168 odpowiedzi w tym temacie

[zabadive]

Nie wiem jak to się ma do teorii, bo nie sprawdzałem, ale u mnie całkiem nieźle działał zestaw:
manetki Veloce 10s + przerzutka Veloce 10s+ kaseta Ultegra 10s (11-25)+ łańcuch Ultegra.
Na tyle dobrze działało, że gdybym nie wiedział o braku kompatybilności to pewnie bym nawet uwagi nie zwracał na delikatnie niedociągnięcia.
Ale po zmianie kasety na Campagnolo jest jednak lepiej: mogę klikać manetką bardziej bezmyślnie, a wszystko precyzyjnie hula...

[KAEM]

Jest kolejny patent na mix sprzętowy: Klamki Campagnolo 10s + przerzutka SRAM + kaseta 10s shimano/sram

[KAEM]

U siebie tego jeszcze nie mam, ale może się skuszę...
Czytałem o tym na zagranicznej stronie:
http://velonews.comp...e-why-not_73404
W dziale nasze rowery kolega też to ma u siebie.

[Prozor]

dobrze to działa?

- "pomiar różnicy ciągnięcia linki między SRAM i Campy dla manetki 10. Dziewięć kliknięć dźwigni Campy ciągnie 27.0mm linki lub 3mm przy każdym kliknięciu. Dziewięć kliknięć dźwigni SRAM ciągnie 27.9mm lub 3.1mm przy każdym kliknięciu." (cytat z linku wyżej).

Czyli różnica 0,9 mm na całej rozpiętości kasety to faktycznie nie jest źle, po dobrym wyregulowaniu powinno dać się to eksploatować całkiem komfortowo.

[Huskacz]

Rozumiem, że klamki Campy 10s będą współpracować z shimano 10s.
A jak to jest przy 9? Chodzi mi o manetki Campy 9s plus shimano 9s (albo sram 9s)?

Tabelka niestety już nie działa.

[KAEM]

Huskacz, tylko w ten sposób:
1. Klamki Campy 10s będą współpracować z kasetą Shimano 10s ale tylko za pośrednictwem przerzutki Sram :-)
2. Klamki Campy 9s z kasetą Shimano 9s będą działały na przerzutce Shimano 9s.

[Malik]

Ja je.... mercedes z silnikiem od forda z wnętrzem od fiata 125p.

Może idąc dalej rama od szosy, amortyzator do DH, koło przednie od bmxa, tylne koło od górala z torpedem, siodło damskie od cruisera.

Dla mnie jedyny dopuszczalny mix to łańcuch campy w każdej opcji napędu, kaseta shimano w napędzie srama. I to tyle. Reszta kombinacji to jedna wielka popierdółka.

[xcracer]

Dla mnie jedyny dopuszczalny mix to łańcuch campy w każdej opcji napędu, kaseta shimano w napędzie srama. I to tyle. Reszta kombinacji to jedna wielka popierdółka.

A i tak niektórzy stwierdzą, że takie miksy działają dobrze. Zauważyłem, że są osobnicy, którym wystarczy żeby tylko jako tako coś się tam z tyłu przerzucało ;-)

Oczywiście nie kieruję tego do żadnego z autorów powyższych postów, to ogólne stwierdzenie.

Żaden ze wspomnianych wyżej miksów nigdy nie będzie pracował tak, jak homogeniczny zestaw od jednego producenta i koniec kropka.

[Malik]

Tak to już jest z naszą mentalnością... prowizorka goni prowizorkę. Jesteśmy przecież w tym miszczami śfiata. Zazwyczaj byle żeby tanio, byle jak najkrótszą drogą, byle żeby było.... byle jak.

[SPIKE]

Tak to już jest z naszą mentalnością... prowizorka goni prowizorkę. Jesteśmy przecież w tym miszczami śfiata. Zazwyczaj byle żeby tanio, byle jak najkrótszą drogą, byle żeby było.... byle jak.

Prosze , nie wrzucaj wszystkich do jednego wora !

Każdy z nich opisuje to co robi i to na wlasną odpowiedzialność !! niech se nawet 6/11 i odwrotnie podpinają ....w domu.

Żadne serwis na coś takiego nie da gwarancji bezpieczeństwa - o czym moze ktoiś zapomniał ???.

A to że kazdy "młody" chce mieć od razu top osprzęt to właśnie taki bieg przez płotki.

Oni sami do tego dojdą kiedyś że najlepiej pracuje tak jak było obliczone i opracowane .

Poza tym pojęcie bezpieczeństwa w naszym kraju nie funkcjonuje dopóki komuś krzywda sie nie stanie.

Już pisałem jak filozof jeden pokazywał mi jak mu pracuje Campa z kasetą shimano.... na 10 biegach , jak ustawiłem prawidłowo przerzutke tył to już nie chodziło i o to w tym wszystkim chodzi.

wtedy przeskoczyło tylko 3 i potem ...byle co .

[KAEM]

Hmmm więc jak kupujecie TV sony to kino sony, dvd sony oraz przewody do podłączenia też sony :-D ??? Od łebka pracuję w handlu i bawi mnie to jak ludzie podatni są na reklamę i wierzą w te wszystkie brednie producentów...
Argument w temacie- działać będzie dobrze po wyregulowaniu, wygląd to kwestia estetyki ;-)

[Malik]

Zgadza się, tylko po co w kółko popełniać te same błędy? Czy każdy musi sam na własnej skórze przekonać się o beznadziejności danych rozwiązań itp?


Kaem, masz rację będzie dobrze działać, ale do ideału to jeszcze daleka droga. To nawet nie będzie bardzo dobrze.

[KAEM]

Malik, Wiadomo, że nie ideał... Jak ktoś chce ideał do znane są wszystkim topowe grupy osprzętu u każdego producenta, wystarczy sobie sprawić i śmigać ;-) Temat dotyczy mix'ów sprzętowych a w związku z tym że lubię kontrowersyjne tematy pozwole sobie pojeździć na takim "zlepku" i napisać recenzję z działania 10s (klamki campy + przerzutka sram + kaseta shimano), tylko póki co śnieg mi to utrudnia... :evil:

[Malik]

Ok spoko, czekamy na wyniki testu.

Tylko jak będziesz go robił to nie luźna noga, kadencja 95+ tylko ostre podjazdy, kadencja 70-80, sprinty, przyśpieszenia itp. ;-)

[Malik]

Cóż, niejednego teoretyka i kombinatora widziałem w serwisie. Podkładeczki, dystansiki, odpowiednie zaczepienie linki itp itd. "Oo panie... działa jak ta lala..." Biorę rower pod tyłek, jadę na pierwszą lepszą górę, daję "po garach" i się okazuje, że ta lala to jedynie śmiech na sali.
Jeśli ktoś na czymś takim jeździ i mu to pasuje, ok... jego sprawa.

Oczywiście pomijam kombinacje napędu plus shiftmate - to akurat działa i to bardzo dobrze. Kwestie ideologiczne czy estetyczne pomijam bo to akurat mnie mało interesuje.

Jak ktoś nie ma kasy na pełna grupę reda SR czy DA to jaki problem zrobić mixa?

Force, Chorus, Ultegra w każdej z tych grup znajdziemy równie świetne komponenty i przy okazji sporo tańsze.
Sam jeżdżę wręcz na mega mixie.

[Malik]

Nie zapominajmy, że mechaniczny system zmiany biegów (systemy elektroniczne robią to inaczej, choć tu też kręcimy korbami i wybieramy moment zmiany biegu) posiada jeszcze czynnik ludzki - rowerzysta jest jego składnikiem i sposób, w jaki nim operuje również ma wpływ na płynność zmiany biegów. Zwłaszcza wrzucanie łańcucha na większe zębatki jest podatne na drobne różnice w ruchu klamką i zgranie z obrotem korbą. Być może właściciel tego roweru potrafił płynnie i sprawnie zmieniać biegi, bo miał już wyczucie.
Zresztą nawet dwa rowery wyposażone w identyczne elementy napędu mogą zachowywać się odrobinę inaczej, bo np. mają inne pancerze czy linki, czy nawet inną sztywność haka przerzutki albo łańcuch posmarowany innym smarem.

marvelo: poprawna praca napędu nie ogranicza się tylko do pracy podczas operowania manetką, ale również podczas samej jazdy na danym przełożeniu.
Takie napędy kojarzą mi się głównie z "tryt tryt tryt tryt tryt..." ;-)
Jeśli nawet 9 na 10 biegów chodzi poprawnie, a na ostatnim słychać jakieś dziwne szmery cykania, itp to dla mnie to jest porażka nie do przyjęcia. Tym bardziej jeśli ktoś mixuje komponenty za kilkaset a nawet kilka tysięcy złotych.