50 odpowiedzi w tym temacie

[MK747]

Xubix nie rozpierdyknie Ci się chyba, że ważysz więcej ode mnie
Quba jeśli chodzi o przejazdy np kolejowe to nie ryzykuj bo są w nienajlepszym stanie chyba, że przejeżdżasz przez którys nie pierwszy raz to co innego

[Karbon]

Im szybciej się jedzie po dziurawem drodze tym bardziej gładko się przejeżdza. Sam do tego doszedłem jak po bardzo dziurawej drodze leciałem 40 km/h. Było bardziej komfortowo niż przy 30 km/h. Ale należy bardzo uważać gdy się ma koła na opony bo można obręcz uszkodzić.

[Malik]

Taka właśnie jest technika jazdy na bruku ;-) Im szybciej się jedzie tym łatwiej jest go pokonać... oczywiście jest tylko jeden warunek do spełnienia.. trzeba mieć coś pod nogą ;-) bo to praktycznie tak jakby jechać pod górkę.

[MK747]

Witam szosowców :-)
Mam problem -pytanie. Jak wcześniej pisałem przyzwyczajam się do nowego rowera. Po kilku przejażdżkach jest już naprawdę dobrze, ale do rzeczy. Stwierdziłem, że muszę obniżyć mostek, ale w opisie zero wiadomości na ten temat, więc wymyśliłem, że trzeba odkręcić śrubę imbusową pionową i później te dwie poziome wysunąć mostek, wyjąć podkładki chlasnąć rurę sterową i skręcić do kupy z powrotem.
Być może coś pochrzaniłem i wprawiłem was w rozbawienie, ale naprawdę wcześniej nie miałem do czynienia z takim ustrojstwem, więc proszę ewentualnie wyprowadźcie mnie z błędu :roll:

[MK747]

Wielkie dzięki Arnoldzik zabieram się za naukę :-D

[Karbon]

Odkręcasz górną śrubę (w top capie) => odkręcasz dwie śruby w mostku => zdejmujesz mostek => wyjmujesz podkładki => zakładasz mostek => zakładasz podkładki na mostek => lekko przykręcasz top cap śrubą (aby stery nie obrcały się ciężko i nie było na nich luzu (jeśli nie będziesz ich ruszał po wyjęciu mostka to się na pewno nie poluzują) => skręcasz z czuciem dwie śruby w mostku.

[MK747]

No, to jednak się zbłaźniłem :oops:

[ Dodano: 2008-09-24, 20:58 ]
Karbonie na stronce od Arnoldzika pisze, że jedyną możliwością regulacji wspornika ahead i przy okazji kiery jest jego wymiana na taki z innym kątem... to już zaczynam się gubić trochę

[ERDE]

możliwości są: jeżeli masz podkładki -> zabawa z ich przesuwaniem pod/nad mostek (potrzebna dłuższa rura sterowa) jeżeli nie masz podkładek -> odwrócenie mostka lub wymiana na taki z innym kątem...

[Karbon]

Pozycję trzeba sobie wypracować. Dlatego w nowych rowerach jest zawsze kilka pokładek pod mostkiem, aby była możliwość regulacji i w dodatku fabrycznie mostek zakładają dodatnim kątem, czyli do góry. Masz możliwość regulacji poprzez odwrócenie mostka kątem ujemnym a jeśli nadal będzie za wysoko to podkładki spod mostka przekładasz nad mosek. Jesli już będziesz pewny, że pozycja Ci odpowiada to usuwasz podkładki znad mostka i ucinasz rurę sterowa na odpowiednią długość - estetyka i niższa masa

[MK747]

Wielkie dzięki panowie za pomoc :-D
Jak tylko pogoda popuści to obniżam i na szosę

[Sid]

Ucinasz tak aby korek mógł docisnąć mostek do sterów ok 2-4mm od krawędzi mostka
lub tak żeby między krawędzią rury sterowej a mostka zostało ok 1mm( na oko)po sciśnięciu wszystkiego jak należy

[ERDE]

Mój mostek był nieco zadarty do góry więc go odwróciłem i teraz mi pasuje. Ale napis jest do góry nogami :mrgreen: to mały szczegół.

Niektórzy producenci pomyśleli o tym i napisy są dwustronne, zawsze jednak napis można zetrzeć... albo nabyć okulary odwracające obraz :mrgreen:

[Karbon]

Sterówką moze sięgać minimalnie do połowy wysokości górnej śruby. Najlepiej jednak gdy mostek wystaje ~1mm nad koniec sterówki, aby top cap oparł się o mostek.

[MK747]

Dzięki waszej pomocy wspornik obniżony
Rurę sterową uciąłem dokładnie 10mm, czyli tyle ile miała podkładka, którą usunąłem (zostały jeszcze dwie 10mm i 5mm), sterowa jest teraz jakieś 3mm poniżej górnej krawędzi mostka
Z tego mi wyszło, że mostek można unieść tyko przez jego obrót o 180stopni, a obniżyć gdy są pod nim pierścionki

[xubix]

Przechyl się bez obawy do srodka zakretu.

ja slyszałem że lepiej w zakręt przechylić rower niż siebie.. :roll:

[Muniek]

Przechyl się bez obawy do srodka zakretu.

ja slyszałem że lepiej w zakręt przechylić rower niż siebie.. :roll:

Trzeba pochylić siebie, żeby pochylić rower w zakręcie.
Jeśli pochylisz sam rower (co za problem - np. podczas jazdy na stojąco), to powodzenia przy skręcaniu...