462 replies to this topic

[Karbon]

@ndy, cały przód jest z "membrany". Spocisz się w tym. Kup coś co ma membranę na kolanach tylko aby chronić kolana przed zimnym wiatrem. Mnie na dzisiejszy poranny mróz, a było -8*C wystarczyły dwie pary spodenek letnich i nogawki jesienne z grubego poliestru + nakolanniki z super roubaix z membraną z przodu.

Podprowadziłem Ojcu softshell Genialna kurtka!! Byłem w szoku jakie to jest cieple i jak doskonale oddycha.
Nosiłem się z zamiarem kupna kurtki z Allegro za 180 zł, ale jak porozmawiałem z kolegą, który jest najbardziej doświadczonym kolarzem jakiego znam i który przy tym robi rocznie przebiegi większe niż większość ludzi samochodem. Co do tej kurtki - zaczął się śmiać On ma znacznie droższą Biemme i jest średnio zadowolony. Chciałem więc zaszaleć z Pearl Izumi - sa w UK za ~450 zł, ale skoro w nie swojej szafie znalazłem softshella to się wstrzymam. Od sezonu letniego Pawlak zacznie dystrybuować Pearl Izumi, więc przed następną zimą kupię sobie jakiś high-endowy zestawik PI.

[thorian]

Softshelle świetnie się sprawują podczas suchej pogody, ale podczas deszczu chłoną wode jak gąbka. Tu i tu są testy kilku softshelli. A co do samej tego typu odzieży to szczerze polecam nie tylko na rower.

[michal900]

@ndy posiadam te spodnie w rozmiarze xl i jestem z nich bardzo zadowolony. Mam 186cm wzrostu i jestem szczupły.

[szalony kolarz]

ja dzisiaj kupiłem taką podkoszulkę:
http://www.velo.com....&k=4&p=%&id=142
i takie kalesony :
http://himal.com.pl/...active_zone.htm (LONJON)
i powiem że różnica jest przeogromna. Jeszcze nigdy nie bylo mi tak ciepło :shock: .
Zwłaszcza uwagę przyciagają te kalesony. Idealnie dopasowuja się do ciała i są bardzo przyjemne w dotyku (tak że mógłbym tylko w nich chodzić :mrgreen: ). Do tego dzisiaj na 40km bardzo intensywnej jazdy, tak się czulem jakbym sie wogule nie pocił - świetnie odprowadzają pot. Muszę jeszcze sobie kupic podkoszulek tej firmy.
dodam jeszcze że dzisiaj jak jeździłem bylo -4stopnie, dość silny wiatr, a zjeżdżając z niektórych górek cisnołem po 50km/h i nie czułem zimna ;-)

[yaro1986]

Thorian tylko ze w tych testach spora czesc to nie sa softshelle gdyz maja membrany, a tylko producenci sobie to tak nazwali bo sa one bardzo modne. Softshell to bardzo gesto tkana zewnetrzna tkanina ktora nie przepuszcza wiatru i wewnetrzna warstwa fleecu. Takie rozwiazanie zapewnie odpornosc na wiatr (nie zawsze 100%) i bardzo dobra oddychalnosc i takie bylo zalozeniu softow. Sofshell z membrana to tak naprawde hardshell tylko z inna warstwa wierzchnia. Kupowanie sofshella z membrana jest wedlug mnie bez sensu, bo ani to dobrze nie oddycha ani nie jest wodooporne.

[thorian]

yaro1986 widzę, że obaj lubimy techniczną odzież outdoorową, tylko mamy nieco inne podejście do terminologii ;-)
szalony kolarzu a mogę wiedzieć gdzie kupiłeś te getry?

[yaro1986]

Ja uzywam tego typu odziezy bo laze po gorach latem i zima, troche testuje sprzet interesuje sie tym i dlatego tak polecam tak odziez, a z wlasnego doswiadczenia wiem ze odziez gorska znakomicie uzupelnia rowerowa ,a odziez rowerowa moze byc czasem uzyta w gorach.

[szalony kolarz]

thorian, w Bolesławcu w jednym ze sklepów. Sprzedawca zapewniał mnie że ubranie najwyższej klasy. Ja mu wierzę, bo w tym sklepie już dość dużo porządnych rzeczy kupiłem

[yaro1986]

szalony kolarz a ile dales za te kalesony?

[szalony kolarz]

70zł
ja myślę że to jest dobra cena, przekonam się o tym jutrow nocy - ma być ostry mróz :roll:

[Karbon]

Ostry mróz to był wczoraj i dzisiaj rano - odpowiednio -8*C i -8,5*C. Softshell się bardzo dobrze sprawdza, ale trochę się w nim pocę. Po prostu ja głupi niepotrzebnie zakładam pod niego coś więcej niż podkoszulkę. Jutro tylko podkoszulka termoaktywna i softshell. Jutro po ósmej rano wychodzę z domu do roboty, więc powinno być jeszcze zimniej. Bardzo dobrze jeździ mi się w taki mróz. Jedyna uciążliwość to marznące palce u rąk. Rękawiczki Author nie są najlepsze na takie temperatury. Chyba wskoczę w polarowe Thinsulate.

[szalony kolarz]

Bardzo dobrze jeździ mi się w taki mróz.

Karbon, a w takie mroźne dni nie masz problemów z wdychanym mroźnym powietrzem? Tzn. ja po jakiś 2 godzinach mocnej jazdy mam okropny ból gardła i płuc :roll: Nie wiem jak sobie z tym poradzić

[ERDE]

szalony kolarz, jeździsz w kominiarce? jeżeli nie, to spróbuj, i oddychaj nosem...

[Karbon]

szalony kolarz, mnie to jakoś nie przeszkadza. Oczywiście nie szaleję tylko jadę tak, że mogę oddychać nosem, ewentualnie ustami, ale nie "łapczywie". Ja jestem odporny na przeziębienia i taki mróz mnie nie powstrzyma
Kominiarka? Szybko się z nią nie da jechać bo zabraknie powietrza do oddychania, a na tych pełnych, bo chyba o takich mówimy, skoro mają chronić drogi oddechowe przed zimnem, skrapla sie para wodna z wydychanego powietrza i się nie przyjemnie jeździ. Lepiej więc jechać wolniej bez, a jeśli mimo to masz problemy z gardłem to wtedy taką kominiareczkę można wypróbować.

[travisb]

Dobra kozacy, a co zrobić z okularami, które parują w tak ekstremalne jak na rower temperatury?

http://www.allegro.p...fog_okazja.html
http://www.sklep-pre...ow-antifog.html

[travisb]

Skoro są bardzo drogie to aż dziwne, że nie zastosowano w nich powłoki anty mgłowej ...
Wg. mnie nie powinno się nic stać. W końcu to nie byle jaki płyn tylko o konkretnym zastosowaniu.
Gdzieś jeszcze wyczytałem, że płyn do mycia szyb też pomaga. Ale na to już na pewno nie pójdziesz