubie szybko kręcić. Jak zaczynałem jeździć na szosie to 39/25 przy 175mm to na Targanicką nie dałem rady wjechać ale wtedy to nawet jeszcze SPDów nie miałem. Tak sobie patrzę w zapisy z POLARA - mnie wjechanie zajęło ok 28min więc 21min to wg mnie niezły wynik. Hrobacza jest obiektywnie nieco stromsza, ale odcinek z dobrym asfaltem jest sporo krótszy ok 2km więc jak dla mnie to właśnie Magórka jest "królową beskidzkich podjazdów" .

 

Ja mam troche inaczej.

 

Przesiadlem sie ze 172,5mm na 170. Blaty zmienilem na 52/36 z 50/34.

 

I jezdzi mi duzo gorzej ;-) Moze to przez to ze mialem duzą przerwe ale dziwne to uczucie kiedy na prostej jadę z  52-[14/15/17] . Mam nadzieje ze to kwestia nadrobienia treningów a moze po prostu przyzwyczajenia do dobrych kadencji. Wczesniej preferowalem ciezsze . Co tu duzo mowic duzo lepiej wyjechac pod gore bedac rozpedzonym na silnych przelozeniach. Przynajmniej jak sie tak nauczylem. No ale ponoc duzo zdrowiej dla kolan.

 

Dlatego zaczynam jezdzic z wieksza kadencja. Sa jakies plusy wiekszej kadencji jeszcze ?? Bo kolana to wiem a procz tego ?

[Prozor]

Większa kadencja = większa moc przy tej samej sile nacisku na pedały (upraszczając).

Zmiana blatu z 50 na 52 to tak jakbyś (znowu nieco upraszczając) zmienił kasetę na taką, w której każda zębatka ma o 1 ząbek mniej, wybierzesz na kasecie 15 zamiast 14.Tak więc nie odnosi się to bezpośrednio do zwiększenia kadecji, choć może i tak, bo zwiększając kadencję należy raczej wybrać zębatkę kasety o większej ilości zębów.

[comet1]

Policz sobie sin9° albo jak wolisz tg9° i pomnóż przez 100%.

Ok.

zawsze myślałem, że zależność stopni od procentów (chodzi o nachylenie) jest liniowe a tu okazało się, iż wykresem tej funkcji jest krzywa.

Człowiek uczy się całe życie!

Otóż wracając do Stogu Izerskiego i wjazdu od Czerniawy to tam jest miejscami ponad 11°

[Jaca911]

Poprawnie powinien być tg (stosunek wysokości do podstawy razy 100%) czyli 100% jest dla 45° ale w terenie łatwiej policzyć sin (wysokość do przejechanej drogi razy 100%) ale w tej metodzie 100% to 90°.
Generalnie do około 25° różnica metod jest pomijalna.