Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy golicie nogi ?


700 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy golicie nogi ? (722 użytkowników oddało głos)

Czy golicie nogi ?

  1. Głosowano Tak (232 głosów [31.91%])

    Procent z głosów: 31.91%

  2. Głosowano Nie (495 głosów [68.09%])

    Procent z głosów: 68.09%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 28 styczeń 2007 - 18:59

Cześć !
Zawsze mnie to zastanawiało czy amatorzy golą nogi ? Czy amatorom to w czymś pomaga czy też to tylko kwiestia dobrego smaku i samopoczucia ?

#2 krystianess

krystianess
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądRumia

Napisano 28 styczeń 2007 - 19:47

tak czasami golę nóżki, ale tylko jak jest naprawdę ciepło i wiem że będę sporo jeździł głównie ze względów estetycznych, jak obawa przed upadkiem, rana bez włosków szybciej się goi.
Raz też miałem nieprzyjemną przeprawę przez roje muszek, głownie właśnie zaczepiały się na mych nieogolonych jeszcze wtedy nogach, strasznie mnie to wkurzało ponieważ naprawdę jestem posiadaczem niezłego zarostu nożnego, to takich sytuacji wolałbym unikać...

#3 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 28 styczeń 2007 - 19:56

Nóg nie golę, właśnie ze wzgledów estetycznych. IMO facet powinien mieć zarost i jeszcze parę innych rzeczy, w odróżnieniu od kobiet :-P . Ran spowodowanych upadkiem i wszelkiego rodzaju katastrof na podstawie doświadczenia z lat ubiegłych nie przewiduję.

pozdro horny

#4 pañcio

pañcio
  • Użytkownik
  • 49 postów
  • SkądGorzów Wlkp

Napisano 28 styczeń 2007 - 21:21

miałem kilka razy zapalenie mieszków włosowych po masażu (bolesne) i golenie nie jest chyba takie całkiem głupie...

ale na razie golenie tylko pod bikini : :mrgreen:

#5 krystianess

krystianess
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądRumia

Napisano 28 styczeń 2007 - 23:16

Nóg nie golę, właśnie ze wzgledów estetycznych.

pozdro horny


i jeszcze napisz, że nie jeździsz w kasku...
ja też nie golę nóg bo natura mówi inaczej ale lepiej jak jest, nigdy nic nie wiadomo...
płcia piękna jak dla mnie też nie musi golić żeby piękniej wyglądać (jak się bawić to się bawić)
włoski to przecież język romantyków, w trampkach przecież też zimą można poganiać, tylko nie wiadomo kiedy mroźno się zrobi(czyt. walniesz o glebę nawet ze zmęczenia, nie ufam też dwuśladowcom)

#6 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 29 styczeń 2007 - 07:44

...i jeszcze napisz, że nie jeździsz w kasku...

dlaczego mam pisać nieprawdę?

Kask zakładam, nie ze względów estetycznych. Gdyby kask chronił jedynie fryzurę przed zgubnym działaniem wiatru, na pewno nie miałbym go podczas jazdy na głowie. Golenie nóg zupełnie nie jest adekwatne do korzyści (przynajmniej w moim przypadku, bo zarostu na nogach zbyt wiele nie mam). Być może zmienię kiedyś zdanie, jak poznam fakty, które mnie do tego przekonają,...albo zmienię preferencje seksualne (na to drugie, jednak się nie zanosi). W rajtuzach, mimo wcześniejszych oporów, czasami jeżdżę :mrgreen:

pozdro horny

#7 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 29 styczeń 2007 - 08:28

HORNY --szybciej zmienisz zdanie niż preferencje sexualne ,,,golenie nóg przychodzi z czasem i z otoczeniem na ewentualnych wyscigach ,,ogolone nogi pomagają przy ewentualnych ranach -plastry ,,przy masażach ,,przy różnych masciach ,,lepiej łapia światło słoneczne latem iiiii-- tu zaczyna sie aspekt PSYCHOLOGICZNY ,,,na ogolonych nogach lepiej widać staż jezdzenia ,,pozatym sam brak włosów wzbudza już respekt wśród potrzących ,,,pozatym przy ogolonych nogach rośnie ttoje EGO ,a maleje patrzących na nie ,,,jednak sytuacja diametralnie się zmienia gdy to TY trafisz w całe kolarskie toważystwo --OWŁOŚIONY :-? :-/ :-| :-? pozdr,,JAREK.. :lol: :mrgreen: :lol:

#8 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 29 styczeń 2007 - 08:55

jarek, przyznaję, że Twoje argumenty przemawiają do mnie. Na razie nigdy się nie ścigałem, a towarzystwo w jakim jeździłem, to w zdecydowanej większości amatorzy i turyści rowerowi. Pewnie, że ważne jest psychologiczne podejście do tematu żeby nie przegrać już na starcie. Chyba coś w tym jest, jeżeli marka roweru wzbudza respekt u konkurentów, to również odpowiednie kolarskie nawyki (golenie nóg) też świadczą o przygotowaniu fizycznym. Przypominam jednak, że mimo wieku jestem na początku drogi i uważam, że na wszystko przychodzi czas i pora. Dobrze byłoby aby ogolone nogi były odzwierciedleniem odpowiedniej formy fizycznej. Np. strój kolarski kupiłem sobie dopiero wtedy, jak moja sylwetka zaczęła nabierać odpowiednich proporcji (śmieszy mnie trochę wyglad panów "w zaawansowanej ciąży" w obcisłych koszulkach i spodenkach). Uważam, że nie zasługuję na miano kolarza w pełnym tego słowa znaczeniu, wiec włoski na moich nogach wyglądają naturalniej :-D

pozdro horny

#9 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 29 styczeń 2007 - 09:38

Przypominam jednak, że mimo wieku jestem na początku drogi i uważam, że na wszystko przychodzi czas i pora. Dobrze byłoby aby ogolone nogi były odzwierciedleniem odpowiedniej formy fizycznej. Np. strój kolarski kupiłem sobie dopiero wtedy, jak moja sylwetka zaczęła nabierać odpowiednich proporcji (śmieszy mnie trochę wyglad panów "w zaawansowanej ciąży" w obcisłych koszulkach i spodenkach). Uważam, że nie zasługuję na miano kolarza w pełnym tego słowa znaczeniu, wiec włoski na moich nogach wyglądają naturalniej :-D
pozdro horny

Co do stroju to ja kupiłem niemal na początku bo oprócz tego , że się w nim profesjonalnie wygląda spełnia swoją drugą ważniejszą rolę - spodneki nie obcierają a wkładka amortyzuje , koszulka dobrze odprowadza pot itd...
Wracając do tematu to ostatnio zastanawiałem się czy golić i jakie będą tego plusy prócz wyglądu ?
Teraz widzę zaczynam rozumieć i widzieć sens tego.

jarek Czy prócz nóg standardem jest golenie też rąk ?

#10 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 29 styczeń 2007 - 09:53

[...Co do stroju ... oprócz tego , że się w nim profesjonalnie wygląda spełnia swoją drugą ważniejszą rolę - spodneki nie obcierają a wkładka amortyzuje , koszulka dobrze odprowadza pot itd...

Co do spodenek z wkładką absolutnie się zgadzam, ale koszulki odprowadzające pot można założyć nie aż takie obcisłe, nie mówiąc o kombinezonach jednoczęściowych (mówimy o kolarzach z wyraźną nadwagą BMI>30). Ponadto sam strój i ogolone nogi nie zrobiły jeszcze z żadnego amatora profesjonalisty. Odnośnie golenia nóg, już teraz uważam że jest ono uzasadnione, ..w niektórych przypadkach :lol:

pozdro horny

#11 witek

witek
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądŁódź

Napisano 29 styczeń 2007 - 12:52

Golenie nóg jest OK.

Miałem kiedyś kraksę z "zarostem" na nogach -jak to się paprało i tak trzeba było wygolić
włosy więc teraz w ramach profilaktyki golę nogi.

Dodatkowo przychodzi motywacja -wyglądasz jak profi to spróbuj jechać jak profi.

Brak włosów na nogach nie zalicza automatycznie do jakieś mniejszości z resztą np.pływacy golą się "na okrągło" i nikogo to nie dziwi


pozdrowienia

#12 karrol

karrol
  • Użytkownik
  • 90 postów
  • SkądStargard

Napisano 29 styczeń 2007 - 15:45

a ja znam zalety golenia, ale i tak nie jest mi to potrzebne.
Widocznie jestem dużo bardziej amatorem.
Co do estetyki, to czasem ogolone nogi faktycznie wygladaja profi i w ogóle, ale mimo to nie zamierzam z tego przywileju wyglądu skorzystać.
A mam takie pytanko, czy jak sie tak goli to pozniej nie rosnie ich wiecej?

#13 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 postów
  • SkądGliwice

Napisano 29 styczeń 2007 - 15:52

karrol, zależy od osobisty predyspozycji
ja golę, domyslilibyście się? :mrgreen:
Myslę też,że kolarz (czy ktokolwiek jeżdżący więcej na rowerze) może nogi golić, zdziwilibyście się też ile dziweczyn/kobiet uważa to za całkiem pozytywne :P

#14 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1010 postów
  • SkądLublin

Napisano 29 styczeń 2007 - 19:14

nie golę i golił nie będę! A wrażenia estetyczne innych mnie nie obchodzą... myślę że źle bym się czuł taki gołonogi

#15 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 29 styczeń 2007 - 22:10

...ja golę, domyslilibyście się? :mrgreen:
Myslę też,że kolarz (czy ktokolwiek jeżdżący więcej na rowerze) może nogi golić, zdziwilibyście się też ile dziweczyn/kobiet uważa to za całkiem pozytywne :P

Mika, to że dziewczyny golą, depilują nogi jest dla mnie całkiem naturalne. To że zawodowi, czynni kolarze, pływacy i inni sportowcy usuwają owłosienie z różnych części ciała też mnie nie dziwi, ale żeby normalni faceci jeżdżący dla zdrówka rowerem?... nie dziwi mnie dopiero od dzisiaj :lol:

pozdro horny

#16 Koral

Koral
  • Użytkownik
  • 33 postów
  • SkądTychy

Napisano 29 styczeń 2007 - 23:48

Zaczełem golić w młodziku... teraz już jak na jesień, po sezonie wyjade na jakiś trening już z lekkim futerkiem to czuje się okropnie. I faktycznie, jak Mika napisała, części dziewczyn to odpowiada ( tej lepszej części :P ).

Jak narazie nie zapowiada się cokolwiek bym miał kiedykolwiek z tego zrezygnować, puki będzie Rower, to będą i maszynki do golenia!

Osobiście bardziej estetycznie wyglądają kolarze w ogolonych nogach, białych skarpetkach... aniżeli Ci w trampkach i czarnych długich skarpetach naciągnietych na łydki (oczywiście nikogo nie wskazuje i niechce obrazić ).

#17 arcik

arcik
  • Użytkownik
  • 133 postów
  • SkądWielkopolska/Bralin

Napisano 30 styczeń 2007 - 08:31

Ja nie goliłem nigdy nóg ,ale na wiosnę spróbuje. :-) Musiał bym jeszcze ogolić zarost na twarzy ponieważ noszę zarost od 10 lat. :mrgreen:

#18 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 30 styczeń 2007 - 08:41

ARCIK --jak ja zgoliłem brodę ,,to nikt mie nie mógł poznać ,,,i ubyło mi 10 lat ,,,JAREK.. :lol: :mrgreen: :lol:

#19 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 postów
  • SkądGliwice

Napisano 30 styczeń 2007 - 14:30

horny to taka ironi była, chyba łatwo się domyślić,ze będąc dziewczyną, jednak nogi golę :P Co do wypowiedzi Korala to faktycznie, białe skarpetki i ogolone łydki to pożądany widok (a tak pozatym to dzięki jego słowom, w sumie i bez nich,poczuwam sie do przynależenia do tej lepszej części :P). No i zaznaczam,że nie każę panom golić nóg poza sezonem... Choć teraz moi kumple-kolarze zdają mi się dziwnie wyglądać w "futerku" ;-)

#20 Gosc_szudri_*

Gosc_szudri_*
  • Gość

Napisano 04 luty 2007 - 14:29

ja jak rzuciłem mojej kobiecie że na lato ogole nogi to jej włosy dęba staneły, nie wyobraża sobie mnie bez włosków na nożkach. Odrazu spadnie mój męski wygląd tak sądzi ja myśle że ten pierwszy raz musi kiedyś być. A jak z odrastaniem włosów na nogach nie drapiecie się ?



Dodaj odpowiedź