Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kolarska dieta


833 odpowiedzi w tym temacie

#81 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 17 marzec 2007 - 19:26

...wieczorne kolacyjki super zakrapiane

I to jest przyczyna problemów z wagą. Miałem to samo. Nie było mocnego, żeby przekonał mnie, że już mam dosyć,....jedzenia też :-P :mrgreen:

pozdro horny

#82 pañcio

pañcio
  • Użytkownik
  • 49 postów
  • SkądGorzów Wlkp

Napisano 17 marzec 2007 - 19:52

horny - na pewnym forum twierdzisz, że już wyglądasz hmm, bo skóra nie nadąża za
odchudzaniem, powiedz skąd bierzesz motywację ?
pozdr
pańcio

#83 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 17 marzec 2007 - 20:46

pańcio, ja już przyzwyczaiłem się do swojego wyglądu, bo widzę się codziennie, ale niektórzy dziwią się bardzo, a nawet podejrzewają chorobę. Co by nie mówić różnica jest bardzo duża, więc może dlatego. Poza tym poprzez jazdę rowerem nabrałem charakterystycznej sylwetki kolarskiej, z wyrzeźbionymi długimi mięśniami. Dla kogoś, kto znał mnie wcześniej, widok może być nawet przygnębiający :-( :-P. Zaznaczam, takie wrażenie może odnieść tylko ktoś, kto mnie zna od dawna.
Miedzy innymi, dlatego udałem się do lekarza i robię dosyć kompleksowe badania, żeby mieć pewność, że to skutek tylko i wyłącznie treningu. Mam nadzieję, że minie jeszcze trochę czasu i wszyscy sie przyzwyczają.
Skąd motywacja?... Zazwyczaj jak za coś się biorę, to staram się iść na całość. Zacząłem poważniejsze treningi, zauważyłem bardzo duże postępy,(od trudności z samodzielnym zawiązaniem butów do...extremalnych wypraw rowerowych i jazdy w całkiem przyzwoitym tempie). Waga ciała, jak już kiedyś wspominałem, to sprawa drugorzędna. Podejrzewam, że przy takiej intensywności jazdy nie mam możliwości przytyć. Musiałbym zrezygnować z roweru, .... :mrgreen: :-P

pozdro horny

#84 wjagus

wjagus
  • Użytkownik
  • 195 postów
  • SkądMysłowice

Napisano 05 lipiec 2007 - 16:10

Właściwie robi to za mnie komputer, bo dostosowałem do moich potrzeb arkusz excela i tylko wpisuję co jem, a on pobiera odpowiednie wartości jednostkowe z bazy danych i oblicza wartość energetyczną.


jeśli mozesz to wrzuć ten arkusz na jakis serwer czy cuś :-) :-P napewno nie tylko mnie by się taki gadżecik przydał :mrgreen:

#85 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 05 lipiec 2007 - 22:14

To powiedzcie mi:
co mam jeśc żeby PRZYTYÆ!!!!!, mam 186cm wzrostu w ważę 64kg i od pasa w górę wyglądam jak anorektyk. Jem ilę mogę, różnych "niezdrowych rzeczy", chipsy popijam coca colą, dużo białka, tłustych i słodkich produktów i nie moge podnies tej wagi - no a z 2 - 3 godzinnego ruchu na rowerku nie zrezygnuję :-)

#86 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 05 lipiec 2007 - 22:57

To powiedzcie mi:
co mam jeśc żeby PRZYTYÆ!!!!!, mam 186cm wzrostu w ważę 64kg i od pasa w górę wyglądam jak anorektyk. Jem ilę mogę, różnych "niezdrowych rzeczy", chipsy popijam coca colą, dużo białka, tłustych i słodkich produktów i nie moge podnies tej wagi - no a z 2 - 3 godzinnego ruchu na rowerku nie zrezygnuję :-)


Probowales slodycze? :P
Chipsy sie nie sprawdzaja, bo nimi mozesz sie latwo napchac...

#87 Gosc_Urban_*

Gosc_Urban_*
  • Gość

Napisano 05 lipiec 2007 - 23:26

Mam ten sam problem. W pewnym stopniu pomogła mi siłownia. Przytyłem 6 kg w ciągu 2 mięsiecy, jednak później waga utrzymywała się i dałem sobie spokój.

Najgorsze jest to, że na każdym kroku spotyka się diety i ludzi odchudzających się. Nikt nie pomyślał jednak o osobach które mają przeciwny problem.

#88 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 06 lipiec 2007 - 05:58

To powiedzcie mi:
co mam jeśc żeby PRZYTYÆ!!!!!, mam 186cm wzrostu w ważę 64kg i od pasa w górę wyglądam jak anorektyk. Jem ilę mogę, różnych "niezdrowych rzeczy", chipsy popijam coca colą, dużo białka, tłustych i słodkich produktów i nie moge podnies tej wagi - no a z 2 - 3 godzinnego ruchu na rowerku nie zrezygnuję :-)



od czipsow i koli nie przytyjesz ;-)
duzo wedglowodanow (makarony, ciastka itp itd) i moze cos przytyjesz ;-)

#89 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 06 lipiec 2007 - 08:50

i piwo - wiem z własnego doświadczenia .... ;)

#90 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 06 lipiec 2007 - 13:09

[quote]Probowales slodycze? :P
Chipsy sie nie sprawdzaja, bo nimi mozesz sie latwo napchac...[/quote]

Codziennie 3 paczki delicji na śniadanie i 400g jakis pierników, do tego jadąc na postojach grześki, marsy, snikersy itd.....

[quote]Najgorsze jest to, że na każdym kroku spotyka się diety i ludzi odchudzających się. Nikt nie pomyślał jednak o osobach które mają przeciwny problem.[/quote]
......... - no właśnie[/quote]

#91 £ukasz

£ukasz
  • Użytkownik
  • 105 postów
  • SkądMałe miasto ;)

Napisano 06 lipiec 2007 - 14:49

Musisz po prostu poczekać aż się troszkę zestarzejesz i wtedy przytyjesz :mrgreen: Ja miałem tak jak Ty, dopiero od 26 roku życia to "szaleństwo" jakby przystopowało - mam 176cm wzrostu i ważę ok 70kg. Wcześniej była masakra - jadłem ze 3 obiady, mase słodyczy i nie mogłem za cholere przytyć a wręcz często chudłem. W dodatku cały czas byłem głodny np. w szkole a później pracy. Teraz mimo, że waga staneła w miejscu to często w pracy jestem głodny bo w domu jem co 1-1,5h. To wina szybkiej przemiany materii.

No chyba, że mam tasiemca :mrgreen:

#92 Von Munchhausen

Von Munchhausen
  • Użytkownik
  • 273 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 lipiec 2007 - 14:59

Jeśli ktoś chce nabrac wagi - niezłym rozwiązaniem są makarony i w ogóle kuchnia włoska oraz ryż. Nie twierdzę że to najlepszy czy uniwersalny środek, ale działa całkiem nieźle.
Duże ilości chleba też mogą pomóc.

#93 Gosc_Rafalek_*

Gosc_Rafalek_*
  • Gość

Napisano 09 lipiec 2007 - 15:57

Podstawowa sprawa to oszacowac zapotrzebowanie kcal.
Potem rozbic to na makroskladniki(Bialko, Tluszcze, Weglowodany)
Do wyliczenia dodac ~500kcal i jazda na silownie.
Silownia bo chyba nikt nie jest zainteresowany obrastaniem w tluszcz?
Efekt bedzie ale potrzeba czasu!

#94 Gosc_Urban_*

Gosc_Urban_*
  • Gość

Napisano 09 lipiec 2007 - 18:06

Tylko, że mi jest naprawdę ciężko zjeść jakieś 3500 tyś kcal. Do tego bym musiał przestać jeździć na rowerze chyba bo czasami się zdarza, że spalam podczas jazdy ponad 3-4 tyś.

#95 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 15 lipiec 2007 - 17:35

Słyszałem niedawno że 100g ryżu preparowanego zawiera około 85g białka. Od jutra stanie się głównym składnikiem mojej diety :mrgreen:
Słyszałem też o kotletach sojowych ale one odpadają (obrzydliwy smak, bleee :-) )

#96 Gosc_Rafalek_*

Gosc_Rafalek_*
  • Gość

Napisano 16 lipiec 2007 - 11:01

Średnia zawartość wybranych składników odżywczych w 100g
Wartość energetyczna 1506kJ 355kcal
Białko 7,8g
Węglowodany 78,8g
Tłuszcze 0,9g
Błonnik 2,4g

Bialko roslinne jest malo wartosciowe.

#97 dracorp

dracorp
  • Użytkownik
  • 313 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 17 lipiec 2007 - 08:15

Słyszałem niedawno że 100g ryżu preparowanego zawiera około 85g białka.

noerror coś ci się pomyliło: http://www.dobradiet...ow_entry&lp=264 ryż nigdy nie miał tyle białka.

Bialko roslinne jest malo wartosciowe.

I dlatego produkty roślinne należy łączyć, żeby mieć pęłną gamę aminokwasów.

Z fachowych lektór polecam książkę Wiesława Tomaszewskiego 'Kalendarz trenera kulturystyki. Żywienie i wspomaganie" i nie sugerujcie się tytułem. Wydawnictwo www.medsport.pl

#98 Gosc_Rafalek_*

Gosc_Rafalek_*
  • Gość

Napisano 17 lipiec 2007 - 13:09

I dlatego produkty roślinne należy łączyć, żeby mieć pęłną gamę aminokwasów.


Niestety ale nie wystarczy zjesc "buraczka i pietruszki" ze by pokryc caly aminogram.
Koniecznie sa zwierzece zrodla bialka np. kurczak, ryby, nabial, jaja, wolowina itp.

#99 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 24 lipiec 2007 - 13:21

Noerror a może masz nadczynność tarczycy? nie pocą Ci się ręce, albo serce nie kołacze w spoczynku?

#100 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 25 lipiec 2007 - 09:25

a czemu pytasz? Ty mnie nawet nie strasz, i tak już mam dość choróbsk :)
No najbardziej mi się pocą dłonie, ale tylko jak sie zatrzymam, w czasie jazdy w ogóle się nie poce. A kołatanie serca, staram sie po intensywnym wysiłku (np. ostry wjazd) nie zatrzymywać od razu - bo może się ciemno zrobić przed oczami.



Dodaj odpowiedź