Technika pedałowania
#66
Napisano 29 luty 2016 - 19:59
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
#67
Napisano 29 luty 2016 - 20:07
możesz zrobić porównanie mnie na ukrainie i początkującego rowerzyste co kupił właśnie szose i jak wygram to będzie znaczyło, że Ukraina lepsza do ścigania... ?
rozumiesz alegorie?
- Greek lubi to
#68
Napisano 29 luty 2016 - 20:29
Panowie,koniec dyskusji??? Tak fajnie mi się czytało
- Prozor lubi to
#69
Napisano 29 luty 2016 - 20:52
Gdzie macie aż tak strome zjazdy?
Grzesiu, pojechałem raz z chłopcami i było pięknie, tempo było spokojne, szliśmy sobie 40-42 km/h, aż się 2-ch nie obudziło i pierd...ło pod lekki wiatr i dłuższą łagodną hopę ( jakieś 2%) ponad 5 dych, poszli po szybkich zmiach i spokojnie to trzymali. Mnie ograniczyło przełożenie i puściłem koło, ale za parę km pozbierałem co poniektórych i niestety nie dowiozłem ich, bo nie dali rady utrzymać koła nawet na płaskim. I to jest normą jak nasza husaria jedzie przed zawodami. Cyklofan nie lepiej z tą różnicą, że oni tak co trening nap..ją,idzie zryw, za zrywem i rwanie grupy, niektórzydochodzą i poprawiają tak, że ci co przed chwilą uciekali zostają w czarnej...
Dobra, bo na dworze leje, a...
Miłego wieczoru
CykloOpole !!!
#70
Napisano 29 luty 2016 - 21:50
znów edytujesz posta po napisaniu
żal mi się już ciebie zrobiło ... proszę bardzo ...
Screenshot 2016-02-29 at 19.25.59.png
http://szosa.org/top...filmy/?p=307166
może przestaniesz się kolejny raz ośmieszać
sum to Ty ? Cały czas Cię miałem za jakiegoś 18latka
- Marqs lubi to
#71
Napisano 29 luty 2016 - 22:31
Ja pitole Panowie... Wy serio myślicie, że osiągi uzyskiwane na pedałach platformowych przez gościa X versus osiągi na SPD-ach gościa Y, mówią cokolwiek o skuteczności któregokolwiek z tych rozwiązań? No "dejcie se siana", naprawdę.
Pojeździć w zatrzaskach, potem wsiąść na platformy i można ocenić czy to ma dla mnie sens czy nie ma. Tyle.
#77
Napisano 01 marzec 2016 - 10:20
Dajcie sobie na wstrzymanie, zwłaszcza z wycieczkami osobistymi. Większość ostatnich wpisów nadaje się do usunięcia.
Wracając do tematu techniki pedałowania i wyższości (lub nie) pedałów zatrzaskowych nad platformowymi - wystarczy użyć (lub zapoznać się) systemów pomiaru mocy instalowanych w pedałach Garmin Vector (ale również Stages, choć oczywiście tylko dla jednej nogi...) - oprócz pewnych wad (nad którymi tu nie ma co się rozwodzić) posiadają pewne unikalne funkcje, pozwalające ocenić Torque effectiveness and pedal smoothness
co można określić jako efektywność/skuteczność momentu obrotowego oraz równomierność przykładania sił do obu pedałów przy pełnym ruchu korby. Zwłaszcza to pierwsze pozwala zaobserwować, że jednak wspomaganie "ciągnięcia" (jak zwał, tak zwał) ma znaczenie:
Ten sam wykres, ale z kątami - źródło: Garmin
Torque Effectiveness = (((P+) + (P-))/(P+)) x 100
Mam nadzieję, że większość jest zapoznana z podstawami matematyki i nie trzeba wszystkiego wyjaśniać.
W skrócie: P+ oznacza moment napędowy podczas naciskania pedału, P- to kierunek odwrotny. Oczywiście sumaryczna moc będzie efektem tak przede wszystkim pchania, jak i ciągnięcia.
Jak widać największy moment obrotowy na pedale zatrzaskowym Vector (ale i każdym innym!) występuje gdy korba jest w położeniu poziomym - co jest oczywiste (kąty są w obrazku pod linkiem). Jednak w punkcie 180/360* uzyskujemy również moment obrotowy - tak ze strony prostowników/zginaczy uda, ale przede wszystkim dzięki pracy łydek. To, że łydki pracują (a przynajmniej powinny) przy zatrzaskach i platformach tego nikt nie neguje, jednak efektywność ich pracy przy pedałach platformowych zdaje się być niższa z uwagi na większą możliwość utraty przyczepności i zmniejszenie jakości przeniesienia mocy.
Jak widać z wykresów,a właściwie można się domyślać, choć biorąc analizy vectorów to przy kątach średnio ok. 225* (kwestia osobnicza, u niektórych kąt większy, u innych mniejszy, niekoniecznie taki sam dla każdej z nóg!) następuje wzajemne zniesienie się momentu obrotowego pchania/podciągania. Od tego momentu jakikolwiek generowany moment obrotowy (a w efekcie moc) tej nogi będzie pochodził z podciągania. W przypadku platformy i jej maksymalnie efektywnego wykorzystania nie ma fazy oznaczonej na wykresie "P-", czyli właśnie podciągania. Nawet jeśli doda kilka procent do ogólnego bilansu mocy, to zysk tych kilkunastu W (może mniej, pewno więcej - strzelam...) dla wytrenowanego kolarza jest nie do pogardzenia.
Co powyższego, ale też do równomierności, warto zapoznać się z: DOES A SMOOTHER PEDALING STROKE MAKE YOU FASTER ON THE BIKE?
W skrócie:
- angażowanie mięśni tylnej części uda (łącznie z pośladkami) zwiększa efektywność pedałowania, jednak kosztem zwiększonego wydatku energetycznego (zwiększenie metabolizmu) co jednak jest sensowne, bo w końcu dodatkowo zaangażowane mięśnie też muszą się czymś napędzać...
- podciąganie może zmniejszać zmęczenie nerwowe (chodziło o test 45 minut ze sprintem w 15, 30, 45 minucie) zwłaszcza w ostatnim sprincie, być może na skutek odciążania głównych mięśni generujących moment (prostowniki).
Warto zapoznać się z literaturą wskazaną na końcu, są to badania naukowe, a nie dyrdymały - to, że ktoś uzyskuje dobre efekty na ukraninie z platformami, nie oznacza, że nie uzyska lepszych efektów na nowoczesnych pedałach zatrzaskowych, na dodatek poprawiając efektywność pedałowania.
- Greek i RAFA.S lubią to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#78
Napisano 01 marzec 2016 - 12:29
W pełni zgadzam się ze zdaniem Prozora. Od siebie mogę dodać, że przez jakiś czas próbowałem jeździć na platformach na mtb (typowe xc, żadne tam karkołomne zjazdy itp.) i kupiłem jednak spd, bo noga jest stabilna (nie ślizga się, nie przestawiam jej co chwila) i na ciężkim podjeździe zawsze tej trochę mocy z ciągnięcia pedałów można wykrzesać. Być może to moje przyzwyczajenie do bloków z szosy, ale do platform w rowerach do treningów, a tym bardziej ścigania (bardzo amatorskiego) bym już nie wrócił. A co do chłopaków co mocno jeżdżą na platformach, to strach pomyśleć, co będzie jak założą spd-sl.
#79
Napisano 01 marzec 2016 - 12:50
W przypadku platformy i jej maksymalnie efektywnego wykorzystania nie ma fazy oznaczonej na wykresie "P-", czyli właśnie podciągania
Ale zakładasz odpowiedni but, zmieniasz kąt nachylenia stopy i już masz P- taki sam jak w zatrzaskach, dodam, że i but mi się nie ślizga, no chyba, że jest bardzo mokro i jadę ruskim w deszczu, a ten ma plastikowe platformy i niekiedy choć rzadko noga potrafi się lekko przesunąć, stąd w tym wypadku będzie ta wyższość zatrzasków. Teoryzowanie i "badania" to jedno, a praktyka zawsze będzie inna .
Wyniki przy tym samych warunkach i wysiłku, czy w platformach, czy zatrzaskach miałem te same więc tu nie ma co na siłę próbować kombinować
A co do chłopaków co mocno jeżdżą na platformach, to strach pomyśleć, co będzie jak założą spd-sl.
Nic nie będzie, dalej po staremu.
CykloOpole !!!
#80
Napisano 01 marzec 2016 - 13:01
I tym samym obniżasz efektywność.zmieniasz kąt nachylenia stopy
Nie bez powodu stopa w optymalnych warunkach ustawia się pod takim kątem, a nie innym - takie ustawienie jest po prostu optymalne. Wszelkie odstępstwa od optimum obniżają efektywność.
- mess i Robert74 lubią to
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?