93 replies to this topic

[szamanviking]

Zainteresowani dobrze wiedzą o kim mowa, pozostawiam do przemyślenia swoją postawę. Tak nawiasem udalo się im ograć o te kilka sekund nas, gdzie pracowało... dwóch zawodników od 8 km z dziewczyną na kole do samej mety . Brawo dla Beaty :mrgreen:

[patolog]

Napisze ktoś więcej szczegółów, nawet na przyszłość jakieś wnioski będą...

[p.o.s.t]

Powiem tak. Jeżeli ograli Was o kilka sekund to nie mogłeś zobaczyć kto to był, bo jakbyś zobaczył to musiałbyś być co najmniej 4 minuty szybszy lub wolniejszy od peletonu, aby spostrzec połączenie się dwóch drużyn . Nie siej zamentu proszę .

[szamanviking]

Szanowny kolego, skonczyłem swoja jazde z drużyną i zrobilem sobie rozjazd pod prąd kierunku wyścigu. DOSKONALE WIEM CO MOWIE I ZWRÓCILEM IM GŁOSNO SWOJA UWAGĘ MIJAJĄC TE PELETONIKI.

[p.o.s.t]

Dobrze już dobrze. Nakryłem się nogami.

[szamanviking]

Skoro temat luźne gadki to jadę co myślę. Po jeździe drużynowej punktami.

1. Trasa - ser szwajcarski , przy wyścigu TT to chyba zgoła przeciwny kierunek, to nie wyscig przełojowo/MTB

2. Zasady - wyscig drużynowa jazda na czas, to drużynowa jazda na czas. Nie zbiorowy samogon.

3. Sędziowanie - Sędzia z "łapanki", uczy się na imprezie, bez żadnych papierów, doświadczenia. Czy impreza stricte amatorska, ma być taką od samego zamysłu, aż po swój koniec ?

4. Future - Nie można w ten sposób latami. Nalegam wręcz by podnosić poziom i sportowy i organizacyjny. Bez jaj z tymi problemami u nas w kraju, to nie jest konik to jazdy latami w ten sposób

AMEN

[piatekan]

1. Trasa wybrana była w sposób optymalny w tym rejonie. Był objazd trasy , zapraszaliśmy, przyjechało naście ludzi i nikt nie miał zastrzeżeń. Szczególnie po zimie tak wyglądaja nasze drogi ale nie pisz o całej trasie bo to nieprawda , nienajlepszy był tylko jeden odcinek ok 7 km.
2. Zasady zostały juz nagięde dla was bo chcieliście jechać , mimo tego że nie spełnialiście wymogów regulaminu dotyczacego ilości startujących.
3.Sędzia był faktycznie z "łapanki" co nie znaczy, że nie reagował na wasze sugestie i niestety nie potwierdziły się wasze oskrażenia u innych drużyn. Poza twoim słowem są też słowa innych , przeciwne nie potwierdzające waszych zarzutów. Czemu mam wierzyć wam a nie im ? Impreza jest i pozostała amatorska .
4. Na przyszłość mamy nauczkę by nie dawać się przekonywać , "że ja chcę" a potem podaną pomocną dłoń chętnie pogryzę.
AP

[kris91]

1. Trasa faktycznie na początku zjazdu etc. makabra. Dziura na dziurze, ale później w porządku. W szczególności długo odcinek szerokiej równej drogi.

2. Jechałem od 25km do 40km z teamem TTC Jadę Toruń - odpadlem od swojej grupy i podczepiłem się do nich. Jechałem na tyle nie dając ani jednej zmiany i nie przeszkadzając ani nie pomagając w ich jeździe i nie widziałem żadnych podwójnych peletonów. Po drugie mieli chyba wóz techniczny na tyłach.

3. Sędzia był chyba u nas w Sieroszewicach. Nie widzę żadnych zastrzeżeń, były jakieś problemy ? Bo wyniki byly błyskawicznie.

4. Jeśli chodzi o poziom imprezy to wybrałbym troche inną trase {mniej dziur} oraz dodał każdej drużynie jakiegoś opiekuna {auto/motocykl} cokolwiek, żeby nie było zastrzeżeń. Polecam uczyć się od chłopaków z Amber Road ;-)

[szamanviking]

Andrzeju, mam szacunek do Was prywatnie, jednak cały cykl sie rozrasta i to naturalne chyba, ze ludzie oczekują również tego organizacyjnie, ktoś powinien się w tym kierunku odezwać, ja przynajmniej tak uważam. Co do asfaltu, to dziur było naprawde zbyt dużo, co do wspólnych jazd, no cóż, tu sie kłania własnie sprawa sędziowania, a właściwie jego brak. Fair play nie interesuje pewnych ludzi, a ja nie będe nikomu niczego udowadniał i przekonywał, ludzie w peletonikach byli obustronnie zainteresowani współpracą, więc co innego mogli powiedzieć :mrgreen: ja w każdym razie mam ogrrromny niesmak tak do sędziowania jak i postawy takich "kolarzy" . Nie można w tak rozrastajacym sie cyklu wciąż ogarniać wszystkiego w kilka osób . Chwała Wam za strażaków, to już duuzy plus i to trzeba doceniać, podobnie jak oznakowanie trasy. Pozdrawiam

[p.o.s.t]

Ja ze względu na stan dróg wiem, że za rok nie wrócę. Poza jednym dłuższym odcinkiem nowej drogi reszta nie nadawała się nawet na maraton. Chyba tylko Kluczbork z innego cyklu ma tak złe drogi. Efekt? Wystarczy zobaczyć ilu uczestników było rok temu i jak bardzo spada liczba startujących.
Za zniszczony sprzęt nikt nie płaci, a zdrowia nie zwróci. TTT to bardzo specyficzna dyscyplina. Duże prędkości, pełne skupienie, ale również ogromne zmęczenie. Przede wszystkim jednak zero możliwości reagowania na przeszkody. Jak ominiesz dziurę to położysz wszystkich. Ludzie za Tobą ufają Tobie bezgranicznie. Często do klamek hamulcowych mają dalej jak do siodełka partnera z przodu.
Jeszcze raz jakość dróg dyskwalifikuje te zawody i nie można sobie mydlić oczu pisząc, że było prawie fajnie. Jak ma się robić coś na siłę to lepiej tego nie robić w ogóle.

[piatekan]

Zapraszam wszystkich na przyszły rok.
Szczególnie zapraszam do wspólpracy przy ustalaniu trasu.
Założenia trasy :
Start i meta Lesnica.
Musi być Góra Św. Anny .
Nie ma być świateł, przejadów kolejowych ( na czynnych liniach)
Nie powinno być wjazdów z podporzadkowanej na główną.
Oczywiście nie ma być dziur w drodze.
Jeżeli remontują drogi to nich informują nas kiedy będą to robić ( np nie ma drogi między Strzelcami Opolskimi a Gogolinem bo zwineli całkiem asfalt).
Musi się na trasę zgodzić Policja i władze gminy/miasta.
Wpisowe jak najniższe .
Po spełnieniu tych wymagań proszę jeszcze zrealizować :
Wóz sędziowski za każdą druzyną.
Nagrywać całą jazdę drużyny.
Obstawę trasy.
Oznakowanie trasy.
Biuro zawodów.
Pomiar czasu.
Bufet.
Nagrody .
i co jeszcze się komu uwidzi.
Więc zapraszam za rok.
AP

[szamanviking]

Nie musi być wcale Góra Św Anny, wyjazdy z podporzadkowanej ze strażakami są jak najbardziej OK, startowe było również OK, nie musi być przy każdym wóz sędziowski, wystarczy max 2 jezdżących po trasie, lub jak pisano powyzej współpraca z motocyklistami. Andrzeju, nie wpadaj w skrajnośći w drugą stronę, tylko przyjmij konstruktywną krytykę na klatę i wyciągnij wnioski, lub zgaś temat, jeśli uważasz że nie ma w tej krytyce racji. Biuro zawodow i pomiar czasu, oraz oznakowanie na tej trasie macie bez żadnego zarzutu i to każdy chyba chwali. Puchary równiez piękne :-D

[piatekan]

Kończąc temat.
Między nami jest drobna róznica ty jesteś konsumentem a my producentem.
Ty patrzysz z jednej , swojej strony na temat my musimy sprostać wymaganiom róznych podmiotów. Najczęśćiej są to wymagania przeciwstawne.
Oczywiście nie stawiamy się na pozycji wszystkowiedzących i wszechmocnych, krytyka i uwagi są potrzebne i pomogą nam się poprawić. Niestety nie wszędzie się da , zrozumiesz to jak spróbujesz sam cos zorganizować.
Sądzac po tym, że uwagi krytyczne wniosło parę osób a uczestników było ok 120, większość , zdecydowana większośc była zadowolona z imprezy i to nas jako organizatorów cieszy.
Pozdrawiam , dziękujemy za uwagi.
AP.
ps a Góra Św. Anny musiała być na trasie !!!

[Wiesiek Legierski]

To była dla wszystkich nas zupełna nowość. Cieszy mnie że od 2-3 lat bezskutecznych starań udało się w końcu zorganizować drużynówkę w jedynej możliwej formie - w tym miejscu, w tym czasie i przy tym praktycznie zerowym budżecie.

Imprezę chcemy kontynuować, być może nawet 2 razy w roku (wiosna, jesień) i nie jest przesądzone jeszcze miejsce i podmiot organizujący czy gmina współorganizująca.

Od dziś czekam na propozycje lepszych tras - z dobrym miejscem na start i metę. Piszcie na [email protected] - wszystkie zostaną skrupulatnie sprawdzone a najlepsza nagrodzona.
Tak jak Andrzej powyżej zauważył muszą być spełnione liczne warunki - ale wcale nie musi to być region Góry Świętej Anny - dowolne miejsce w południowej Polsce - i przyjeżdżam z ekipą na przygotowania zaraz po Pucharze Równicy.

BTW_za wszelkie niedociągnięcia organizacyjne zawsze odpowiadam ja osobiście - proszę o konkrety na maila i telefon. Za stan dróg po zimie - niestety nie odpowiadam. Jadąc jednak całą trasę kilka razy miałem wrażenie że drogi te wyglądają jednak lepiej niż teraz w moich okolicach, Wisła, Istebna, Ustroń ;-)

[Koroliow]

Może ktoś zwrócić uwagę autorowi strony internetowej Memoriał Poprawski aby poprawił linki do wyników z wyścigu w Brodnicy? Niezależnie, którą kategorię się kliknie wyskakuje tylko kat. H.

[Piotr92]

Może ktoś zwrócić uwagę autorowi strony internetowej Memoriał Poprawski aby poprawił linki do wyników z wyścigu w Brodnicy? Niezależnie, którą kategorię się kliknie wyskakuje tylko kat. H.

Wszystkie wyniki są w jednym pliku, najpierw H, potem A,B,..,K2. Wystarczy wejść w dowolny link na stronie i mamy dostęp do wszystkich wyników wczorajszego wyścigu.

[Koroliow]

ślepy byłem. Dzięki!

[MaRcIn30]

Jeziorak Tour

[MaRcIn30]

Przepraszam za post pod postem (piszę tel.) czy mógłby ktoś przesłać mi ślad trasy wraz z wykresami wysokości, prędkości z zeszlorocznego Jeziorak Tour

[Virenque]

To chyba cykle pomyliłeś