ruszylem od 3 lat rozlozoną atale.
Troszke ją przekofigurowalem, reszta czesci w kwietniu, ale dzis juz ją przegnilem po wzgorzach trzebnickich.
Calosc ma sie mniej wiecej tak:
Rama wedlug mojego malego sledztwa jest na rurach tullio (ale pewnosci 101% nie mam), mozliwe ze jest to atala special, decal sie nie uchowal, ale wykonczenie ramy, nalepki firmowe (dura ace EX/600EX) i osprzet jaki miala jak ja kupilem raczej na to wskazuje, podobnie geometria (bardzo krotka baza).
Obecnie osprzet jest troche mieszany, bo nie mam przywiazania do jednej grupy. W wiekszosci to 600tka.
Z jakis bardziej istotnych rzeczy to:
przerzutki arabeski
manetki rx100
wolnobieg, 6stka 600EX
piasta tyl maillard
obrecz tyl mavic 190FB
siodlo brooksa, swallow Ti
piasta przod rx100
obrecz przod wolber GTX2
wspornik 3ttt
kierownica venturi
pedaly suntour
klamki/szczeki ham. modolo flash
Poki co kolka na szybko wzialem z tego co bylo wolne.
W kwietniu, jak bedzie mniej syfu to wroci na szytki (pewnie sprintery) + tyl pelissier professional 2000 + cronoF20, a przod to albo juz zaplecione miche na F20, albo zupelnie nowy set na maxi-carze + rowniez ambrosio crono.
Wszystko na wysokich kolnierzach.
Tak czy inaczej zbiera sie bardzo ładnie, wolnobieg pieknie terkocze, na wzniesienia mimo ze to juz babcia, rowniez bardzo przyjemnie sie wdrapuje. Pracuje bezblednie ;-)
p.s. przepraszam za jakosc zdjecia, ale mialem tylko komorke, jak dojda nowe kola to wstawie cos lepszej jakosci.
