A jaki masz budżet?
Koła gotowe firmowe
#381
Napisano 14 maj 2014 - 21:36
HDJ ROCKER PLATE - Platforma pod trenażer
https://rockerplate.pl - Shimano i Continental + Kolarskie motywy dla etui na telefon
#387
Napisano 25 maj 2014 - 12:51
Witam, niestety na treningu najechałem kołami na dziurę w jezdni i w domu na następny dzień stwierdziłem, że jedna szprycha wyrwała mi oczko z obręczy. O ile z tym sobie jakoś poradziłem podkładając pod nypla podkładkę i osadzając oczko odwrotnie otyle, zauważyłem jeszcze pęknięcia obręczy wokół kilku nypli z jednej i z drugiej strony felernego miejsca. Koła to Campa Vento 3G.
Niby wszystko ładnie naprawiłem, ale obawiam się tych pęknięć tym bardziej, że ważę ok. 100/103kg, a to już blisko limitu Campy. Teraz muszę szukać kolejnych kół (jednego chyba w Wertykalu nie sprzedadzą). Co radzicie w cenie 1200/1500zł? Może Fulcrum RACING QUATTRO albo Scirocco 35mm Campy? Mogą też być inne firmy, ale czarne z czerwonymi i białymi akcentami. Nie chciał bym by ważyły więcej niż dotychczasowe Vento, powiedzmy że 1800g jest jeszcze akceptowalne. Bębenek oczywiście pod Campę.
#388
Napisano 26 maj 2014 - 17:14
Wiem, że to jest temat o gotowych kołach, ale nie mieści mi się w głowie, jak można kupować koła za 1200-1500 zł o wadze 1800. Fulcrum racing quattro i scirocco 35 to pseudo aero klocki. Wysokość obręczy 35 mm nie ma nic wspólnego z aero, za to wyjaśnia niebotyczną wagę - przy tak małej ilości szprych, zakładając, że piasty ważą pewnie ok. 300-350 g, obręcze muszą ważyć po 650 g. Rozumiem, że 100 kg wagi wymaga ekstra wytrzymałości, ale takie klocowate obręcze, to chyba trochę przesada. Tym bardziej, że 16 szprych z przodu i 21 z tyłu to ekstremalnie mało, a więc co z tego że obręcz jest pancerna, skoro opiera się na 16 szprychach. Według mnie oba te modele kół to marketingowe potworki - wysokość 35 mm, która nie ma nic wspólnego z aerodynamiką, jedyne co może dać, to zwiększenie podatności na boczne podmuchy, klocowate obręcze, których kosmiczna waga na pewno będzie odczuwalna na podjazdach i niedoborowa ilość szprych zaplecionych w kołach campy w turbo udziwniony sposób, który za zadanie ma fajnie wyglądać i przysparzać problemów osobie, która będzie je w przyszłości centrowała.
Za sporo niższą kwotę można złożyć kółka na pancernych Kinlinach XC-279 pod 28/32 szprychy, o wadze w okolicach 1600 g. Na takich kołach można spokojnie skakać po korzeniach na przełajówce. Bez problemu zniosą twoje 100 kg. Dla cięższego zawodnika dużo lepszym rozwiązaniem są lżejsze obręcze i więcej szprych, które będą równo rozkładać naprężenia, niż toporne obręcze i 16 szprych.
#390
Napisano 26 maj 2014 - 21:05
@ Dandy Horse
Zaczne od tylu
1 - centrowales kiedykolwiek osobiscie kola o zaplocie G3 ? Jesli nie, zapytaj kogos kto to robil i dowiesz sie jakie to latwe.
2 - 16 szprych z przodu maja tez Fulcrum 3ki, 1ki i Zero, Campa Zonda, Eurus, Shamal o obreczy 26mm i nadal limit wagowy jest ten sam (109 kg) a kola maja opinie "pancernych" i trwalych nawet dla ciezkich uzytkownikow
3- dlaczego twierdzisz , ze 21 szprych z tylu to malo ? jakies dowody na poparcie teorii ?
4- zapewne potrafisz bez trudu udowodnic niewatpliwy - wg ciebie - brak wlasciwosci "aero" Campy Scirocco 35 i Fulcrum Racing Quattro ? Zeby nie posadzic cie juz nawet nie o ignorancje, oczekuje wiarygodnych wynikow badan laboratoryjnych ( tunel ) dla ww obreczy , jak i dla innych obreczy o podobnym profilu (35mm) .
Ale, jesli na 1e pytanie twoja odpowiedz brzmi "nie, nie centrowalem", na 2gie - "nie nie potrafie udowodnic, ze 16 szprych w kolach Campy/ Fulcrum to za malo i kola maja opinie wyjatkowo awaryjnych", na 3cie nie odpowiesz wcale, lub tak samo jak na 2gie, i jesli nie potrafisz wskazac wiarygodnych danych negujacych -rzekome wg ciebie - wlasciwosci aero obreczy o profilu 35mm , ze szczegolnym uwzglednieniem Campy Scirocco 35 i Fulcrum Racing Quattro , to nalezy uznac, ze wszystko co napisales to A. Brednie B. Sprzedajesz
C. Oba powyzsze ( brednie, BO sprzedajesz ).
A swoja droga Obrecze Kinlin to produkt wyjatkowo nierowny, zle wykonany, ciezko "naciagajacy sie" i cieszacy sie zasluzona slawa nietrwalego. Taki "very low end" . Dobre obrecze robil kiedys Mavic, teraz H+Son, Hed, DT , Pacenti z aluminiakow.
I z "3ej" strony. Minelo kilkadziesiat lat, a piast o takiej konstrukcji , jakosci i trwalosci, lekkosci toczenia i latwosci serwisu jak Campa czy Shimano ( Dura - Ace ) nadal nie potrafi zrobic nikt. Nawet Bitex no pech tylko, ze w twoim sklepiku tych piast nie ma.... :-D
I odpowiadajac na nie zadane pytanie : Nie sprzedaje Campy/ Fulcrum, nie pracuje dla nich, i nie jestem z nimi w zaden sposob powiazany, zwlaszcza finansowy. ( ale jestem otwarty na propozycje )
I tak zerknalem ... jakie 1200-1500 ???? Racing Quattro kosztuja 1000PLN z dostawa do PL :idea: zloz mi cos za te € , cos o tej wadze i rownie trwale z +- takim samym limitem wagowym. O estetyce nawet nie wspominam.
@ Arni
Vento G3 ( mialem ) to jesli chodzi o kolo przednie "chora" konstrukcja, z ktorej Campa sie szybciutko wycofala. Zaplot G3 ma sens z tylu ( niesymetrycznosc ) , ale z przodu to rozwiazanie porabane.
Jesli chcesz miec kola "wysokie" bo tak jest teraz "fancy i cool" , to Quattro sa wielce OK, za ok 1,5 raza tyle mozna miec VisionT30/ 1550g) , za +- tyle samo co Quattro Vision Team30, za ok 1200-1300PLN kola 3T o "stozku" 37mm .
Jesli chcesz kola niekoniecznie "modne" a dobre : Shimano Ultegra 6800, Fulcrum Racing 5/3 , Campagnolo Zonda .
Mozna zlozyc kola o dobrych parametrach i stosunkowo niskiej wadze, ale to bedzie kosztowalo MINIMUM tyle samo co kola gotowe, a tak naprawde to wiecej.
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#391 Gosc_Bullet_*
Napisano 26 maj 2014 - 21:18
No i o takie info mi chodzi. Kontakt ze Spike już nawiązałem. W czwartek coś więcej będę wiedział.
Czy inni też potwierdzają taką opinię?
Nie potwierdzają. Campa Scirocco 35 mm ma z przodu 20 szprych z tyłu 27, ważą coś 1710 gram i mając swoje 100 kilo wolę taką campe - zresztą świetnie wyglądającą niż jakieś KIN LINY czy inne, pewnie chińskie produkty zachwalane przez ich sprzedawcę.
Te Campa Scirocco 35 mm w cenie ok. 1000 zł, tylko brać.
- Petri lubi to
#392
Napisano 26 maj 2014 - 22:09
"Mozna zlozyc kola o dobrych parametrach i stosunkowo niskiej wadze, ale to bedzie kosztowalo MINIMUM tyle samo co kola gotowe, a tak naprawde to wiecej. "
Owszem beda kosztowały podobnie ale przyszły serwis to niebo, a ziemia jezeli chodzi o koszty i dostepnosc w stosunku do gotowcow...
#393
Napisano 26 maj 2014 - 23:48
Petri, nie mam siły odpowiadać na wszystko i z resztą nie było moją intencją rozpoczynać bezsensowną dyskusję.
1. Tak, centrowałem komplet Vento i uważam, że G3 to idiotyczny wynalazek. Jedno z kół które centrowałem biło pomiędzy "trójkami" i nic się nie dało na to poradzić.W kole które miałoby równo rozłożone szprychy dałoby się to wyrównać.
2. Nie kumam tego trendu na zmniejszanie ilości szprych. To właśnie one są najsłabszym ogniwem w kołach i najczęściej to one zawodzą i pękają. Po co jeszcze utrudniać im życie zmniejszając ich ilość, zwiększając naciąg do kosmicznych wartości? Lepiej zbijać wagę z piast i obręczy.
3. Mam taki dowód, że praktycznie nie ma na rynku kół o mniejszej ilości szprych z tyłu poza karbonowymi trispoke'ami. Co nieco o sztywności kół w zależności od ilości szprych jest w tym artykule: http://www.aeroweeni.../spokecount.pdf
"Zipp generally tells customers that standard spoke counts are good for triathletes up to 225 lbs and road riders up to 200, the differing weights for the same wheels reflect the different needs of road riders and triathletes. A road wheel is expected to sprint well and corner with a certain feel, whereas a triathlon wheel needs to handle with confidence and comfort while being as aerodynamic as possible. Heavier riders are recommended to move up to the Clydesdale wheels which utilize higher spoke counts for greater
#394
Napisano 27 maj 2014 - 06:00
@luki99: C i F stosuja szprychy Sapim CX Ray i standardowe lozyska ( i tzw maszynowe i kulki ) , wiec wyjasnij mi prosze dlaczego kupno 1 szprychy cx ray do campy ma byc drozsze niz 1 szprychy cx ray do kinlinow ? awaryjnosc kol "skladanych" bedzie taka sama lub wieksza niz kol campy /fulcruma .
Wyjatkiem sa Fuclrum pow 1ki i Campa Eurus/Shamal, gdzie sa szprychy alu w cenie 60 pln szt. W mysl zasady , ze serwis Lexusa jest drozszy niz Corolli...
@ dandy horse
faktt, dyskusja jest bezsensowna. Nie da sie zlozyc kol o jakosci Quattro za cene Quattro. I prosze, nie stawiaj w 1ym rzedzie piast Bitexa i Campy, Obreczy Kinlin i Campy i tak dalej... Fiat, nawet najladniej pomalowany, to dalej Fiat, nie BMW.... .
Natomiast jeszcze bardziej pozbawione sensu sa twoje kategoryczne stwierdzenia nt kol, ktorych nawet nie miales w reku... Aczkolwiek rozumiem twoj pkt widzenia - sprzedajesz to co sprzedajesz i to jest najlepsze na swiecie i juz, chocby tak naprawde bylo miernej jakosci.
komentujac twoja odpowiedz:
Naucz sie centrowac G3 centruja sie swietnie, szybciej niz Ambrosio Nemesis z 32 otworami... A jezeli nie da sie wycentrowac, zawsze oznacza to mechaniczne uszkodzenie i obrecz jest do wymiany ( dla Vento ok 150 pln w serwisie. )
Cytat "Obręcz o szerokości 23 mm i aerodynamicznym profilu. Zwiększona szerokość przynosi szereg korzyści – niższe opory toczenia, lepszą aerodynamikę, większą sztywność i wytrzymałość, jednak ma także swoją cenę – wyższą wagę."
Wytluszczenie moje. Zaoewne wiesz skad go wzialem ? tak, z twojej sklepowej strony , przypomnij mi prosze twoja opinie o 50mm .....
Skoro nie masz i nie znasz ZADNYCH DANYCH na temat aerodynamicznosci ( lub jej braku ) danych obreczy - jak sam twierdzisz - a wczesniej twardo przeczysz ze na 100% nie sa aero...
Chcesz negatywne opinie o Kinlinach ? wpisz w google : Kinlin rim review mialem toto w reku. Ma sie NIJAK do obreczy DT, H+Son czy nawet Mavic'a. Od Hed'a dziela je lata swietlne. Nowa obrecz ma byc prosta, Kinlin nie jest. Ambrosio Crono naciaga sie latwiej i szybciej.
Nie wiesz jaki Quattro ma profil obreczy... Nie miales kol nawet w reku.... Ale masz opinie
Nadal twierdze, ze nie zlozysz kol JAKOSCI F Quattro za 1000 pln ( kosztuja 220€ + 6€ wysylka do Polski, gwarancja realizowana w PL, 1300PLN kosztuja Zondy o wadze 1550g dla Shimano ( mam, wiec zwazylem ) )
Aerodynamicznosc obreczy zalezy w w rownym stopniu od wysokosci profilu i jego ksztaltu. Poczytaj dla odmiany artykuly Stev'a Hed'a _ pioniera jesli chodzi o temat obrecze+aerodynamika. Zipp jest miernym nasladowca , a ich publikacje maja wiele "slabych pkt" wytykanych wielokrotnie przez facowcow w dziedzinie. Maja lepszy marketing niz kazda inna marka ( fakt ), stad wielu uwaza Zipp'a za "wzor" w tej materii, choc tak nie jest.
Nie znajde ci obreczy o podobnych parametrach i cenie co Kinlin. Kinlin odpowiada jakosci i cene Kinlin.... Jak chcesz lepszej jakosci musisz zaplacic wiecej H+Son i Hed sa bdb kandydatami. Pacenti rowniez. Wkrotce DT wypusci nowe obrecze o wiekszej szerokosci...
I nie musisz mi skladac nieczego za 200pln taniej o wadze 200g mniejszej - ja moge sobie to kupic gotowe ( Fulcrum Racing 5 ) -
Przypomnij prosze tez wszystkim, jak dlugo skladasz kola i ile kol zlozyles do tej pory, ze mianowales sie "wszystkowiedzacym" expertem ?
Wraz z wiedza i doswiadczeniem rosna watpliwosci... tobie zadne watpliwosci nie rozwiewaja "jedynej slusznej linii" ???
NIE MA DARMOWYCH OBIADOW.
Ale, skad mialbys wiedziec, ze HED czy H+Son robia lepsze obrecze, a DT Swiss, WI, czy CK ( o Pwertap nie wspomne ) lepsze piasty.... przeciez nigdy nie miales ich w reku, a "podziwiac" mogles co najwyzej na obrazkach...
Dla mnie wniosek jest prosty : nie dosc , ze jestes totalnie niewiarygodny, bo wcisasz "kit", ktory sprzedajesz ( i tu mozna by zakonczyc... ) , to jeszcze glosno potepiasz cos, czego w reku nie miales.... a wiedze czerpiesz z ulotek .
Sprzedajesz Bitex+Kinlin - swietnie, niech ci idzie jak najlepiej ! Ale trzymaj sie faktow odnosnie czegos, na czym nie zarabiasz. Tak jest zdrowiej dla wiarygodnosci.
Swoja droga, wg twojej , watpliwej zreszta merytorycznie teorii- takie kola jak Corima to zapewne rowniez chlam ? przeciez tam zaplot i ilosc szprych zupelnie nie odpowiadaja "wiarygodnym" materialom marketingowym "Zipp'a" :-P
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#395
Napisano 27 maj 2014 - 09:21
Petri nie mowilem o zadnych cx-ray'ach ,a o kolach skladanych na zwyklych szprychach przykladowo jakies lekkie piasty, obrecze open pro i szprychy cieniowane. Wtedy peknie Ci obrecz to 250 zł i masz nowa, szprychy to grosze.
Sam mam FCR1 i wiem ile kosztuje wymiana szprychy czy obreczy nie mowiac o czasie oczekiwania na te czesci, koledze ostatnio pekla karbonowa obrecz w mavic cosmicach 1200 zl z duzymi upustami naprawa w harfie (w sensie wymiana na nowa obrecz) za to masz prawie 5 obreczy open pro... W nizszej polce gotowcow te roznice beda mniejsze ale beda, a z dostepnoscia czesci bedzie tak samo.
Wiec skladaki zdecydowanie pod tym wzgledem sa duzo tansze/dostepniejsze niz gotowce! Owszem ciut ciezsze ale to jazda amatroska , ewentualnie jak ktos mocno potrzebuje to na wyscigi mozna miec druga pare.
#396 Gosc_Bullet_*
Napisano 27 maj 2014 - 09:34
luki99
Posługując się argumentem trwałości i długożywotności obręczy to jeżeli ma mi taka obręcz pęknąc to wolę żeby to była obręcz Mavica czy Campagnolo niż Kina Lina. Jak dla mnie to kółka muszą jeździc co najmniej przez dekadę, może i dwie. Jeżeli pęknie obręcz to podobny model - chocby i firmowych gotowców tych firm dokupię ( albo całe koło i to tanio bo stary model ). Pytanie czy firma z Chin dalej będzie wtedy istniała, albo czy będzie polski dystrybutor.....
#397
Napisano 27 maj 2014 - 09:53
Jak dla mnie to kółka muszą jeździc co najmniej przez dekadę, może i dwie. Jeżeli pęknie obręcz to podobny model - chocby i firmowych gotowców tych firm dokupię ( albo całe koło i to tanio bo stary model ). Pytanie czy firma z Chin dalej będzie wtedy istniała, albo czy będzie polski dystrybutor.....
Intencja słuszna, ale tu chyba już jednak trochę się zagalopowałeś ;-)
#398
Napisano 27 maj 2014 - 11:06
Abstrahując wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy, pod koniec zeszłego roku kupiłem komplet FSA Vision Team 30 (http://www.wiggle.co...ncher-wheelset/). Skusiła mnie cena i to, że koła solidne treningowe, uznany producent, może niezbyt lekkie, ale opinie czytałem bardzo dobre i nie trafiłem na jakieś złe recenzje. Cena zimą też była fajna - poniżej 1k pln.
Niestety dzisiaj musiałem zawieźć koła do serwisu, bo tylne miało bardzo lekkie opory podczas wolnego kręcenia (nie było to przez mnie wyczuwalne w czasie jazdy, ale podczas wczorajszego mycia i smarowania zauważyłem ten problem). Wstępna ocena w serwisie to padnięte łożysko - które, na razie nie wiadomo bez rozkręcenia.
Koła przejechały ok 5k km, nie przeżyły żadnego upadku, nie wpadły w dziurę, etc. Kilka jazd w totalnej ulewie - to i owszem:). Na trenażerze na nich nie jeździłem. Nie ważę jakoś specjalnie dużo: 69 - 72 kg.
Ale chciałem zauważyć, że nawet w produkcie uznanym przez innych jako mało awaryjny mogą zdarzyć się problemy. Choć obręcze, po tym przebiegu, są w stanie znakomitym, koła są idealnie wycentrowane, nie ma problemów z żadnym biciem, nie miałem większych przygód z przebijaniem opon, etc. Lubię je, ale nie spodziewałem się, że po 5 miesiącach używania i 5k km będą problemy z łożyskami.
Na szczęście mam jakiś drugi komplet na zmianę.
Serdeczne pozdrowienia i do zobaczenia na drodze.
PS dzisiaj pogoda i meteorolodzy spłatali figla. Miało lać, a całe przedpołudnie bez kropli deszczu i niemal minimalny wiatr. Zamiast ulewy świetna kolarska pogoda. A ja zamiast na szosie, to w serwisie i w domu… Może chociaż coś dobrego ugotuję i zobaczę Giro.
#399 Gosc_Bullet_*
Napisano 27 maj 2014 - 12:43
Intencja słuszna, ale tu chyba już jednak trochę się zagalopowałeś ;-)
Czemu się zagalopowałem? To takie dziwne, że firma, która stosunkowo niedawno powstała na fali chińsko/tajwańskiego boomu za chwilę może przestać istnieć, albo zminieć profil produkcji?
#400
Napisano 27 maj 2014 - 13:35
Czemu się zagalopowałem? To takie dziwne, że firma, która stosunkowo niedawno powstała na fali chińsko/tajwańskiego boomu za chwilę może przestać istnieć, albo zminieć profil produkcji?
Dziwne jest to, że chcesz na jednych kołach jeździć 10 czy nawet 20lat i że po takim okresie oczekujesz jeszcze supportu producenta. Taka sytuacja byłaby ewenementem na skalę światową.