Póki co ujeżdżam to co widać w temacie nasze rowery... ramę kupiłem używkę, więc nie mam pewności ile mi posłuży, ale gdy zajdzie potrzeba zmiany na nówkę to właśnie tego typu chinola kupię i chętnie opiszę tu co i jak.To na co czekasz smialo kupuj potestujesz ocenisz ;-)
Pinarello made in Tajwan ?!
#41
Napisano 18 marzec 2012 - 13:57
#42
Napisano 19 marzec 2012 - 13:41
Skoro tak dobrze idzie Ci wklejanie linków to znajdź link do temtu posiadacza tej konkretnie ramy... Bo jakoś ja nie widziałem, żeby ktoś ją miał poza tamtym gostkiem co sobie przekleił koła na easton'y.No popatrz ... a tu tylu 'specjalistów' forumowych się wypowiadało, i teraz okazuje się, że tylko teoretyzowali i żadnych subiektywnych/organoleptycznych doświadczeń z tymi ramami nie mieli? ;-)
#44
Napisano 19 marzec 2012 - 14:10
#45
Napisano 19 marzec 2012 - 20:50
Czytam i czytam, postanowiłem wtrącić się do dyskusji.
Niestety nie posiadam takowej ramy (rozważam zakup) lecz mój znajomy swego czasu współpracował z firmami z Azji w dziedzinie importu ram od tamtejszych producentów (pewna marka rowerów).
Nawet zwiedzał "fabryki" w których były one wykonywane,cóż jego opinia jest taka "chińczyka" trzeba strasznie pilnować i kontrolować jakość produktów gdyż pierwszy-dziesiąty kontener jest zgodny ze specyfikacją lecz gdy tylko nasza czujność spadnie to zaczyna wciskać "chłam".
Wracając do tematu sprzedał wiele rowerów pewnej marki i nie miał zwrotów, osobiście - już cztery lata pomyka na chińskim (jak w temacie lecz wyselekcjonowanym) karbonie i jest zadowolony.
Reasumując wszystko zależy od tego czy "chińczyk" danego dnia miał ochotę rzetelnie (zgodnie ze specyfikacją) pracować czy też nie.
Pozdrawiam.
#46
Napisano 19 marzec 2012 - 21:23
Lepiej dołożyć te 50 dolców do lepszej produkcji i sprawdzonej .
Jest pare dobrych fabryk z renomą, a reszta ........ to sie póżniej pojawia na allegro u tzw pośredników , którym chodzi tylko o kase , altruizm niewskazany.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#47
Napisano 19 marzec 2012 - 22:59
Co do renomy dobrych fabryk nie mam zastrzeżeń lecz z "badań" tamtejszego rynku wynika że, "chińczyk" też nie jest w ciemię bity i jeżeli natrafi się okazja to stara się ją wykorzystać z korzyścią dla siebie.
Kolega opowiadał jak "ciężkie" (humorzaści i czasem przejawiają mało biznesowe podejście) są negocjacje z nimi oraz że, trzeba "krótko" ich trzymać (sztywno określić specyfikację zamówienia).
Fakt nie zamawiał ram w tysiącach lecz tylko w setkach sztuk oraz nie reprezentował "znanej" globalnie marki i może dlatego "detalistę" tak traktowali.
Pozdrawiam
#48
Napisano 19 marzec 2012 - 23:25
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#50
Napisano 23 marzec 2012 - 14:44
#51
Napisano 26 marzec 2012 - 23:31
1. Oryginał 920g - podróba 1180g - różnica ponad ćwierć kilo +70g na widelcu, razem: 340g.
Już pomijam, że kto widział oryginał, na pierwszy rzut oka rozpozna podróbę i jest obciach;) Chyba, że odpuścimy sobie malowanie Piny i mamy inną ale podobną ramę.
2. Inny skład i układ włókien. Przypuszczam, iż w podróbie waga dlatego jest większa o 35%, że stary typ włókiem nie dałby rady przy tak małej jego ilości jak tego nowego. I załóżmy że większa waga jest "kosztem" niższej ceny. Ale co z asymetrycznym kształtem, co z mającymi niwelować wibracje zakrzywieniami - zaprojektowanymi przecież dla innego rodzaju włókna??? To tak, jak by kupić w perfekcyjnie podrobionej obudowie Iphona zwykły telefon (są takie wynalazki za 100$ w Chinach wciskane pazernym turystom i zadowolonym zanim go nie włączą); po prostu wygląda super, można dzwonić, ale nie spełnia funkcji smartfona.
3. Tajemnicą poliszynela jest, że często takie ramy robione są z odpadów włókna, czyli wręcz śmieci, da się więcej żywicy, pomaluje i nie widać.
A to, że podróby robione są w tych samych fabrykach co oryginały to mega szczyt naiwności!! Firmy są tak pazerne i to są tacy "złodzieje", że nie odpuszczą żadnej sztuki, żeby nie skroić klienta!
Dla sprawiedliwości można dodać, że mają koszty w postaci projektow komputerowych, symulacji, budowy ich modeli, testowania w tunelach i na stanowiskach wytrzymałościowych, a te wiadomo, że do momentu zniszczenia.
Pytanie, po co kupować podróbki?
Coż, jeśli ktoś myśli, że przyszpanuje, jego sprawa. Jesli będzie miał szczęście i sie nie zabije, fajnie. Ale na korzystanie ze sztywności, absorbcji drgań, niższej wagi czy innych właściwości prawie firmowej ramy bym nie liczył. Słowem, do rekreacji ok, do ostrej jazdy bez sensu.
Ale czy nie lepiej wtedy wydać kilkaset zł na firmową ramę Alu, zamiast blisko 2 tysięcy za nieznanej jakości karbon lżejszy od tej Alu o 200g?
Może się nie znam, ale zastanawia mnie to:)
Co o tym myślicie?
#52
Napisano 28 marzec 2012 - 11:12
Na przykładzie Dogma2 dla 54cm:
1. Oryginał 920g - podróba 1180g - różnica ponad ćwierć kilo +70g na widelcu, razem: 340g.
O ile z pozostałymi punktami całkowicie się zgadzam to ten jest całkowicie wyssany z palca. Podajesz suchą wagę z katalogu, a nie wspominasz już, że Pinarello podaje masę Dogmy dla całkowicie surowej ramy - bez aluminiowych insertów, zacisków, a także lakieru.
Sprawdź realne wagi Dogmy. Przykład tutaj:
http://i202.photobuc...hops2011022.jpg
http://i202.photobuc...hops2011024.jpg
Nie jedna kopia jest lżejsza.
#53
Napisano 29 marzec 2012 - 22:10
z fotkami trudno polemizowac; nie widac calosci elementow, co jest dolaczone, np na widelcu jest bieznia sterow; i skad pewnosc ze to oryginal? jesli to gola rama- to obstawiam iz podroba w rozmiarze 48;
ale jesli oferujesz podrobke lzejsza od oryginalu, spelniajaca zadania oryginalu i majaca jego wlasciwosci a do tego w atrakcyjnej cenie, to wlasnie czegos takiego szukam i jestem gotow taka kupic:-) czekam:-)
#54
Napisano 29 marzec 2012 - 22:20
Użyj googli, uzyj mózgu - wpisz Dogma real weight i zobaczysz ile ta rama waży. Nie bronie oryginału, bo to badziewie, ale wk...a mnie takie pieprzedzenie o wadze oryginalnej dogmy, kiedy ktoś kto się wypowiada nie ma na ten temat zielonego pojęcia. Tyle w temacie.
#55
Napisano 30 marzec 2012 - 07:27
magmichas - po co sie kupuje "podróbki " bo są tańsze
Czy to są " podróbki " ??? w pewnym sensie, ale są różnice wiec wiele ram tylko "przypomina" konstrukcje oryginalną, a nie jest jej wierną kopią.
Poza tym , kupujesz rame od jakiegoś producenta z Taiwanu , i ona ma swoją nazwe, oznaczenie, podróbą będzie wtedy jak zostanie pomalowana i oklejona nazwą nie własną, tylko innego znanego producenta.
Więc jeśli kupuje rame od np, HF http://www.e-hongfu-...products_id=294 to ona nadal sie nazywa tak jak widać, a czy przypomina rame innej firmy to tylko jest podobna.
Patenty , jak sądze nie obejmują w ramach całej konstrukcji i wyglądu zewnętrznego, zazwyczaj dotyczą pewnych szczegółowych rozwiązań technicznych.
Inna sprawa , iż, majac ramke od HF mamy oryginalną rame tej firmy , i to jest oryginał.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo