Jump to content


Photo

Rondo - dwa pasy?


78 replies to this topic

#61 wunderfaust

wunderfaust
  • Użytkownik
  • 459 posts
  • Skądz neta

Posted 09 September 2012 - 07:49

Czytam i czytam... Wiesz co? Większej bzdury nie słyszałem. Na codzień mam kontakt z prawem więc proszę nie opowiadaj głupot o dwóch pasach. Człowieku takie rondo musi mieć odpowiednie oznaczenia! Jeżeli tak prostej rzeczy nie wiesz - nie siadaj nawet na rower...
Typowy "król dróg" zaczął pisać w temacie.
Może inaczej - jak zauważyłeś jest po sprawie. Kobieta przyjęła mandat, popełniła wykroczenie. Nie ma tam i nigdy nie było żadnych dwóch pasów. Kierujący nie musi i nie ma obowiązku domyślać się czy akurat na tej drodze zmieszczą się dwa samochody. Mam zapier***** z miarką i mierzyć? Opamiętaj się trochę i myśl co piszesz.


masz kontakt z prawem... chyba przy płaceniu mandatów. :mrgreen:
Zajrzyj sobie królu kazachstańskich szos do tego prawa z którym tak masz do czynienia i wyjaśnij nam co to jest pas ruchu skoro taki z ciebie prawnik. :mrgreen: Dalej tego nie wiesz i nic dziwnego że ludzie w ciebie wjeżdżają i robią sobie kłopoty. Jakbyś miał pojęcie o prawie to nie pisał byś o 'rondzie' i nie szukał rad na tym forum więc nie ściemniaj tu koleżko.
i wyluzuj bo żyłka pęknie. nadymasz się jak głuszec w rui nie mając pojęcia o czym piszesz.
Kończę dyskusję bo jatka w tym temacie jakoś mnie nie bawi

Nie siadaj na rower

:lol: :lol:
Jak na razie to bynajmniej nie ja latam z połamanym kołem po skrzyżowaniach i jakoś nie mam stłuczek na koncie

Dwa punkciki za obrażanie użytkowników forum- maciej1986

#62 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 09 September 2012 - 08:46

To wg Ciebie policjant z drogówki nie ma racji tak? Daruj sobie idiotyczne uwagi nt prawa. Przez takich właśnie jak Ty, którzy nie mają pojęcia o tym jak powinno być oznakowane rondo są kolizje i wypadki.

#63 mikka

mikka
  • Użytkownik
  • 176 posts
  • SkądWarszawa

Posted 09 September 2012 - 10:38

wunderfaust.. masz chyba jakieś problemy ambicjonalne bo zamiast rzeczowych argumentów starasz się dyskredytować i obrażać innych... zamiast sarkazmu może podałbyś choć jeden argument, bo jakoś w tych twoich kilku zdaniach nie ma ani jednego. A całość brzmi "ja jestem lepszy a ty gorszy, ja się znam najlepiej na wszystkim, a ty w ogóle".

#64 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3,267 posts
  • SkądPoznań

Posted 09 September 2012 - 11:36

Proszę powrócić do kulturalnej dyskusji, czy tak trudno wyrażać swoje opinie nie obrażając przy tym innych??


#65 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,694 posts
  • SkądKraków

Posted 09 September 2012 - 17:27

Maciej, temat zboczył już całkowicie gdzie indziej , także nie ma co ciągnać tego dalej.
Dyskusji nie ma bo chłopak czeka na sprawe sądową .

Właściciela tematu prosze o info na PW to go otworzymy z powrotem, aby mógł nam opowiedzieć jak tam z tym mandatem, a reszta niech zostawi sobie niepozytywną energie na wyrzucenie jej w pedały na trasie .

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#66 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 28 September 2012 - 19:59

Wyroku nie wklejam bo nie chce mi się teraz skanera załączać :D
W punkcie pierwszym zostaje uznany za winnego popełnienia czynu - w dniu 16.07.2012 o godzinie 14:50 W Rybniku na ul. Kotucza kierujący rowerem poruszał się srodkiem pasa ruchu powodując tym zachowaniem tamowanie i utrudnianie ruchu dla innych uczestników ruchu drogowego. Kara grzywny 100zł. Czyli mandatu proponował 100zł, Sąd w postępowaniu nakazowym również 100zł.

W punkcie drugim zostaję zwolniony w całości od zapłaty kosztów postępowania.

Oczywiście od tego się odwołam, głupie 100zł ale...
1. Z mojego pasa można było jechac prosto i w prawo. Więc mogłem ustawić się na ŚRODKU.
2. Stan nawierzchni i zachowanie "bezpiecznej" odległości - nie ma wyznaczonej granicy w jakiej muszę się poruszać. Ocena należy do kierującego - oceniłem, że jadąc po dziurach mogę się przewrócić. I tyle.
3. Z przedniego koła uszło powietrze, jechałem na flaku (prawie), koło krzywe ocierało o rozpięty hamulec.
4. Droga od skrzyżowania zaczyna się pod górkę - jak rowerzysta ma nie tamować ruchu? Jechałem wolno co prawda ale nie pognam 40km/h jak auta z pierwszego biegu.
5. Wysepka na środku i podwójna linia ciągła - jak można wyprzedzać? Poza tym na skrzyżowaniu jest zakaz wyprzedzania.

Oczywiście wszystkie argumenty poprę odpowiednimi przepisami prawnymi. Dwóch świadków (kierująca i pasażeer) plus monitoring. A nie chcieli pokazać :D Dopiero jak się odwołam i na sprawie będę mógł zobaczyć. Co prawda pamiętam jak jechałem...

No i to by było tyle. 7 dni na odwołanie, fajnie bo w weekend sobie napiszę a w poniedziałęk zaniosę. I pewnie o sprawie zapomnę bo nasze Sądy pracują na wolnych obrotach. Ciekawy jestem zeznań świadków. Kobita pewnie po złości zeznała, że jej droge tamowałem. Cóż - pożyjemy, zobaczymy.

#67 Gosc_KeNaJ_*

Gosc_KeNaJ_*
  • Gość

Posted 28 September 2012 - 20:13

Co do punktu 3 - jeszcze dojdą do wniosku że poruszałeś się pojazdem niezdolnym do jazdy i kolejny mandat będzie :)
Powodzenia życzę.

#68 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 28 September 2012 - 20:20

Nie będzie. W rowerze powinien być przynajmniej JEDEN sprawny hamulec. A tylny był sprawny :) Poza tym na kapciu (nie całkowitym, zostało może 2bar?) chyba można jechać?

#69 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 30 September 2012 - 11:15

SPRZECIW OD WYROKU NAKAZOWEGO

Niniejszym wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia ........., sygnatura akt III W xxx/xx i wnoszę o rozpoznanie sprawy na zasadach ogólnych.

UZASADNIENIE

Zostałem obwiniony o to, że w dniu 16 lipca 2012r. o godzinie 14:50 w Rybniku na ulicy Kotucza kierując rowerem poruszałem się środkiem pasa ruchu powodując tym zachowaniem tamowanie i utrudnianie ruchu dla innych użytkowników ruchu drogowego, tj. o wykroczenie z art. 90 kw w zw. z art. 16 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym - „4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa”.

Na skrzyżowaniu ulicy Kotucza/Rudzka jechałem środkiem skrzyżowania, ponieważ z mój pas ruchu umożliwiał opuszczenie skrzyżowania w dwóch kierunkach. Po przejechaniu skrzyżowania, poruszałem się jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Z uwagi na fakt, że droga jest bardzo uszkodzona - jechałem około 0,7m od prawej krawędzi jezdni. Jazda jak najbliżej krawędzi jezdni - po dziurach, mogłaby skończyć się upadkiem. Załączam zdjęcia ulicy Kotucza zrobione w dniu następnym po kolizji.
Jazdę środkiem pasa na skrzyżowaniu reguluje Ustawa z dnia 1 kwietnia 2011 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami:
Art. 1.
2) w art. 16:
B) dodaje się ust. 7 w brzmieniu:
„7. Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie
skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1.


Przepisu prawa nie wskazują konkretnie co oznacza pojęcie „jak najbliżej prawej krawędzi jezdni”. Jazda jak najbliżej prawej krawędzi jezdni rowerem często jest bardzo niebezpieczna. Samochody zaczynają wtedy wyprzedzać bez zachowania minimalnego odstępu 1m co wiąże się również z upadkiem, urazem bądź śmiercią rowerzysty. Odstęp od wyprzedzanego rowerzysty reguluje Kodeks Drogowy, Rozdział 5 Ruch pojazdów, Oddział 6 Wyprzedzanie, Art. 24:
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1m.

W miejscu gdzie poruszałem się 0,7m od krawędzi jezdni, pojazdy nie miały możliwości bezpiecznego wyprzedzania mnie z zachowaniem odległości minimalnej 1m. Po przejechaniu około 70m, kontynuowałem jazdę możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Na jezdni nie było już dziur, droga była szersza - pojazdy wyprzedzały mnie normalnie.
Chciałbym jeszcze dodać, że w miejscu skrzyżowania ulicy Kotucza/Rudzka jest podjazd. Swoją jazdę kontynuowałem w kierunku Ronda Gliwickiego - pod górkę. Rowerzysta nie startuje z prędkością taką samą jak samochody, porusza się o wiele wolniej. Rozpędziłem się do prędkości około 20km/h i niestety nie mogłem poruszać się tak samo jak samochody. Jest to fizycznie nie możliwe. Poza tym mój rower uległ uszkodzeniu podczas wcześniejszej kolizji. Na Rondzie Wileńskim samochód Ford Fiesta SR XXXX wjechał na skrzyżowanie o ruchu okrężnym wymuszając tym samym pierwszeństwo przejazdu - spychając mnie na krawężnik. Koło zostało skrzywione, powietrza było coraz mniej jednakże musiałem dojechać do domu. Dlatego też jadąc ulicą Kotucza nie mogłem poruszać się szybciej.


Coś dodać?

#70 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 posts
  • SkądZ żyta

Posted 30 September 2012 - 13:10

Ten 'uszkodzony rower' tu nie pasuje. Mogą przyczepić się do tego sformułowania, że poruszałeś się niesprawnym pojazdem po drodze publicznej.
Ja wiem, że nie był, ale jak im to udowodnisz ?

#71 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 30 September 2012 - 13:39

Przepisy prawa nie zakazują jazdy z krzywym kołem i mało napompowaną oponą. Jedynie muszę mieć jeden sprawny i działający hamulec. Przedni był rozpięty. Tylny działał więc wszystko gra. Niemniej jednak nawet gdybym miał sprawny rower, nie rozpędziłbym się tam więcej niż 30km/h.

#72 Gosc_KeNaJ_*

Gosc_KeNaJ_*
  • Gość

Posted 30 September 2012 - 14:52

thomas_k7, to że przepisy nie zakazują nie znaczy że to najzwyczajniej brzmi tak żeby się od razu do tego przyczepić, też bym to jakoś zmienił.
I jeszcze takie jedno "droga jest bardzo uszkodzona" -> nawierzchni drogi jest bardzo uszkodzona - tak jakoś lepiej brzmi.

#73 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 506 posts
  • SkądWroclaw

Posted 01 October 2012 - 07:20

O ciśnieniu w oponach przepisy nic nie mówią (ale zawsze jest ogólne stwarzanie zagrożenia czy coś, przyczepić się można), ale nie jestem wcale pewien, że nie mówią nic o dopuszczalnym biciu w kole na boki. Kompletnie nie pamiętam za to ile to było. Może i nikt ci nie udowodni, że biło za mocno, ale to krzywe koło nie brzmi przez to zbyt dobrze. Jeżeli wprowadzam w błąd to wybacz, jak robiłem kiedyś (niedawno bo trochę ponad 2 lata temu) prawko to się o wszelkie takie pierdoły z czystej ciekawości pytałem żebym sam nie musiał szukać tylko gość prowadzący kurs :) Nie sprawdzałem tego nigdzie i teraz nie mogę znaleźć. Bezpieczniej chyba się tym po prostu nie chwalić, i tak na obrazie z monitoringu nie dojrzysz flaka w szosówce, a powoli mogłeś jechać ze 100 innych powodów.

#74 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 01 October 2012 - 09:44

Dzwonek, oświetlenie i przynajmniej jeden działający hamulec. Żadne bicie koła czy ciśnienie w oponach nie jest regulowane przepisami prawa. Wróciłem właśnie z Sądu, poczytałem akta. Kobita zeznała, że faktycznie jechałem środkiem drogi na skrzyżowaniu. Przyznała się, że wymusiła mi pierwszeństwo, że jest jej przykro :D
I źle oceniła odległość (!!!) jak wjeżdżała na rondo. Porażka. Jeszcze dodała, że była zbulwersowana moim zachowaniem. A co? Miałem jej podziękować jak mi z synusiem fakera pokazywała i odjechała?
Jej syn zeznał nieprawdę. W ogóle ich zeznania są inne. Chyba kobita nie wie, że na skrzyżowaniu mogę ustawić się na środku skrzyżowania... Cóż, napiszę do końca i jade z powrotem do Sądu. Jeszcze tylko 4 zdjęcia drogi wydrukuje.

Jeszcze co do niesprawnego roweru na drodze publicznej - rower nie przechodzi żadnego przeglądu okresowego. Ciężko bedzie udowodnić im, że mój rower był na tyle niesprawny, że nie mogłem się nim poruszać po drodze. Wątpię, że będzie z tego problem - przecież fakt faktem wcześniej kobita wymusiła mi pierwszeństwo i najechałem na krawężnik. I co? Z buta miałem iść? Chyba nie raz widzieliście jadący samochód, który ma kapcia. Poza tym monitoring jest i widać na nim, że jadę ale wolno...
Ciąg dalszy nastąpi za...pewnie pół roku znając szybkość naszych Sądów. Chociaż z wyrokiem nakazowym uwinęli się w dwa miesiące...

#75 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,694 posts
  • SkądKraków

Posted 01 October 2012 - 18:50

wykorzystaj to co podałem wcześniej.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#76 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 20 December 2012 - 18:30

W końcu dotarło wezwanie... 14 stycznia 2013r. aż nie moge się doczekać :mrgreen:

#77 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 15 April 2013 - 09:10

Witajcie.

Sprawa dobiegła końca. Nie pisałem wcześniej, ponieważ od ostatniego wezwania do Sądu odbyły się jeszcze kolejne dwie. Na pierwszej Sąd przesłuchiwał świadków (kierowcę i pasażera), a na drugiej był przegląd zapisu z monitoringu miejskiego.
Oczywiście zeznania kierowcy i pasażera niesamowicie mnie obciążyły... Do tego Sąd chciał ukarać mnie za jazdę niesprawnym rowerem.
Pisaliście, żebym nie wspominał o uszkodzonym rowerze. Mój sprzeciw zostawiłem z tym stwierdzeniem. Podczas sprawy sędzia kilkakrotnie pouczał mnie, że takim pojazdem nie mogłem poruszać się po drodze. No cóż, moje uszkodzenie polegało na pękniętej obręczy, "wybitych sterach" i malutkiej dziurce w oponie i dętce, przez którą uchodziło powoli powietrze. Zadałem sędziemu pytanie - jakie wyposażenie powinien mieć rower? Najpierw powiedział, że nie będzie ze mną dyskutował, później odpowiedziałem, że prawo nie nakazuje mi jechać z powietrzem w kołach napompowanym do 10 bar oraz, że nigdzie w prawie nie ma zapisu, że rowerzysta nie może poruszać się z krzywym kołem. Dodałem jeszcze, że idąc takim tokiem rozumowania, 3/4 społeczeństwa porusza się niesprawnymi rowerami...
Temat uszkodzonego roweru się zakończył. Posiadałem oświetlenie i przynajmniej jeden działający hamulec. Dalsza konwersacja nie miała sensu, poddał się :D

W czwartek 11 kwietnia zapadł wyrok.
Zostałem uniewinniony. Po obejrzeniu zapisu z monitoringu wyraźnie widać mój tor jazdy. Załączyłem zdjęcia drogi, zaznaczyłem tor. Wszystko się zgadzało. Zeznania świadków były niespójne, niezgodne z zeznaniami składanymi na komendzie.

No cóż, może w końcu ktoś zacznie myśleć i powstaną śluzy dla rowerzystów przed skrzyżowaniami?!

"Zdaniem Sądu, obwiniony poruszał się z prędkością 15 - 20 km/h." No cóż, Sąd potrafi ocenić prędkość z oka kamery miejskiej... Jakaś prawna nowość :)

Sprawa zakończona po prawie roku postępowania...

#78 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,694 posts
  • SkądKraków

Posted 15 April 2013 - 10:05

są śluzy jakbyś nie wiedział w przypadku jak auta stoją mają obowiazek ustawiać sie przy lewej lini a nie przy krawężniku - przepis jest od dawna

Jakbyś na skrzyzowaniu czy rondzie skręcał w lewo to masz prawo jechać środkiem pasa , ja to stosuje zawsze i nie ma problemów z wpychaniem sie aut

a teraz popatrz, zaostałeś uniewinniony ,a kt6o zapłaci za zmarnowany czas sądu i zawracanie dupy tym wszystkim , jak ewidentnie wina była kierujacego ??? ano wszyscy podatnicy , zamiast policjanta , który doprowadził do takiej sprawy zamiast p[o prostu ukarać winnego , skiewrowac sprawe o odszkodowanie i z głowy .

a z ciekawosci , jak tam z odszkodowaniem dla Ciebie bo starta w końcu była fizyczna i moralna .

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#79 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 posts
  • SkądRybnik

Posted 15 April 2013 - 10:30

Wiem, że są śluzy... Ale nie wszędzie. W Rybniku nie ma ani jednej śluzy dla rowerzystów.

Odszkodowanie - kwestia miesiąca i pieniądze miałem na koncie.

O znajomości PoRD nie wspominam... Szkoda słów.



Reply to this topic