Kiedy zakładać cieplejsze ubrania.
#23 Gosc_intel action_*
Napisano 02 listopad 2011 - 16:59
#27
Napisano 13 grudzień 2011 - 17:28
#28 Gosc_Boss999_*
Napisano 13 grudzień 2011 - 18:24
1. krótkie wygodne spodenki 2. kalesony termiczne (najlepiej takie sportowe bo w zwykłych nie wygodnie bo są nierozciągliwe) 3. Rajtuzy długie bez wkładki
I w takim zestawie na nogi mogę jeździć nawet do -8 bo mniej to już marzną mi dłonie i stopy.
na temperatury około 3-12*C stosuję cieplejsze rajtuzy z wkładką a powyżej to już nogawki.
Jedynym minusem tego rozwiązania jest lekko pogrubiona warstwa ubrań w kroczu co może troszkę krępować ruchy na siodełku ale nie jest to wielka udręka. Ważne jest jednak zdrowie i lepiej się przemęczyć niż kombinować i rozwalić sobie kolana. A doświadczenie z ostatniej zimy mam takie że cwaniakowałem przy temp. koło zera z samymi rajtuzami i efekt był taki że cały marzec i kwiecień miałem z głowy, także warto się zastanowić tym bardziej że o miejscach intymnych też zapomnieć nie można bo wyziębienie ich może mieć równie groźne skutki.
Podsumowując proponuję się zaopatrzyć w kalesony termiczne które można nabyć choćby na allegro za około 50zł niż kombinować i płacić zdrowiem. Pozdro
#30 Gosc_Boss999_*
Napisano 13 grudzień 2011 - 18:55
#31
Napisano 13 grudzień 2011 - 18:59
#32
Napisano 13 grudzień 2011 - 19:00
z krótkim rekawkiem miała fajnie zrobione tylne kieszenie pod kątem - do wpychania bidonów no i zamek na środkowej sie przydaje.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#33
Napisano 13 grudzień 2011 - 20:39
Stosujecie coś na kolana w chłodne dni ? Zauważyłem że przy temperaturze 0, +2st. trochę ciągnie po kolanach mimo że tak się tego nie odczuwa to jednak trzeba dbać o stawy kolanowe.
Moim zdaniem również o uda. Z początkiem listopada wracałem w przewiewnych spodniach z trasy po zmroku. Niby nie czułem zimna, ale gdzieś po godzinie takiej jazdy noga podawała baaaardzo słabo. Ledwo dojechałem do domu. Obyło się na szczęście bez kontuzji kolan. Teraz poniżej 5 stopni zakładam już kalesony z windstopperem pod spodnie 3/4.
#34
Napisano 14 grudzień 2011 - 17:18
#35
Napisano 18 grudzień 2011 - 14:03
O wiele lepszym rozwiązaniem które sprawdziłem wczoraj jest nałożenie getrów do biegania a na to spodenek z wkładką 3/4. Rewelacyjne rozwiązanie. Człowiek się nie gotuje jak pod membraną, nic się nie ściąga i chroni kolana oraz uda przed naprawdę silnym wiatrem o czym przekonałem się wczoraj.
#37 Gosc_Boss999_*
Napisano 18 grudzień 2011 - 17:17
Ja na razie stosuję takie coś: krótkie spodenki kolarskie, na to kalesony termoaktywne i cienkie długie spodnie bez wkładki. Jest ok, nic nie krępuje ruchów, jest ciepło i wygodnie.
No raczej że ciepło ci w tym. Ja ten patent stosuje od 5 lat i nie marznę nawet przy -8 stopniach. A na taką pogodę jak teraz to zwykłe rajtuzy ocieplane wystarczą. No chyba że ktoś mieszka na Syberii jak jeden z użytkowników tego forum który ma pół metra śniegu na łące. U mnie na razie wiosna +3 na słupku i ogień.
#39 Gosc_Boss999_*
Napisano 27 grudzień 2011 - 09:56
dziś było 8 st. C i ja mam problem
w zimowym mi jest za ciepło, w jesiennym za zimno
muszę chyba pod jesienny zakładać coś cieplejszego i będzie OK
To co ty zakładasz?
Ja nie widzę problemu bo taka pogoda to luksus. Zakładam koszulkę termoaktywną z długim rękawem na to zwykłą bluzę i kamizelkę i jest gitara. Gdy jest 4-6 to wtedy w tym troszkę za zimno ale za to można po prostu samą kurtkę i pod nią tylko zwykła biała potówka lub siateczka. A kiedy jest cieplej czyli powyżej 10 stopni to zwykła koszulka i na to bluza ewentualnie kamizelka jak wieje.
Tak a propos to jeżeli ci w jesiennym zimno to ty chyba masz na myśli krótką koszulkę i spodenki hehe bo na 8 stopni to krótkie spodenki + nogawki a góra tak jak pisałem wyżej.
Pozdro
#40
Napisano 05 styczeń 2012 - 09:07
Po nowym roku jednak przesiadłem się z platform na spd i okazało się, że marznę. Przez te cholerne buty. Temperatura o kilka stopni wyższa, jazda krótsza, a i stopy jak z lodówki. W zwykłych butach to się nie zdarzało.(ot zwykłe adidasy bez membrany) Czas zmienić skarpety, a jak to nie pomoże to jakieś stuptuty, bo tak to się żyć nie da