Jump to content


Photo

Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce.. ?


2539 replies to this topic

#441 Gosc_sebreef_*

Gosc_sebreef_*
  • Gość

Posted 23 May 2012 - 23:22

Dziękuję za rady, trafne są i cenne 8-)
Teraz już tak jak napisałeś Bradi, wolę lewą, KeNaJ, mam nadzieję że nie będę musiał nic już nigdy nie spisywać :)
A tak z innej beczki, to jestem trochę "dziwnym" człekiem, w sensie takim że wierze że ktoś tam gdzieś, kieruje każdym naszym krokiem, tak na dobrą sprawę nie wierzę w "przypadki", więc i to doświadczenie przyjąłem na klatę, mimo że boli, to wiem ze czegoś mnie nauczyło. Tak przy okazji, no poczaratane łokcie czy kolana polecam Akutol, taki plaster w spreju, polecił mi go znajomy chirurg, działa :)


Pozdrawiam
seb

#442 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1,552 posts
  • SkądKrotoszyn

Posted 24 May 2012 - 20:45

A tak dobrze się dzisiaj zaczęło.. Na wyjeździe ze miasta coś długo najpierw za mną jechało czarne BMW, nie wyprzedzało przez spory kawałek, a tu nagle podjeżdżają jakieś łebki, muza najgłośniej jak się dało - oczywiście świetne techno - i tu słyszę "dajesz kolarz, dawaj kur**, zapierdal**, co tak wolno!?" oczywiscie to dodało powera, otuchy etc. no byli tak zajebiscie szczęsliwi i zabawni że aż się uśmiechnąłem i pokiwałem :D

Z powrotem tak sobie jechałem z myślą zrobienia na bardziej płaskiej drodze ostatniego interwału.. No to się zginam w pół, oczy w przednie koło i napierdzielam...

I dalej to już śmierć mi zajrzała dosłownie w oczy... To co się działo raptem w odstępie 5 minut to była makabra jakaś.. :o
Jadę sobie "normalnie" szosą.. Zaginam się ostro bo to interwał miał być dość mocny, a tu naglę słyszę trąbienie ostre z 2 czy 3 aut.. szybko podnoszę wzrok i mam ułamek sekundy na reakcję, wybrałem tą dobrą stronę - szybkie odbicie w lewo do środka pasa :o z naprzeciwka wyprzedzał 4/5 aut zapierda**jąc jak głupi czarny mercedes, który na szczęście też zjechał i zarył na poboczu [nie wpadł do rowu ale pojechał dalej] :o

Po chwili, nie wiem.. może nawet 5 minut nie minęło.. Dojeżdżam do Zdun, dość daleko z naprzeciwka jedzie tir, a tu nagle widzę wynurza się jakieś zielone autko i zaczyna wyprzedzać, ale tak wolno się zbierało że po prostu nie dałoby rady.. Byłem chyba w takim szoku, tak zdenerwowany, że po prostu zwolniłem, stanąłem, wypiąłem się z pedałów i czekałem co zrobi.. Oczywiście otrąbiła mnie BABA nieźle, stanęła centymetry ode mnie, zwyzywałem na czym świat stoi, po czym mówię "pani chciala mnie zabić, dzwonię na policję" zaczęła ruszać do przodu, chwyciłem się jej lusterka żeby nie odjechała i chciałem jej jeszcze nawtykać, a tu nagle słyszę "gazowanie" to nie wiem jak, ale owe lusterko rozleciało mi się w ręce.. no ale pani sobie pojechała..

no wszystko było w porządku, w najlepszym porządku do ok 10km przed domem.. a tu się nagle zacząłem trząść jak galareta czy w ogóle dojadę :o masakra.. :o

#443 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2,600 posts
  • SkądKońskie

Posted 24 May 2012 - 20:59

Ja może nie o przypadkach związanych z ruchem drogowym - dzisiaj ok. 25 km jazdy drogą naprawianą poprzez zasypywanie dziur drobnym żwirkiem z lepikiem (na świeżo) - nie dość, że wszystko przyklejało się do kół, to kamyczki miałem w butach, w skarpetkach, we włosach i w gaciach :evil:

Jutro muszę ramę obejrzeć, pewnie lakier na dolnej rurze zmasakrowany.

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#444 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1,982 posts
  • SkądWwa

Posted 25 May 2012 - 07:57

"dajesz kolarz, dawaj kur**, zapierdal**, co tak wolno!?


Pare razy zdarzylo mi sie jak wjezdzalem na pewna wies, ze jechala ze mna grupa malolatow, drac przy okazji morde, probujac sie scigac. Raz gnoj mnie probowal pchnac. A droga prowadzila w strone lasu (slepa), gdzie zawracalem takze i tak nie mialem jak odjechac. Na normalnej drodze nie mam takich problemow, bo po prostu dociskam oni zostaja w tyle.

Jak to wyglada z kierowcami juz pisalem.

ale owe lusterko rozleciało mi się w ręce.. no ale pani sobie pojechała..


musiala czuc sie winna skoro uciekla :D. Na przyszlosc bedzie pamietala.

#445 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2,567 posts
  • SkądOpolskie

Posted 25 May 2012 - 08:10

A ja wczoraj na trasie miałem kontrole drogową :D

Wracam sobie do domu po 22, na jednej z wiosek stoi sobie KIA, nagle wychodzi Smerf, i macha latareczką - patrzę w tył nikogo nie ma, patrzę w przód, nic nie jedzie - myśle, to chyba do mnie :D jak byłem na równi z nim pytam się czy to do mnie, a on tak, więc zjechałem, podjeżdżam do niego, a on się pyta Pan bez dokumentów? a ja mówie, że tak. A cos się stało? nie, nic proszę jechać dalej, myślałem, że to skuter.

Myślałem, że jebnę śmiechem :lol:

A wczoraj też wracając miałem dwóch batmanów (nieoświetleni rowerzyści) ja tego k***a nie ogarniam, przecież to jest rosyjska ruletka :shock:

#446 Gosc_intel action_*

Gosc_intel action_*
  • Gość

Posted 25 May 2012 - 08:26

xubix na to jest tylko jedna rada kara śmierci ;-) bez kitu ale te babsztyle za kółkiem to jest niczym szarańcza siejąca popłoch w promieniu setek kilometrów :-P

#447 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 25 May 2012 - 08:33

bez kitu ale te babsztyle za kółkiem to jest niczym szarańcza siejąca popłoch w promieniu setek kilometrów :-P

Tak to jest, jak się kupuje (serio!) prawo jazdy.

#448 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1,682 posts
  • SkądWLKP

Posted 25 May 2012 - 08:36

xubix na to jest tylko jedna rada kara śmierci ;-) bez kitu ale te babsztyle


Ostro troche pojechales nie lepiej spisac numery i poznie zalatwiac to we wlasnym zakresie dajmy na to nie wazne czy baba czy facet ostry W*****al :)

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#449 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 posts
  • SkądGdynia

Posted 25 May 2012 - 08:38

Ech, ci kierowcy. Jakiś czas temu zjeżdżałem sobie przez las ulicą Sopocką z Gdyni do Sopotu (tubylcy wiedzą która to). Jechałem jakieś 45 km/h bo było lekko z górki. Spojrzałem na jakieś 2-3 sek na tryby z tyłu aż nagle patrzę a przede mną jedzie na mnie auto, które wyprzedzało jadących z przeciwka. Nie zdążyłem w ogóle zareagować. Odnotowałem tylko uderzenie lusterka w swoją lewą rękę. Na szczęście jechałem blisko prawego skraja jezdni. Śmierć w oczach normalnie. A trzy dni temu w Chwaszczynie dojeżdżałem do ronda. Akurat trwają tam jakieś prace na jezdniach więc jest sporo wykopów i dziur. Wziął się za wyprzedzanie mnie jakiś opel a że już właściwie blisko było tego ronda to odbyło się to powoli ale tak, że mnie zepchnął na pobocze i dziury. Pomachałem za nim rękami. Typ jednak przed rondem musiał się zatrzymać. Podjechałem więc do drzwi z pretensjami, jak jeździ itp. No to wysiadł, nadął się i zapodał tekstem. "Mam wy*ebane na wszystkich rowerzystów i pier*olonych kolarzy".
I gadaj tu z takim :/

#450 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1,761 posts
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Posted 25 May 2012 - 08:52

... No to wysiadł, nadął się i zapodał tekstem. "Mam wy*ebane na wszystkich rowerzystów i pier*olonych kolarzy".
I gadaj tu z takim :/

Trzeba było powiedzieć: 'A ja mam wyjebane na takich palantów jak ty! Dzwonię na policję i zgłaszam, że świadomie stwarzasz niebezpieczeństwo (albo dosadniej: chciałeś mnie zabić) na drodze!', wyjąć telefon i chociaż udawać, że dzwonisz.

#451 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 posts
  • SkądGdynia

Posted 25 May 2012 - 09:17

Teraz już będę wiedział - normalnie bezsilny się poczułem wobec takiej głupoty.

#452 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 posts
  • SkądBielsko-Biała

Posted 25 May 2012 - 09:37

Trzeba było powiedzieć: 'A ja mam wyjebane na takich palantów jak ty! Dzwonię na policję i zgłaszam, że świadomie stwarzasz niebezpieczeństwo (albo dosadniej: chciałeś mnie zabić) na drodze!', wyjąć telefon i chociaż udawać, że dzwonisz.

To byłoby zasadne w normalnym państwie (poza tym tekstem do kierowcy), gdzie policja normalnie działa.
W Polsce jedynym sposobem jest chyba tylko nagrywanie wszystkiego na kamerce (tu jest niestety problem z bateriami przy dłuższej przejażdżce). Przynajmniej jak by się ktoś uparł i zgłosił później nagranie na policję, to kierowca mógłby odpowiadać za spychanie na pobocze i za przeklinanie w miejscu publicznym.

#453 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1,536 posts
  • SkądPoznań

Posted 25 May 2012 - 09:43

No to mnie wczoraj na pełnej szybkości wyprzedzał Tir z naczepą na zapałkę i w dodatku na zakręcie. To była szosa bez pobocza - od razu była barierka i dalej w dół.
Miałem śmierć w oczach, normalnie poczułem jak mnie zaczyna wciągać pod koła - coś strasznego, jakoś się utrzymałem i wyhamowałem prawie o zera, przede mną tylko widziałem jak mu zarzuciło ta naczepą - nie wiem co by się stało jakbym jechał szybciej...
Oj niebezpieczna ta nasza pasja...

pzdr

#454 jarmarek

jarmarek
  • Użytkownik
  • 53 posts
  • SkądLeszno Wlkp.

Posted 25 May 2012 - 17:22

Koń wjechał w rowerzystów (video)
http://panorama.medi...nt/view/426102/

Ciekawa dyskusja pod stroną.
Reakcja to ilustracja jak w Polsce traktuje się amatorskie kolarstwo.
Jechali zawodniczka, jej trener, animator imprez kolarskich, zawodnicy maratonów PP (solidnie przygotowani do uprawiania kolarstwa).
Normalnym szykiem.

Zepchnąć na śmieszki rowerowe z fazowanej kostki brukowej. Zmiksować grupy. Aby im się odechciało "ścigać".
PECH :-(
//////////\\\\\\\\\\
Kogo chroni prawo w Polsce ? http://www.motocykle...stow,68309.html
Czy słabszych ? http://www.tirynatory.pl/

#455 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 25 May 2012 - 17:50

To byłoby zasadne w normalnym państwie (poza tym tekstem do kierowcy), gdzie policja normalnie działa.


Niestety to prawda. Wczoraj jechałem wąską lokalną drogą (Z Janek do Komorowa), bez pobocza, z dziurami na prawym skraju jezdni i z ograniczeniem do 40. Jechałem ok 35-38 km/h, nieco bliżej środka pasa, ale nie na chama środkiem jak panisko. Kiedy było równiej zjeżdżałem do prawej strony. Na odcinku na którym było już pobocze zjechałem na nie, żeby przepuścić auta jadące za mną. To był błąd. Psychopata w biało-czerwonym busie o rejestracjach PKR R26 zrównał się ze mną i zaczął się wtyrząsać, polałem mu szybę sokiem pomarańczowym. Zaczął więc mnie spychać z jezdni, zwolniłem, ale podjechał od tyłu i zaczął mnie znów spychać. Uciekłem na brukowany podjazd, ale nie wyhamowałem i wpadłem na trawę, a następnie na żwirowe pobocze, skąd cudem udało mi się wskoczyć na jezdnię. Wszystko przy prędkości ok 40 km/h. Sięgnąłem po komókę, żeby zgłosić napaść, opisałem co zaszło, podałem rejestrację i opis busa. Dyspozytor powiedział, że muszę się zgłosić na komisariat. Oczywiście w momencie w którym to zgłaszałem można było gościa przejąć w Komorowie czy Pruszkowie, droga akurat prowadzi tylko do tych dwóch większych miejscowości, jakiś patrol mógł odstawić pączki i spojrzeć czy nie jedzie charakterystyczny biało czerwony bus na niewarszawskich przecież numerach. W środku byli jacyś ludzie, być może zeznali by co zaszło. A teraz szukaj wiatru w polu. Nawet nigdzie nie idę bo nie ma po co. Nawet jeśłi się uprę,żeby zakwalifikowali to jako napaść z użyciem broni to umorzą sprawę. Po prostu kurwa 3 świat.

#456 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1,552 posts
  • SkądKrotoszyn

Posted 25 May 2012 - 18:02

Psychopata w biało-czerwonym busie o rejestracjach PKR R26


Muszę Cię przeprosić, ale niestety i "moi miejscowi" tak jeżdżą. To blachy ode mnie z miasta - blachy Krotoszyńskie.. Jakieś "znaki szczególne" auta ? Napisy ?

W poniedziałek/wtorek na 99% będę wiedział co to za palant i może wybiorę się do niego w Twoim imieniu.. Jeśli będzie to firmowe auto to pracodawca się dowie..

pozdro ! :-x

#457 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 25 May 2012 - 18:07

xubix, nie winię Ciebie jako mieszkańca Krotoszyna za grzechy Twoich ziomków ;-)
Samochód Mini-Busik, czyli taki mały autobusik. Takie busiki jeżdża na lokalnych liniach. Stary trup, prawdopodobnie Mercedes z lat 70/80tych. Karoseria na dole czerwona, na górze biała tzn kiedyś tak wyglądała.

#458 Rooney

Rooney
  • Użytkownik
  • 187 posts
  • SkądCzęstochowa

Posted 25 May 2012 - 18:13

A ja muszę powiedzieć ,że w tym sezonie kultura kierowców w Częstochowie się poprawiła. Są oczywiście wyjątki , ale uważam ,że jest lepiej.

#459 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1,552 posts
  • SkądKrotoszyn

Posted 25 May 2012 - 18:21

outoftimeman, spoko.. jak tylko się dowiem który to, to dam Ci znać..! bo przyjaciołom trzeba pomagać.. a takich osłów tępić.. a mam możliwości, więc się dowiem i pozdrowie od Ciebie.. :roll:

#460 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 25 May 2012 - 18:28

xubix, tylko nie rób nic głupiego ;-)



Reply to this topic