Pierwotny wybór kasety (11-36) wynikał z chęci uzyskania dostatecznie miękkich przełożeń na podjazdy w górach z bagażem. Przy korbie szosowej najmniejszy dostępny młynek to 34T dla 2s i chyba 30 dla 3s co zmusza do stosowania szerokich kaset. Stąd zresztą pomysł na zmianę korby.
Ten napęd spełnia moje oczekiwania. Obserwowałem używany przeze mnie zakres napędu przez wiele kilometrów, podczas jazdy w różnym terenie i w różnych warunkach. Nowy napęd ma zakres wynikający właśnie z tych obserwacji. Ten zakres i tak jest szerszy (z zapasem).
Z linią łańcucha nie ma większego problemu. 1) przesunąłem nieco korbę na suporcie zamieniając miejscami jedną z podkładek, 2) przesunięcie w kierunku mniejszych koronek jest korzystne bo i tak częściej będę korzystał z tej części zakresu (te 5 mm to nie jest przecież dramat, równie dobrze można by po prostu nie używać z blatu największej koronki kasety, co w sumie dla takiej konfiguracji napędu nie jest żadnym znaczącym ograniczeniem - wcześniej nie korzystałem z aż trzech najmniejszych koronek na kasecie!!!), 3) współczesne napędy pozwalają na spore przekosy (wcześniej z blatu osiągałem całą kasetę), 4) rower jest na tarczach i ma z tyłu piastę 135mm więc linia łańcucha kasety i tak jest przesunięta względem typowo szosowej.
PABLO