
Jeżeli czujecie, że możecie zdradzić tą tajemnicę, to zapraszam do podania swojego rekordu średniej prędkości np w jeździe godzinnej, albo na jakimś dłuższym odcinku.
Ja za szybko nie jeżdżę i pewnie średniej 40km/h już nie przekroczę, ale mam nadzieję, że latem poprawię swoje osiągi.
Na razie udało mi się przejechać 35km w godzinkę i 94km z Vśr=33,4km/h.
Samotnie, muszę dodać, bo to ważne ;-)
pozdro horny