2252 odpowiedzi w tym temacie

[Alex2310]

Według planu treningowego miała być godzina szybszym tempem. Niestety z założeń nici:( W połowie powrotu do domu zaczął mi się wykręcać pedał Godzinka strzeliła, ale nic więcej bym nie ukręcił przez wykręcający się pedał. W dodatku znowu były różnice między GPS a licznikiem. Podam dane z samego licznika ponieważ na postoju podczas dokręcenia pedału zapauzowałem aplikacje zliczającą przebyte kilometry i zapomniałem włączyć :oops:


Czas: 1h 7m 59s
DST:19,77 km
MXS:33,2 km/h
AVS:17,3 km/h
R: 95-105
altitude: 141m-205m


Zapomniałem dodać ,że wiatr dalej nie idzie na układ i przeszkadza.

[Alex2310]

Grzegoez30, trafił się ten sam czas:)

[Bartosz]

A poprzednia przed weekendem mniej więcej po trasie ronda babki:

duration 02.05
distance 65
avg 30,5
max 63,1

Obie trasy krótkie, rozgrzewkowe

Tutaj też mi średnia mocno spadła pod koniec z powodu "głodówki" (dwa batony i banan pomogły tylko na chwilę) i walki z wiatrem za tamą w Dembe oraz krążeniu po Legionowie (zawsze tracę tam orientacje)

[LoveBeer]

pierwsza wyprawa na slowacje, coz, po prostu kocham slowacje

94km, 880up, 29.6avs, 140avhr, 168maxhr i gdyby nie ten cholerny wiatr to byloby idealnie





ps: 2 dzikich kolarzy spotkalem miedzy zdziarem a podspadami jak juz wracalem samochodem, przyznac sie kto to, bo chlopaki napewno byli z polski

[wojtekmtb]

Zaczynam mocno lubic szose w nocy

Jak masz latareczke od Grega to się nie dziwię

[mess]

wojtekmtb, jezdze na zimowym mtb po szosie, a latareczke mam screama -> http://www.sklep-wee...m bike pro.html

jestem z niej bardzo zadowolony

[Riddick]

dystans 69,2 km
czas 2,25 min
średnia 28,6 km/h
avhr 152
wiatr mnie zniszczył dzisiaj :mrgreen:

[szamanviking]

‎202km na pierwszych 100-2600m up,w tym passo Tremalzo(12km i 1000m UP),potem juz solo stufka w 2,40h. nogi jak kijem obite,ale banan nieziemski :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[krzy1976]

pierwsza wyprawa na slowacje, coz, po prostu kocham slowacje

94km, 880up, 29.6avs, 140avhr, 168maxhr i gdyby nie ten cholerny wiatr to byloby idealnie

Obrazek

Obrazek

ps: 2 dzikich kolarzy spotkalem miedzy zdziarem a podspadami jak juz wracalem samochodem, przyznac sie kto to, bo chlopaki napewno byli z polski

Piękne zdjęcia... Jedziesz w tym roku Jarnę Klasikę i Tatry Tour ?

[Bartosz]

Co do Słowacji to się zgodzę, jest tam super, znam te rejony (znaczy Tatry wysokie), zajefajne asfalciki i widoczki. Co prawda niestety nigdy nie było mi dane tam jeździć na szosie, ale byłem na wyprawach górskich i podziwiałem asfalty z dystansu

Acha i generalnie polecam Tatry słowackie, polska strona się nawet nie umywa, a wypad wychodzi nawet taniej i w lepszych warunkach, a co najważniejsze bez tłumu bydła jak w Zakopcu... Najlepiej wpaść poza sezonem, można wyrwać super chatę za grosze (w cenie noclegu na stole w polskim schronisku

[krzy1976]

Zanim weszło euro to rzeczywiście było tam tanio, teraz jest już drożej.

[Riddick]

potem juz solo stufka w 2,40h

no to gratuluje jeżeli taki czas osiągasz jadąc samemu :mrgreen:

[LoveBeer]

Piękne zdjęcia... Jedziesz w tym roku Jarnę Klasikę i Tatry Tour ?

jarna nawet nie wiem, zapchany kalendarz mamy na maxa, ale tt chyba jedziemy z tego co pamietam zeby tylko zabami znowu nie walilo :mrgreen:

ps: oprocz rownych asfaltow (a wystarcza 3 godziny zeby sie zorientowac) slowacy nie maja smieci po rowach, sprzataja drogi i ulice w tempie takim i takimi maszynami ze glowa mala, policja ma kase na benzyne (w pl przez ostatnie kilka dni spotkalem ze 4 radiowowy, z czego 2 staly w chaszczach, na slowacji na tym jednym wyjezdzie conajmniej 15 !) a wcale nie czai sie z suszarami po rowach, za popradem jest autostrada z tunelem (czy w pl jest chociaz jeden tunel ?) - generalnie widac ze slowacy zostawili nas lata swietlne za soba. choc z druguej strony teraz to i mongolia zostawia nas lata swietlne za soba...

[szamanviking]

potem juz solo stufka w 2,40h

no to gratuluje jeżeli taki czas osiągasz jadąc samemu :mrgreen:

1/3 była w dół,potem juz pofałdowane,ale wzdłuż jeziora,więc zamiatało trochę,łącznie z mordewindami,na szczęście nie za mocnymi.Po powrocie wyglądałem jak po Paryż Rubaix :-P

[xubix]

Trening z założenia na "górkach" - później ścigałem kolegę z klubu, który mi śmignął przed oczyma i dalej 35km razem do Krotoszyna po mocnych zmianach..
Tir by mnie rozjechał, ale też miły akcent z kierowcą osobówki Reszta na bikestats! :mrgreen:


Dst: 75.00 km
Czas: 02:09 h
Avg: 34.88 km/h
Max: 55.00 km/h
Temp: 12.0*C
HR max: 182( 91%)
HR avg: 152( 76%)
Kalorie: 1623(kcal)

[rafalek940]

ja dziś dobre średnie tempo
w miare plasko kilka podjazdów i takie pętelki robiłem
sam
68,3 km
34,3 km/h
czas 2;00
średnie tetno 150 (73 %)

ogolnie czuje że bedzie to chyba bardzo dobry sezon

[Riddick]

dystans 111,7 km
srednia 26,6
czas 4,12 min
avhr 148
:mrgreen: i widziałem 2 zamki oraz maczugę Herkulesa