Chodzi mi głównie o firmę soczewek bo co do okresu używania to wezmę chyba 2 tygodniowe lub miesięczne.
Soczewki kontaktowe
#1
Napisano 07 maj 2012 - 06:47
Chodzi mi głównie o firmę soczewek bo co do okresu używania to wezmę chyba 2 tygodniowe lub miesięczne.
#2
Napisano 07 maj 2012 - 08:24
mlody jestes to powinienes co najmniej raz w roku sprawdzac wzrok, i pewnie czasem zmieniac soczewki.
ja kupuje w internecie (nie powiem gdzie zeby nie reklamowac), ale tzw kwartalne nosze czasem rok i nie narzekam. z tym ze to wszystko zalezy od oka. moze sie zdarzyc ze miesieczne bedziesz mogl nosic tydzien. wtedy pozostaja ci tylko jednodniowki albo okulary.
zacznij od okulisty i probnej jednej pary miesiecznych. zobacz czy dasz rade.
na rower zawsze trzeba miec zapasowe jakies szkla albo soczewki.
#4
Napisano 07 maj 2012 - 14:19
masz racje chodzę do okulisty co pół roku lub co rok. I jak byłem akurat na badaniu niecały miesiąc temu to mi powiedziała że jak będę chciał to mam przyjść ona mnie tam zbada czy coś i już, nie mówiła nic o dobieraniu soczewek tylko mówiła że mogę na początku mieć problem z ich zakładaniem. Soczewki chcę i tak tylko na 2 miesiące tak na próbę i żeby się nie męczyć na rowerze z okularami :/. Bo jak ktoś jeździł w okularach na szosie to raczej wie o co chodzi.mlody jestes to powinienes co najmniej raz w roku sprawdzac wzrok, i pewnie czasem zmieniac soczewki.
#5
Napisano 07 maj 2012 - 18:52
No właśnie, jak to u was wygląda ? Jak się ma okulary z ramką korekcyjna, to nie ma problemu wrzucić tej ramki do kieszonki, no ale soczewki ? Brudnymi rękoma raczej nie zakłada się soczewek...na rower zawsze trzeba miec zapasowe jakies szkla albo soczewki.
#7
Napisano 08 maj 2012 - 18:21
Na co Ci soczewki ?! Źle Ci w okularach ?!
Soczewki to kupa forsy przez nieokreślony [aczkolwiek regularny wydatek] czas :roll:
Powiem tak, ja miałem propozycję laserowej korekty wady wzroku: wydatek ok. 4000-5000zł [możliwa operacja dopiero po 20/21 roku życia]
Ty masz 14 lat.. Czyli jeszcze liczmy 7 lat..
Z tego co wyczytałem w internecie.. Koszt miesięczny samych soczewek to średnio 40zł ,płyny do czyszczenia wychodzą po prawie 20/30zł miesięcznie.. = 60zł na miesiąc
7 lat x 12 miesięcy x 60zł = 5040zł
Masz na operację oczu
Nie żebym zaglądał CI w portfel, chyba że jesteś dziany w pieniądze, to chociaż te 5tysi na rower bym oszczędzał
No a na rowerze ja spokojnie daję radę bez okularów, fakt, czasem nie starcza ręki żeby smsa przeczytać w przerwie albo coś, ale na drodze idzie na luzie
Pozdro
#8
Napisano 09 maj 2012 - 08:58
soczewki tzw miesieczne* w pierwszym lepszym sklepie kosztuja 50 zl za 6 sztuk. plyn do nich na rok to wydatek okolo 110 zl. dla mnie taki zestaw wystarcza na 2 lata, koledze rowniez, wiec nie jestem wyjatkiem, chociaz siostra soczewek innych niz jednodniowe nie moze nosic (koszt 3zl/dzien).
*soczewki ktore przytoczylem wyzej sa de facto soczewkami kwartalnymi, sprzedawanymi jako miesieczne - warto sie tym zainteresowac jak to robia firmy - przez kilka lat sprzedawali jako kwartalne, przekwalifikowali na miesieczne bez najmniejszej ingerencji w proces produkcyjny - chyba tylko z checi zwiekszenia sprzedazy.
poza tym nie wyobrazam sobie zycia bez korekty wzroku przez 7 lat tylko po to zeby zebrac na operacje, po ktorej okulary i tak bedziesz musial miec.
wygoda uzytkowania soczewek rekompensuje ich niekiedy wyzszy koszt.
jesli masz wade rzedu 2 to wogole mozesz sobie okulary odpuscic i przyzwyczaic sie do nieostrego widzenia. ale jesli masz na poziomie 6 to chyba nie wiesz jak uciazliwe jest noszenie okularow. to nie jest dodatek estetyczny o wadze 50g. szkla dodatnie sa cholernie ciezkie, a przy wadzie ujemnej pole ostrego widzenia tak ograniczone ze nikomu nie polecilbym noszenia okularow zamiast soczewek.
przez 7 lat mlody czlowiek powinien przynajmniej 7 razy zmienic okulary (z oprawkami wlacznie) bo wada sie zmienia i/lub zmienia sie geometria ukladu. to sa koszty ktore sa porownywalne z kosztami soczewek.
nawet jesli soczewki kupujesz u optyka to zwykle gratis ma sie badanie wzroku, ktore i tak trzeba zrobic - i zaplacic. wiec nie sadze ze uzywanie okularow ma sens, jesli nie ma przeciwskazan zdrowotnych co do noszenia soczewek.
#9
Napisano 09 maj 2012 - 09:47
Mam wade na +, ile to jest niewazne.. Od wieku 16 lat nie zmieniam oprawek/soczewek gdyz wada zostala na jednym poziomie..
Nie wiem jak ma kolega, ale tylko napisalem jedna mozliwa opcje.. Po operacji w najgorszym razie zostaje ponoć max 0,5dpi wiec obejdzie sie bez okularów@soczewek... napisalem o operacji bo moze kolega nawet nie wie i pani okulistka nwet mu nie powiedziała..
Ps. Nie trzeba placic za badanie wzroku ?! Przeciez mozna isc na nfz.. Raz na rok jak napisales, wystarczy sie zapisac odpowiednio wczesniej...
Pozdro..
#10
Napisano 09 maj 2012 - 11:23
Ja jakoś nie mam ciągotek do soczewek, z powodu oczywistego jakim jest kasa :mrgreen:
Nieważne ile, ważne, że trzeba płacić, a dla mnie płaciłbym za nic - no w sumie za egzystencje moich oczu. Wolę kupić wymaksowane okulary, które dają mi dioptrie, ale przy okazji ochronę przed UV, czego soczewki nie mają. Owszem na rowerze jest kłopot, bo trza kupować specjalne brele, acz od 3 lat uzytkuje Accent Onyx za bagatela 90zł i nie narzekam, choć fajnie by było mieć do wyburu setki innych bez specjalnych ramek.
Aczkolwiek po informacji Sprosa skłaniałbym się do miksowania rozwiązania okulary i soczewki (dzienne lub tygodniowe) Czyli na codzień okularki, a na rower soczewki - koszty soczewek znikome a komfort nieporównywalny, pytanie tylko czy można, ale to juzz odpowie lekarz.
Stormik, jestes młody i powinienes zaopatrzyc sie w okulary jesli zalezy Ci na zdrowiu, bo soczewki to tylko do stabilnych wad, Ty jestes młody i sie rozwijasz przez co oczy sa bardzo podatne na wade. Jedz duzo jagód i pilnuj wzroku, bo mi przez szybki wzrost poszły łącznie 3 dioptrie w okresie dwóch lat i dziś od jakiś 4 lat mam tą samą wade.
#11
Napisano 09 maj 2012 - 12:46
Naprawdę ? Ja od swojego okulisty nie słyszałem czegoś takiego. Poza tym, jeżeli wada się zmienia, to koszt nowych soczewek jest dużo mniejszy niż nowych szkieł do okularów.soczewki to tylko do stabilnych wad
Na operację nie ma co czekać, bo raz, że to dużo czasu(mówię tu przede wszystkim o Stormiku), a dwa, to nie wiadomo, czy nie będzie miał jakiś przeciwwskazań.
Osobiście też zamierzam niedługo odstawić całkowicie okulary na rzecz soczewek.
#12
Napisano 09 maj 2012 - 14:14
Ja też się przymierzam do jednodniówek/tygodniówek, ale najpierw musze posłuchac co powie lekarz
#13
Napisano 09 maj 2012 - 14:18
PS.
Za bogaty to ja nie jestem, ledwo co matke uprosiłem o te soczewki na wakacje.
A co do okularów z oprawkami na szkła to też chyba odpadają bo jak wiecie ciągle rosnę i jak by co zmienianie w normalnych okularach i w tych szkieł trochę kosztuje.
#14
Napisano 09 maj 2012 - 15:03
No a okulary korekcyjne przyciemniane to koszt nie na moją kieszeń.
Ciekawa opcja jest z tym leczeniem laserowym ale też bym miał opory przed tym chyba.
Co do samej kwestii poruszonej wyżej to ja np. nie wyobrażam sobie bez okularów jakichkolwiek jechać. Tak wiem, że przeszkadzają przy chwycie dolnym ale ile much i syfu zatrzymuje się na szkłach to szok. Na zjazdach jeśli bez szkieł to chyba tylko z zamkniętymi oczami :-P
#15
Napisano 09 maj 2012 - 18:59
A okulary rowerowe jak już wcześniej wspominałem raczej odpadają ponieważ:
-nie stać mnie na okulary z dodatkową ramką na szkła (ogólnie stać mnie ale na okulary a na szkła do wkładek to już raczej nie bo to około 200-300zł rocznie (i te 200-300zł razy 2 bo jeszcze do normalnych okularów to trochę wyjdzie a rodzice za bogaci niestety nie są :-( ).
-kupować okulary na 2 miesiące to chyba się nie opłaca jak dla mnie to trochę strata kasy a ja jeszcze nie zarabiam
No ale znowu tak jak mówicie:
Na zjazdach jeśli bez szkieł to chyba tylko z zamkniętymi oczami :-P
#17
Napisano 10 maj 2012 - 19:37
A wy piszecie:
A te co reklamują i co widziałem u okulisty (miesięczne) kosztowały 90zł 3szt.soczewki tzw miesieczne* w pierwszym lepszym sklepie kosztuja 50 zl za 6 sztuk. plyn do nich na rok to wydatek okolo 110 zl.
#18
Napisano 10 maj 2012 - 19:51
http://www.szkla.com/soczewki-kontaktowe-miesieczne.htmlA te co reklamują i co widziałem u okulisty (miesięczne) kosztowały 90zł 3szt.
ja kupuje b&l soflens 38. one sa kwartalne, nosze je od pol roku do roku. wymieniam glownie jak przypomne sobie ze moze by juz wypadalo a nie dlatego ze cos sie dzieje.
ale one nie sa jakies najlepsze. po okolo 16h trzeba je zdjac i przeczyscic bo potrafia sie kleic do powieki i przesuwac delikatnie. zreszta wszystkie tak maja, tylko po roznym czasie. jednodniowe acuvue moist maja ten sam efekt gdzies po 1,5-2 dni ale kosztuja okolo 150zl na miesiac, stad zakladam je tylko na 24h maratony.
mimo wszystko jednak pierwsza pare kup u okulisty bedziesz mial dobrze dobrane i pewnie johnson&j dostaniesz bo je sie latwo zaklada i zdejmuje.







