Z serii trenażerów dla "ludu" (no powiedzmy): Bkool wprowadza zmiany (pozytywne) w swoim trenażerze:
Jak widać poprawiono zacisk i przede wszystkim stojak ma rozciągane podpórki, dzięki temu po złożeniu jest mniejszy, a po rozłożeniu stabilniejszy, co nie było mocną stroną poprzedniej wersji. Sama jednostka hamująca jest również poprawiona, dodano "wygładzenie" regulowanego oporu - czyli poprzednio skok z 0% do 8% był dość gwałtowny, obecnie jest dość płynny.
Teoretycznie jest możliwość wprowadzenia otwartego protokołu ANT+ do sterowania oporem przez oprogramowanie innych firm, jednak póki co nie uaktualniają tego, najprawdopodobniej żeby zdobyć jak największą ilość subskrybentów dla swojego oprogramowania.
No właśnie - trenażer kosztuje 500€ - aktualnie jest problem ze sklepem, prawdopodobnie związane z wymianą oprogramowania do nowej wersji trenażera, ale poprzednio dostawa była darmowa do PL, na dodatek w pakiecie była roczna subskrypcja oprogramowania.
No właśnie - oprogramowanie. Poprzednie było całkiem cacy, choć wygląd czasami jak z poprzedniej epoki. Aktualna wersja to inna bajka, zdecydowanie poprawiona. W koszcie subskrypcji jest dostęp do całej bazy filmów w rozdzielczości 720p (wymagane łącze internetowe 2Mbps, sesje indywidualne - dostęp do internetu nie wymagany), bez ograniczeń, można ścigać się z kolegami (grupy do 100 osób - pogadać z nimi też można - o ile są w odległości nie większej niż 50m na danym kursie - realizm ;-)) itp. Co ciekawe wprowadzili opcję generowania sztucznej rzeczywistości na podstawie wgranego śladu gps - może nie do końca odzwierciedla naturalne otoczenie, ale jako że do wygenerowania "rzeczywistości wirtualnej" używa satelitarnych zdjęć, to to co widać na ekranie dość dobrze oddaje faktyczny obraz terenu.
Oprócz zieleni są również i góry, brak jeszcze jezior/rzek/morza/oceanu ;-) - ale ponoć nad tym pracują...
Na dodatek wysokość i opór trenażera również zależy od danych wysokościowych śladu:
Oczywiście w dalszym ciągu można wrzucić własny film powiązany ze śladem gps i będzie możliwość przełączania pomiędzy widokiem 3D i filmem użytkownika. Całkiem ciekawa opcja - zwłaszcza dla poprawienia wyników czasówek...
Poza tym jest spora baza treningów z wideo, jest w czym przebierać. Opis starszej wersji oprogramowania u DCRaimakera: BKOOL Wireless ANT+ Trainer In-Depth Review tam też znajdziecie szczegóły nowej wersji trenażera/oprogramowania - do ściągnięcia ze strony bkool.com: wersje windows (xp i wyżej), OSX, Android, wersja na iOS (iPad) w przygotowaniu.
Patrząc na zrzuty ekranowe wersji androida wydaje się nieodzownym podłączenie tabletu kablem hdmi do telewizora, streaming miracastem albo lepiej - podłączenie pod TV mini komputerka z androidem (wymagany port otg do obsługi ant stick). No i można jechać ;-). Teoretycznie - praktycznie nie wiem, czy do zainstalowania nie będzie wymagana natywna obsługa ANT+ przez urządzenie. Mogę zainstalować aplikację na Xperii S, a nie mogę zainstalować na tablecie z nieco nowszym androidem. Dziwne...
Oczywiście używanie oprogramowania nie jest ściśle ograniczone tylko dla użytkowników trenażera bkool, sterowanie oporem działa również w trenażerach kickr (szkoda, że takie drogie), ale można również korzystać z dowolnego trenażera, o ile jest przekazywana generowana moc (o ile się nie mylę).
Chyba ciągle nie ma możliwości ustawienia treningu wg ustalonej mocy np. 200W, jest możliwość oddania oporu wg wyliczonego algorytmem zapotrzebowania na moc przy pokonywaniu określonego % podjazdu (uwzględniana waga ćwiczącego), brak napędzania rolki przy zjeździe.