Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce.. ?


2539 odpowiedzi w tym temacie

#1401 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 01 czerwiec 2016 - 07:38

Pod latarnią jest zawsze najciemniej :P


Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#1402 Tomo

Tomo
  • Użytkownik
  • 316 postów

Napisano 01 czerwiec 2016 - 08:42

Prawo prawu nierówne. Jeżeli głupie prawo jest martwe to akurat bardzo dobrze. Zresztą wydaje mi się, że chodzi tu bardziej o jakieś ogarnięcie (sic!) policjantów - widocznie są w stanie zrozumieć, że jazda na szosie po śmieszce jest idiotycznym pomysłem. Wnioskuję to po tym, że jadąc w cywilu zdarzyło się mi się, że policjant mnie zatrzymał, gdy śmieszka prowadziła w przeciwnym kierunku (wyglądało, że nie znał Konwencji Wiedeńskiej). I byłem również świadkiem jak policjanci zatrzymywali rowerzystów nie jadących po DDR.

 

Masz te ścieżki brukowane, wjazd lub wyjazd jest utrudniony czy nie korzystasz z nich dla zasady, że musisz jechać drogą? 

 

Mnie się wydaje, że jeśli są ścieżki asfaltowe, nie ma 100 m długości i wjazd/wyjazd nie jest utrudniony, to należy takimi ścieżkami śmigać. Szkoda, że od czasu do czasu budują jeszcze DDR za pomocą kostki brukowej lub co gorsza, wydzielają kawałek pobocza, nasypują kamieni i wstawiają znak. Po czymś takim szosą nie będziesz jeździł i chyba rozumni kierowcy i policjanci to zrozumieją. 



#1403 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 czerwiec 2016 - 10:52

Masz te ścieżki brukowane, wjazd lub wyjazd jest utrudniony czy nie korzystasz z nich dla zasady, że musisz jechać drogą? 

 

Mnie się wydaje, że jeśli są ścieżki asfaltowe, nie ma 100 m długości i wjazd/wyjazd nie jest utrudniony, to należy takimi ścieżkami śmigać. Szkoda, że od czasu do czasu budują jeszcze DDR za pomocą kostki brukowej lub co gorsza, wydzielają kawałek pobocza, nasypują kamieni i wstawiają znak. Po czymś takim szosą nie będziesz jeździł i chyba rozumni kierowcy i policjanci to zrozumieją. 

Jeśli ścieżka przecina się kolizyjnie z inną drogą (inaczej mówiąc - posiada przejazdy rowerowe) to nie nadaje się dla mnie na szosę. Posiada również krawężniki. Innych nie znam, dlatego po nich nie jeżdżę.


  • haligówka lubi to

"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1404 Kresowiak

Kresowiak
  • Użytkownik
  • 537 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 czerwiec 2016 - 12:03

Tymczasem w Łodzi rowerzysta (tak, rowerzysta) tłumaczy kierowcy autobusu, kto ma pierwszeństwo na buspasie. :)

 


  • mikroos i kaloo lubią to

#1405 Tomo

Tomo
  • Użytkownik
  • 316 postów

Napisano 01 czerwiec 2016 - 14:26

Jeśli ścieżka przecina się kolizyjnie z inną drogą (inaczej mówiąc - posiada przejazdy rowerowe) to nie nadaje się dla mnie na szosę. Posiada również krawężniki. Innych nie znam, dlatego po nich nie jeżdżę.

 

Rozumiem, że na drodze nie masz skrzyżowań kolizyjnych? :D Co do krawężników to pełna zgoda, ale te chyba tylko występują przy DDR brukowanej lub podobnej.



#1406 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 czerwiec 2016 - 16:06

Tak się składa, że jeśli mam zielone światło to jest bezkolizyjnie, a jak na śmieszce masz zielone to już niekoniecznie.

Nie wiem gdzie mieszkasz, że widujesz ddry bez krawężników.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1407 Lukeskywalker

Lukeskywalker
  • Użytkownik
  • 374 postów

Napisano 01 czerwiec 2016 - 22:41

A ja mam dziś do napisania o miłym akcencie mojej szybkiej tempówki, o tuż miałem przed sobą kilka ostrzejszych zakrętów za plecami zbliżał się pojazd. Pojazd nie tylko nie wyprzedał nie widząc czy zrobi to bezpiecznie a nawet zwolnił, że był za mną dobre 50 m, aż do momentu kiedy pokazałem aby mnie wyprzedził co też zrobił po czym grzecznie uniosłem dłoń w geście ułaskawiającym gladiatorów czy też jak kto woli "Lajkita" ;) oddając dodatkowo gest ściąganego of course kasku (kapelusza) - chapeau bas, co zostało zwieńczone wyciągniętą po za pojazd dłonią  i pomachaniem :)  - kierującym była kobieta. 



#1408 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 czerwiec 2016 - 23:33

Cóż za salony na polskich drogach :D


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1409 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 czerwiec 2016 - 01:46

I tak nie ma nic lepszego niz dostać mandat za przejechanie po przejściu dla pieszych(przy zerowej liczbie ludzi) żeby dostać się na ścieżkę rowerową ;)

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka



#1410 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 czerwiec 2016 - 11:56

Ponoć opłaca się nie przejeżdżać po zebrze tylko obok - wtedy zamiast 100zł jest 50 :P


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1411 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 czerwiec 2016 - 12:02

Nie chciałem dyskutować bo na czerwonym przejechałem :)

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka


  • Siara_iwj lubi to

#1412 Gosc_rowerowyninja_*

Gosc_rowerowyninja_*
  • Gość

Napisano 02 czerwiec 2016 - 12:05

Jak nie ma wjazdu na DDR, to się go omija.

#1413 blaha

blaha
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądSwarzędz

Napisano 03 czerwiec 2016 - 09:53

Jak nie ma wjazdu na DDR, to się go omija.

No ale jak? Skoro nie ma wjazdu to nie ma co omijać bo wjazdu nie ma. 



  Wszystko sprowadza się do jednego, kiepskiej jakości ścieżek rowerowych. I mam do was pytanie czy według was kompilacja znaków c13/c16 oznacza dla rowerzysty to samo co sam znak c13?

Po ten oto Pan ustanowił precedens. 

http://www.rmf24.pl/...owa,nId,2160783 

Jak widać nawet sądy i policja mają problem z interpretacją przepisów. Ja sam też się. 



#1414 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 03 czerwiec 2016 - 10:19

Jest jeszcze śmieszniej.

 

Dla niektórych sądów i niektórych policjantów dodatkową różnicę robi, czy na znaku kreska rozdzielająca symbole DDR i chodnika jest pozioma czy pionowa.

 

Jeżeli jest pozioma, oznacza to wspólny "pas" dla pieszych i rowerzystów, czyli absolutnie nie DDR.

 

Jeżeli jednak kreska jest pionowa, oznacza to rozdzielenie "pasów" na DDR i chodnik, a więc mamy wydzieloną DDR.

 

To wprost niesamowite, ile potrafi się robić piany o absurdalne żądanie wprowadzenia OC dla rowerzystów, a nikt nie zajmuje się problemem naprawdę ważnym i doskonale znanym od dobrych 10 lat.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1415 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 03 czerwiec 2016 - 12:21

 

Jeżeli jest pozioma, oznacza to wspólny "pas" dla pieszych i rowerzystów, czyli absolutnie nie DDR.

 

Jeżeli jednak kreska jest pionowa, oznacza to rozdzielenie "pasów" na DDR i chodnik, a więc mamy wydzieloną DDR.

 

 

Mógłbyś rozwinąć? Zawsze myślałem, że tak właśnie jest.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1416 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 03 czerwiec 2016 - 12:27

Wg mnie również tak jest. Tyle, że dla niektórych sądów oraz policjantów jest tak, że to tak naprawdę to nie jest osobno DDR i osobno chodnik, tylko mimo wszystko "twór mieszany", więc nie obowiązuje nakaz jazdy po DDR.

 

Pomijam już fakt, że wieeele razy spotkałem się z oznakowaniem tego samego ciągu przy pomocy obu rodzajów znaków, bez jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia :D

 

Ot kolejny absurd do roztrząsania, który można rozwiązać jednym dziecinnie prostym rozporządzeniem - ale po co?

 

EDIT: więcej szczegółów tutaj: http://polskanarower...owerowej/1?bo=1

 

Ministerstwo mówi swoje, ale przecież ministerstwo nie jest wymiarem sprawiedliwości, a odpowiedź dla prasy nie ma przecież statusu rozporządzenia. W efekcie zdarza się interpretacja, że droga dla pieszych i rowerów (nawet z wydzielonym pasem) nie jest drogą rowerową, tak samo jak nie jest nią "droga dla samochodów, tramwajów i rowerów", czyli np. zwykła ulica (co jest zresztą bardzo logicznym tłumaczeniem).


  • Prozor i Greek lubią to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1417 blaha

blaha
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądSwarzędz

Napisano 14 czerwiec 2016 - 13:07

Znalazłem coś ciekawego w 

Dz.U. 1999 nr 43 poz. 430

Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie.

 Jest tam napisane "Wysokość progów i uskoków na ścieżce rowerowej nie powinna przekraczać 1 cm." 
Teraz kolejne pytanie gdzie zgłaszać drogi rowerowe które nie spełniają wymagań? Oraz kto dopuścił te drogi do użytku? To jest ciekawy temat chętnie porozmawiam o tym z ludźmi którzy wytyczają drogi rowerowe. 
 



#1418 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 14 czerwiec 2016 - 13:25

Prędzej trzeba by zgłaszać te, które spełniają warunki. Mniej zachodu.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1419 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 14 czerwiec 2016 - 13:25

Bo jest "nie powinna przekraczać", a nie "nie może przekraczać".
Moim zdaniem to robi problem, uważam, że "nie powinno się" ma jakby mniejszą moc niż "nie można/zabrania się"

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka



#1420 scar

scar
  • Użytkownik
  • 125 postów
  • SkądWU

Napisano 14 czerwiec 2016 - 13:41

Dz.U. 1999 nr 43 poz. 430

 

 

bo widzisz, gdyby nie to małe "powinno", zawsze mógłbyś jechać ulicą , bo to po prawej nie jest DDR :P





Dodaj odpowiedź