1146 odpowiedzi w tym temacie

[MiSzA]

Prawie ta sama trasa co wczoraj - inna końcówka - wolałem nie ryzykować ponownego spotkania z sinoszarą chmurą. Z rozjazdem wyszło równe 51k - więc całkiem znośnie. Po NP widać że było dobrze - szczególnie, że w porównaniu do wczoraj to prawie nie wiało.

Duration: 1:12:09
Work: 1428 kJ
TSS: 136.1 (IF 1.068)
Norm Power: 342
Distance: 45.147 km + 5k rozjazd (nie ujęty)

_______Min Max Avg
Power: 0 708 330 watts
Cadence: 5 106 87 rpm
Speed: 0 43.7 37.6 kph

[MiSzA]

Kurcze, cieszę się, że dzisiaj pojechałem na szosie a nie na czasówce, bo wykręciłbym ponad 40 i też bym bana dostał!

Pamiętajmy że ten wątek to nie licytacja "kto ma większego" tylko opis (jako taki) tego co dzisiaj robiliśmy. Jak ktoś chce wpisywać bzdury - niech pisze - przecież chyba nikt się tutaj na średnie nie porównuje... przynajmniej nie powinien. Spotykamy się za wyścigach, widujemy się na trasach - po co więc sobie tak życie komplikować i się wpieniać? Przecież nikt medali za wpisy nie dostaje.

[wiki]

MiSzA edytowałem Twój wpis aby nie wygasał ;-)
Są jakieś granice, tutaj nie chodzi o to, że on miał (ma) jakieś średnie wysokie. Każdy jego wpis to...kosmiczny wpis, nic się nie zgadza, robi sobie jaja z Nas, używa "niegrzecznych" odzywek, nie potrafi wyprostować niejasności, twierdzi, że mu dynda i nic nikomu nie będzie wyjaśniał bo inne wpisy są też kosmiczne. Uwierz mi, gdyby wszystko się zgadzało (i niech ma te średnie po 35-40 km/h) to byłoby ok. Dostałem kilka PW z prośbą o interwencję, sprawę obgadałem z adminem. Koniec tematu jak dla mnie. Jak wróci po urlopie i dalej będzie zachowywał się jak dotąd to podejmie się bardziej radykalne kroki i już.

[asedio]

Różnice czasu i średnich łatwo wytłumaczyć. Np. jak rejestruję swoją trasę telefonem z gps to mam czas samej jazdy i czas wycieczki. Różnice wystąpią, gdy zatrzymamy się np. na światłach, albo przy sklepie albo za potrzebą. Jeśli podamy czas wycieczki i średnią z jazdy to obie wartości będą prawdziwe a nie będą się zgadzać. Albo jak się ma licznik, który nie zatrzymuje czasu a w obliczaniu średniej prędkości uwzględnia przerwy.
Nie wiem czy takie są?
Chłopak powinien to wyjaśnić ale olał więc skoro ma to gdzieś to po co pisze?
Jak się nie ma pomiaru mocy to średnie ekscytują i są jedynym "przejrzystym" wskaźnikiem. Moc dla takich osób nic nie znaczy. Rozumiem to ;-)
MiSzA Mało kto chyba dostrzega, że te Twoje 300-350 watów w godzinę, półtorej to jest ..prawie zawodowstwo :-) Żebyś do tego dołożył z 1,5-1,8kW w 10-20 sekund bo z tego co pamiętam to 5 minut masz już grubo ponad 400W a 8 minut to możesz mieć 435 watów :-)
Trudno to wszystko pogodzić, wiem. :-)
..a dodam dla porównania. Marco Pinotti miał w zeszłym roku moc godzinną 380 watów.

[kr1s1983]

Weekend dobrze przepracowany

Sobota
dystans:133km
czas:3:55hzy
srednia 31km/h
Zlalo mnie 2 razy

Niedziela w jazda grupie
dystans:76km
czas:2:18
srednia 32km/h
Cala jazde laloi i mega zimno

[MiSzA]

Cytat

MiSzA Mało kto chyba dostrzega, że te Twoje 300-350 watów w godzinę, półtorej to jest ..prawie zawodowstwo :-) Żebyś do tego dołożył z 1,5-1,8kW w 10-20 sekund bo z tego co pamiętam to 5 minut masz już grubo ponad 400W a 8 minut to możesz mieć 435 watów :-) Trudno to wszystko pogodzić, wiem. :-) ..a dodam dla porównania. Marco Pinotti miał w zeszłym roku moc godzinną 380 watów.

He, he. Owszem, owszem - ale tylko gdybym ściął 10 kg masy ciała i utrzymał tą moc )
Przy mojej wadze muszę dojść na przyszły sezon do poziomu 380-400 na 20 minut. I jakoś tego nie widzę; zima będzie bolesna.

[D3biec]

Ten tydzień ma być upalny (w końcu!) zatem grzechem byłoby nie wsiąść na rower
Zatem wkładam słuchawki w uszy i ruszam
Dzisiejsza trasa dom - malta - 7 kółek - dom (około 50km asfaltu), starałem się utrzymać równe tempo bez nadmiernego forsowania
Sprzęt - pożyczony makrokesz (przymierzam się do kupna nowego roweru szosowego, gdyż mój stary został skasowany przez kobiete w corsie)
Czas 2h 7 min
Więc wychodziłaby średnia prędkość powyżej 23km/h mimo kilku świateł po drodze, to chyba nie tak źle?
Pozdrawiam

[asedio]

Rower MTB.
Rano o 6:00, 45 min.
Norm Power: 278
VI: 1.15
Distance: 23.423 km
Min Max Avg
Power: 0 704 241 watts
Heart rate: 77 164 134 bpm
Cadence: 29 146 80 rpm
Speed: 3.7 52.7 31.5 kph

Po południu o 15:00 1,5h 4/5 pod wiatr.
Norm Power: 286
VI: 1.09
Distance: 46.066 km
Min Max Avg
Power: 0 792 262 watts
Heart rate: 83 157 139 bpm
Cadence: 29 156 81 rpm
Speed: 0 58.7 31.4 kph

[tcp]

dystans 54 km
v śr 32km/h
hr śr 129 (70% hr max)
Odczucia - raczej lajtowe, w końcu w sobotę start w Pętli Beskidzkiej.

[Piotr92]

Dzisiaj trening po tygodniowej przerwie:
DST:30km
TM:0:56
AVG:32,15km/h
MAX:61,52km/h
ALT:220m
AVG CAD:77

[Oli123]

Ciągle pada więc trzeba ruszyć nowy trenażer tacxa rower szosowy przednia zębatka 3 tylna 10

Niedziela
Dst.22,5km
Avg:45km/h
Time:30min Wszystko robione na obciążeniu 2 w trenarzeże

Poniedziałek
Dst:30km
Avg:40km/h
Time:45min Wszystko robione na obciążeniu 2 w trenarzeże

Wtorek
Dst:108.41
Avg:36.11km/h
Time:3 godz Wszystko robione na obciążeniu 2 w trenarzeże
Wtorek jechałem przy oglądaniu tour de france:)

[asedio]

Rower szosowy.
Do pracy 6:00
Duration: 37:20
Work: 570 kJ
TSS: 49 (intensity factor 0.888)
Norm Power: 284
VI: 1.12
Distance: 22.452 km
Min Max Avg
Power: 0 758 254 watts
Heart rate: 0 170 132 bpm
Cadence: 31 254 80 rpm
Speed: 0 56.6 36.1 kph

Z pracy 15:00
Duration: 39:47
Work: 652 kJ
TSS: 58.1 (intensity factor 0.936)
Norm Power: 300
VI: 1.1
Distance: 22.549 km
Min Max Avg
Power: 0 867 273 watts
Heart rate: 0 154 139 bpm
Cadence: 30 236 84 rpm
Speed: 0 50 34.0 kph
Pace 1:12 0:00 1:46 min/km
Crank Torque: 0 99.7 31.4 N-m

[Prozor]

Oli123 - sorrki za wstawkę, Ty se jaj nie rób, albo jak na 13 latka jesteś superman, albo weź dobierz opór na trenażerze (może i rolkę porządnie dociśnij?), tak żebyś miał obciążenie jak w normalnych warunkach na szosie. Przy okazji hałas generowany zmniejszysz... No chyba, że faktycznie popierniczasz 40 km/h na szosie (na moim hydraulicznym trenażerze to w granicach 500 W mocy średnio - mało możliwe, prawda?), wtedy szacun wielki ;-) aczkolwiek raczej sądzę, że się rajcujesz cyferkami km/h na małym obciążeniu trenażera. Chyba nie tędy droga, prawda? Przesuń dźwigienkę, zwiększ opór, zmniejszysz prędkość, pewno i przełożenia ale za to nóżki popracują, zwłaszcza jeśli kręcisz tych 30/40 minut. Za upór siedzenia 3h i kręcenia na trenażerze (nawet gapiąc się na TDF), to masz plusa ;-).

[Piotr92]

Dzisiejszy trening
DST:81km
TM:2:33
AVG:31,75km/h
MAX:75,38km/h
ALT:440m
AVG CAD:80

[serav]

Jeśli nie trafiłem w odpowiedni post to z góry przepraszam ale wyjeżdżam 25 lipca na urlop do miejscowości Kąty Rybackie. Zabieram szosówkę by przygotować się do maratonu mtb i mam pytanie do osób mieszkających w okolicy czy są tam trasy gdzie można codziennie zrobić porządny trening ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[MiSzA]

Stary, dobry (sic) trenażer... I pomyśleć że prawie poszedłem na spinning przez tą pogodę! … Odkurzyłem ten cholerny trenażer i wziąłem udział w godzinie bólu
Zapomniałem już jakie to cholernie ciężkie – ale przeglądając wyniki, dochodzę powoli do wniosku, że trzeba będzie przynajmniej raz w tygodniu sobie taką „nagrodę” zafundować…

10' WU @250
20' FTP+ @ 355 (ciężko było...)
10' AR @250
1' @ 420W
1' @ AR
15' @ SST+ (5'@290, kad 80, 5'@ 300 kad 90, 5@ 300-3200 kad 85+)
5' AR @150-200

[Deadi]

DST: 80 km
AVS: 30,6km/h
AVG CAD: 88
AVG HR: 166 (82%)

od jutra jazda w tlenie!
do wyścigu w Kluczborku

[xubix]

Deadi, to się znowu spotkamy !

ps. czmeu ja myślalem ,że Ty jedziesz do Istebnej ? ;-)


ps.2. a ja jutro ostatni trening przed Istebną ,myślę mocniejszy akcent zaliczyć. po powrocie mycie roweru, zakupy i pakowanko. piątek po pracy ok 15 wyjazd i prawie 350km do przejechania ! :-)